mohaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 2 305
Ja po lyzeczkowaniu krwawiłam kilka dni i tez raczej to było skąpe. Miesiączkę dostałam po 4 tyg, ale jeśli u Ciebie nie przyjdzie po 4, to nie jest jeszcze powód do stresu, u każdej z nas wyglada to inaczej. Jeśli nie krwawisz to chyva powinnaś się cieszyć, bo widocznie endometrium wylyzeczkowali tak, ze nie ma już z czego krwawić. U mnie to wyglądało tak, ze za pierwszym razem poroniłam sama w domu, ale zostało grube endometrium i dlatego miałam łyżeczkowanie.Cześć dziewczyny. Ja już (albo dopiero ) 3 dzien po lyzeczkowaniu. Pustka jaką czuję jest nie do opisania.
Zastanawia mnie to, ze nie mam ani krwawienia ani zadnych plamien. Zupelnie nic. Brzuch nie boli, gorączki brak. A naczytalam się , że mogę mieć nawet przez 2 tyg krwawienie. Któraś też tak miała? Czy może to powód do niepokoju i lepiej to skontrolować...