reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Nawet nie wiem jakie badania przysługują mi się na NFZ Gratuluję że Ci się udało
Udało się ale długo się nie cieszyłem na 3 ust w 10 tyg okazało się że serduszko od tygodnia nie bije. Jutro zabieg, potem porobie badania i mam nadzieję że jeszcze dane będzie mi zostać mama
 
reklama
Gratuluję że Ci się udało nawet nie wiem jakie badania przysługują się na NFZ po 3 poronieniach... Czy któraś z koleżanek coś wie na ten temat
Ja niestety nie wiem. Po pierwszym poronieniu jak byłam w Polsce zrobiłam sobie prywatnie panel tarczycowy bo tarczyce jako pierwsza chyba biorą pod uwagę i zrobiłam sobie też cukier ponieważ po pierwszym poronieniu Pani doktor w szpitalu w DE powiedziała że cukier też może mieć wpływ na zajście w ciążę.
 
Badania na NFZ (refundowane po poronieniach):
1. Badania podstawowe: morfologia, badanie moczy, glukoza, cholesterol. Do tego USG, cytologia, wymazy ogólne z szyjki macicy i pochwy (ale też w kierunku chlamydia/ureoplasma/mycoplasma) oraz w kierunku wirusów: cytomegalia, toxoplasmoza i różyczka. Może dziewczyny przypomną mi nazwę jeszcze jednogo wirusa, o którym sama się dopiero tutaj dowiedziałam (parwowirus - albo jakoś podobnie).
2. Jeśli dostaniesz skierowanie do endokrynologa - to można dostać skierowanie na: TSH, fT3, fT4, anty-TPO, anty-TG oraz na USG tarczycy. Oprócz tego na badanie z krwi na: LH. FSH, progesteron, prolaktyna, estrogeny, androgeny (profil hormonalny cyklu)
3. Potem jest jeszcze immunolog - od niego można dostać skierowania na przeciwciała antykardiolipinowe, przeciwciała antyfosfoliopidowe oraz antykoagulat toczniowy.
4. Po drugim poronieniu - lekarz genetyk może dać skierowanie na badanie kariotypu rodziców. Oprócz tego może skierować na badanie na trombofilię wrodzoną. Może też dać skierowanie na badanie w kierunku krzepnięcia krwi (białko C i białko S) - choć na to badanie raczej kieruje hematolog.
5. No i na koniec jeszcze partner będzie mógł się zbadać - od urologa powinien dostać skierowanie na badanie jakości nasienia, USG jąder i na badanie krwi na poziom hormonów

Jeśli coś pominęłam, to uzupełniajcie :)
 
Ja niestety nie wiem. Po pierwszym poronieniu jak byłam w Polsce zrobiłam sobie prywatnie panel tarczycowy bo tarczyce jako pierwsza chyba biorą pod uwagę i zrobiłam sobie też cukier ponieważ po pierwszym poronieniu Pani doktor w szpitalu w DE powiedziała że cukier też może mieć wpływ na zajście w ciążę.
Ja robiłam badania na cukier i tarczycę jakoś w styczniu wyniki ok w lutym nie dostałam już miesiączki ale n
Badania na NFZ (refundowane po poronieniach):
1. Badania podstawowe: morfologia, badanie moczy, glukoza, cholesterol. Do tego USG, cytologia, wymazy ogólne z szyjki macicy i pochwy (ale też w kierunku chlamydia/ureoplasma/mycoplasma) oraz w kierunku wirusów: cytomegalia, toxoplasmoza i różyczka. Może dziewczyny przypomną mi nazwę jeszcze jednogo wirusa, o którym sama się dopiero tutaj dowiedziałam (parwowirus - albo jakoś podobnie).
2. Jeśli dostaniesz skierowanie do endokrynologa - to można dostać skierowanie na: TSH, fT3, fT4, anty-TPO, anty-TG oraz na USG tarczycy. Oprócz tego na badanie z krwi na: LH. FSH, progesteron, prolaktyna, estrogeny, androgeny (profil hormonalny cyklu)
3. Potem jest jeszcze immunolog - od niego można dostać skierowania na przeciwciała antykardiolipinowe, przeciwciała antyfosfoliopidowe oraz antykoagulat toczniowy.
4. Po drugim poronieniu - lekarz genetyk może dać skierowanie na badanie kariotypu rodziców. Oprócz tego może skierować na badanie na trombofilię wrodzoną. Może też dać skierowanie na badanie w kierunku krzepnięcia krwi (białko C i białko S) - choć na to badanie raczej kieruje hematolog.
5. No i na koniec jeszcze partner będzie mógł się zbadać - od urologa powinien dostać skierowanie na badanie jakości nasienia, USG jąder i na badanie krwi na poziom hormonów

Jeśli coś pominęłam, to uzupełniajcie :)
Dziękuję spisze sobie to wszystko i już nie dam sobie wmówić że tak bywa ....
 
Ja robiłam badania na cukier i tarczycę jakoś w styczniu wyniki ok w lutym nie dostałam już miesiączki ale n

Dziękuję spisze sobie to wszystko i już nie dam sobie wmówić że tak bywa ....
Ja robiłam badania tarczycy i cukru w lutym dokładnie w walentynki A w marcu nie dostałam miesiączki tylko szkoda że zakończyło się to niepowodzeniem :( ale będzie jeszcze dobrze
 
Ja robiłam badania tarczycy i cukru w lutym dokładnie w walentynki A w marcu nie dostałam miesiączki tylko szkoda że zakończyło się to niepowodzeniem :( ale będzie jeszcze dobrze
Kiedyś na pewno ale strach już pozostaje na całe życie mam nadzieję że są tu dziewczyny które miały "wiele" strat a mimo to dobrze się wszystko skończyło
 
Wiem, wiem.. napisałam Ci mi powiedział że problem może być ale nie musi w partnerach. Opowiedział mi jakoś swój przypadek w karierze zawodowej może dla rozładowania mojego stresu. Napisz proszę po wizycie co udało Ci się załatwić czy porobić badania, jakie może zrobić na tym etapie itd. Ja jutro mam zabieg a wizyta u lekarza kontrolna 25 maja wiec dopiero na spokojnue bede z nim rozmawiala bo we wtorek nje moglam z siebie slowa wydusic bo bym się popłakała.
Ok dziękuję za informację. I życzę powodzenia w badaniach i diagnostyce
 
Dziewczyny jestem już po. Dostałam leki na wywołanie miesiączki. Nowe skierowanie do kliniki bo o tamtej jak mu opowiedziałam to się za głowę złapał. Pow że oni nie mają możliwości zrobienia takich badań jak NK krzepliwość krwi i tych innych specjalizacyjnych.

Pow że mam nie gadać w klinice że jestem po poronieniach i zbadają mnie od podstaw i męża też. Mam nie gadać ze miałam już jakieś badania zrobione i to mnie postawi w lepszej sytuacji bo większość klinik jak słyszy że kobieta ma problemy zdrowotne plus tyle poronień to już wiedzą że będzie dużo badań i ich to odciąga i zwalają wszystko na wagę. I mam pow że staram się od 2 lat.
 
reklama
Do góry