Ja już zrobiłam wszystkie oprócz hormonów. Po drugim poronieniu uzyskujesz prawo do badań immunologicznych i kariotypu. Wiec powinnaś spokojnie dostać skierowanie na zespół antyfosfolipidowy.
Mój ginekolog jak stwierdził obumarcie ciąży od razu na kartce wypisał mi badania.
Genetyczne, czyli kariotyp, mutacje genowe, w tym chyba niestety trombofilia (nie jestem pewna) jest na skierowanie od genetyka. Ale jak się dowiedziałam w poradni genetycznej o wizycie za minimum 6 mcy to zrezygnowałam. Jestem 2 tygodnie od obumarcia zarodka, tydzień po indukowanym poronieniu i zrobiłam już: zespół antyfosfolipidowy (P/c. p antykardiolipinie w klasie IgG i IgM, koagulant toczniowy, P/c. Beta-2-glikoproteinie w klasie IgG i IgM), trombofilia (protrombina, czynnik V leiden), mutacje genu MTHFR, mutacje genu PAI-1, kariotyp, białko C, białko S.
Niestety zeszłam przy pobraniami, bo to dużo krwi pobierają. A jeszcze krwawię z poronienia.
Z hormonami trzeba zaczekać.
Mój Stary miał kariotyp i jest umówiony na usg jąder, badanie nasienia, morfologię z hormonami i podstawowa morfologia z moczem.
Dodatkowo posiłkowałam się artykułami na stronie poronilam.pl
Polecam, tam jest wszystko dobrze opisane