Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
tylko że ja mam jeden niedrożny jajowodów i owu tylko po jego stronie zazwyczaj...
więc trochę jednak trudno bez leków i monitoringu
no i mam 40 lat więc czasu mało.
chciałam zmaksymalizowac szanse.
no i nie ma u nas opcji na seks co 2 dni na luzie i bez spiny niestety...
2 córka jest z inseminacji.
teraz miałam tylko mieć wsparcie leków i monitoringu
no ale odpuszczam
tak czy siak
więc trochę jednak trudno bez leków i monitoringu
no i mam 40 lat więc czasu mało.
chciałam zmaksymalizowac szanse.
no i nie ma u nas opcji na seks co 2 dni na luzie i bez spiny niestety...
2 córka jest z inseminacji.
teraz miałam tylko mieć wsparcie leków i monitoringu
no ale odpuszczam
tak czy siak
Moim zdaniem taka obserwacja, szukanie objawów owu, badanie poziomu hormonów itp jest bez sensu, bo człowiek się nakręca i często ta głowa potem blokuje... nie jest to przyjemność ani dla Ciebie ani dla faceta, bez sensu. Jeśli wiesz że masz cykle co 28 czy 30 czy ileś tam dni, to warto od tego 10 dc kochać się co 2 dni, na luzie, bez spiny i szukania objawów, wtedy po pierwsze plemniki mają czas się "zregenerowac" A po drugie w razie owu wczesniej/później jest większa szansa że się uda. Ale to już każdej z nas indywidualna decyzja