No właśnie ja też tylko z teorii z racji że to była pierwsza ciąża. Nie byłam do końca pewna jak to jest przy poronieniu. A ostatecznie jak przyszło co do czego to mi całkiem to umknęło. Koniec końców zastrzyku nie dostałam, a widać powinnamTo wszystko w teorii wiem, natomiast nie wiedziałam o zastrzykach po poronieniu.
reklama
@nnat. Akurat ja miałam puste jajo w 11tc (mimo że 7tc było bicie serduszka) - lekarz mi to tłumaczył w ten sposób, że nie wiadomo jaka była grupa krwi u dziecka/w pępowinie i na wszelki wypadek lepiej podać, by nie było problemów w kolejnych ciążach. I że to w sumie tak trochę na zaś, bo prawdopodobieństwo jest znikome, ale jednak jakieś jest. Dodam, że po żadnym z dwóch porodów już nie dostałam antyglobuliny D, bo w krwi było rh-.
nnat.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2019
- Postów
- 3 766
Skonsultuj to koniecznie z lekarzem...No właśnie ja też tylko z teorii z racji że to była pierwsza ciąża. Nie byłam do końca pewna jak to jest przy poronieniu. A ostatecznie jak przyszło co do czego to mi całkiem to umknęło. Koniec końców zastrzyku nie dostałam, a widać powinnam
Rozumiem, dzięki za wyjaśnienie [emoji3590]@nnat. Akurat ja miałam puste jajo w 11tc (mimo że 7tc było bicie serduszka) - lekarz mi to tłumaczył w ten sposób, że nie wiadomo jaka była grupa krwi u dziecka/w pępowinie i na wszelki wypadek lepiej podać, by nie było problemów w kolejnych ciążach. I że to w sumie tak trochę na zaś, bo prawdopodobieństwo jest znikome, ale jednak jakieś jest. Dodam, że po żadnym z dwóch porodów już nie dostałam antyglobuliny D, bo w krwi było rh-.
Jezusku, puste jajo mimo że w 7tc biło serduszko?? Jak to jest możliwe?!
Nigdy mnie ludzki organizm nie przestanie zaskakiwać.......
Cześć dziewczyny. U mnie sytuacja wygląda tak, że jestem po poronieniu miałam ciążę biochemiczna, lekarz dla od razu zielone światło, także od razu po krwawieniu w tym cyklu zaczęliśmy starania, chociaż nie wiem czy owulacja była, miałam śluz plodny koło 26 dnia cyklu. I teraz @ mi się spóźnia 4 dni, chociaż wiem że tak jest często po poronieniu, poza tym ten sluz plodny tak późno. Także czekam i boję się zrobić test czy iść na bete po t6m co się stało I chyba tak będę czekać jeszcze ze 2 tygodnie, bo strach nie pozwala mi zrobić testu
@nnat. Prawdopodobnie była jakaś wada genetyczna i organizm sam usunął i wchłonął. Nie wiem co miało na to wpływ, bo czynników mogło być mnóstwo. Ciąża była nieplanowana, ja miałam podjąć pracę i będąc już w ciąży miałam RTG klatki piersiowej (jakiś sam początek, bo musiałam być przed terminem @). A jakiś czas temu wyciągnęłam USG, by komuś coś sprawdzić, a tam było napisane, że miałam krwiaka. Staram się nie wracać do tamtego czasu i nie analizować. To już było ponad 9 lat temu.
Fado123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2019
- Postów
- 6 828
Teraz to i tak po ptokach ale warto sprawdzić czy Twój organizm ,nie odrzuca płodu ,to pierwsza ciąża ?Sama się teraz zastanawiam, jak to się stało, że tego nie zrobili. Dobrze, że niedługo lekarz to jeszcze podpytam co i jak. Już było lepsze nastawienie do kolejnego podejścia to znów coś musiało podciąć skrzydła :/
Fado123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2019
- Postów
- 6 828
Może być tak ,że ten pierwszy cykl będzie inny ,dłuższy ,nie nakręcaj się na razie , ja pierwsze cykle po miałam po 36 dniCześć dziewczyny. U mnie sytuacja wygląda tak, że jestem po poronieniu miałam ciążę biochemiczna, lekarz dla od razu zielone światło, także od razu po krwawieniu w tym cyklu zaczęliśmy starania, chociaż nie wiem czy owulacja była, miałam śluz plodny koło 26 dnia cyklu. I teraz @ mi się spóźnia 4 dni, chociaż wiem że tak jest często po poronieniu, poza tym ten sluz plodny tak późno. Także czekam i boję się zrobić test czy iść na bete po t6m co się stało I chyba tak będę czekać jeszcze ze 2 tygodnie, bo strach nie pozwala mi zrobić testu
Fado123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2019
- Postów
- 6 828
Nie rozumiem , jak mogłaś mieć puste jajo? skoro było serduszko ? to przeczy jedno drugiemu ,ale tak zastrzyk podaje się tak czy siak@nnat. Akurat ja miałam puste jajo w 11tc (mimo że 7tc było bicie serduszka) - lekarz mi to tłumaczył w ten sposób, że nie wiadomo jaka była grupa krwi u dziecka/w pępowinie i na wszelki wypadek lepiej podać, by nie było problemów w kolejnych ciążach. I że to w sumie tak trochę na zaś, bo prawdopodobieństwo jest znikome, ale jednak jakieś jest. Dodam, że po żadnym z dwóch porodów już nie dostałam antyglobuliny D, bo w krwi było rh-.
Po prostu ciąża obumarła, zarodek został wchłonięty przez organizm. A że przyjmowałam duphaston, to "ciąża" była sztucznie podtrzymywana. Po wielkości pęcherzyka - ciąża obumarła ok 8tc. Nie doszło do poronienia, bo duphaston "oszukiwał" organizm. Musiałam mieć zabieg, bo i tak dość długo to trwało.
reklama
mohaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2019
- Postów
- 2 305
Jeszcze nie wiem czy zmieniłam, bo dziś idę znów do P. Chciałam zobaczyć jak to będzie u kogoś innego, co mi powie itp. U Pana P. niestety czuje sie ostatnio jak nastolatka, jak tylko o coś zapytam, to mam wrażenie, ze mnie wyśmiewa. Poza tym na 2 ostatnich wizytach pytał mnie kiedy robiłam cytologię, a robiłam ją u niego 3 miesiące wcześniej. Wkurza mnie to, ze się nie przygotowuje do wizyt, tylko zawsze pyta o to samo. A moim zdaniem jak już bierze tyle kasy, to mógłby się przygotowywać@mohaaa a powiedz dlaczego zmienilas lekarza ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 68 tys
Podziel się: