Marlenka, nie zamęcz męża, heheh. Chociaż pewnie ma chłopak już wprawę. Mój się zawsze śmiał, że ja to jajeczkuje przez 2 tygodnie, heheh. A wiecie, że tym razem to tylko 3 bzykanka w dni płodne i się udało . Ale u mnie to chyba dopiero w tym cyklu wszystko wróciło do normy, bo dopiero teraz miałam taki śluz jak kiedyś i w takiej ilości.
Słodziutka, dzisiaj jest 28 dzień cyklu, gdzieś 12 dzień fazy lutealnej, jeśli dobrze policzyłam. Ja zaraz spadam spać, bo jestem mega padnięta, a jutro muszę iść do roboty. Za półtorej godzinki M wraca z delegacji, ale już wie, bo do niego pierwszego dzwoniłam.
Teraz postanowiłam ogólnie nic nikomu nie mówić, nawet rodzicom, żeby ich też niepotrzebnie nie denerwować. Ale jutro jadę po pracy kupić jakiś ciuszek na szczęście. Wiem, że niby się nie kupuje, ostatnio nie kupowałam i co. Więc teraz postanowiłam kupić, żeby czekało na dzidziusia. Ach, jeszcze do mnie to nie dociera i boję się cieszyć, chociaż i tak się cieszę. Dobrze, że Was mam. Buziaczki.
Słodziutka, dzisiaj jest 28 dzień cyklu, gdzieś 12 dzień fazy lutealnej, jeśli dobrze policzyłam. Ja zaraz spadam spać, bo jestem mega padnięta, a jutro muszę iść do roboty. Za półtorej godzinki M wraca z delegacji, ale już wie, bo do niego pierwszego dzwoniłam.
Teraz postanowiłam ogólnie nic nikomu nie mówić, nawet rodzicom, żeby ich też niepotrzebnie nie denerwować. Ale jutro jadę po pracy kupić jakiś ciuszek na szczęście. Wiem, że niby się nie kupuje, ostatnio nie kupowałam i co. Więc teraz postanowiłam kupić, żeby czekało na dzidziusia. Ach, jeszcze do mnie to nie dociera i boję się cieszyć, chociaż i tak się cieszę. Dobrze, że Was mam. Buziaczki.