reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Nie ma co panikowac ale wiadomo że każdy z tych leków ma różne działanie. Ja już teraz tęsknię za acardem bo nogi zaczynają mnie boleć pod kolanami a przy karmieniu nie mogę acardu i tych np cyclo 3 forte [emoji20]

Znam ten ból... Mi zostało po ciąży trochę zastrzyków i jak już faktycznie czuje ze bolą mnie nogi bardziej, to biorę sobie zastrzyk ;) zdarzyło mi się do tej pory dwa razy, ale chociaż na co się przydają ;)

Hej kiedyś u Was gościłam.
Mam nadzieję że rozwieje twoje wątpliwości co do zastrzykow.
Ja ogólnie straciłam 2 ciąże pierwsza w 9 tv bliźniaki a w 20tc trojaczki a 14 lutego Tr urodziła się Zuzanna która daje szczęście.
Kochana cała ciąże i po ciąży brałam zastrzyki i dzięki temu donosilam malutka.
Jedyny skutek uboczny że dzieci które były na heparynie rodzą się drobniejsze mimo że brzusio miałam konkretny.
Urodziła się przez cc w 39tc i miała 2880 i 51 cm.
Teraz rośnie ale póki co może się zapowiada że będzie drobniutka ma teraz 5.5 m i waży 6500 jest KP i teraz wdrażamy inne jedzonko.
Dla rozbicia wątpliwości patrzcie na to

Witaj. Nie pamiętam Cię z wątku, ale cieszę się że udało się urodzić córeczkę. Natomiast nie zgodzę się że dzieci z ciąży na heparynie są małe. Urodzilam w 38tc, córka 3640 i 57cm. Glowka też duża bo 37cm :) teraz ma 3 miesiące i wazy 6200 mimo że też kp. Ale u nas i ja i mąż jesteśmy wysocy, więc dla mnie to kwestia genów :)
 
reklama
Znaczy to jedynie tyle że macie prawidłowe kariotypy więc się cieszyć i nic więcej ;)


Witaj. Widzę że u was problem nie tyle z poronieniem co z brakiem ciąży. Probowalas może wizyty u naprotechnologa? Ja bardzo polecam. Znają się na leczeniu tego typu przypadków. Skąd jesteś to może ktoś poleci jakiegoś fajnego lekarza?
Witaj nie słyszałam nigdy o naprotechnologu<? może powiesz cos wiecej na temat tego lekarza >? jestem z woj lubelskiego.
 
Nie ma co panikowac ale wiadomo że każdy z tych leków ma różne działanie. Ja już teraz tęsknię za acardem bo nogi zaczynają mnie boleć pod kolanami a przy karmieniu nie mogę acardu i tych np cyclo 3 forte [emoji20]
A krótko jesteś po porodzie? Cyclo3fort ma ruszczyk ( http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/ruscus-aculeatus/synonym/ ) i metylochalkon hesperydyny ( http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/hesperidin-methyl-chalcone/synonym/ ) i niedużo vit C. Mnie w nim akurat najbardziej przerażają substancje wypełniające, ale już nie mogłam wytrzymać z nogami i hemoroidami, więc zaczęłam łykać - zdecydowałam się po rozszerzeniu diety dziecka (ale nadal dużo karmię piersią). Diosmina także jest jakąś opcją: http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/diosmin/product/ Dopiero Dobenox/Rostil są ryzykowniejsze: http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/calcium-dobesilate/product/ Co do Acardu, to chętnie bym się dowiedziała czegoś wiarygodnego, bo coś czuję, że będę miała złe wyniki krzepnięcia i hematolog będzie kazal mi brać.
 
@pyzunia86 kochana naprawdę wiele przeszlas w swoim życiu to straszne, ale najważniejsze że w końcu masz upragnione szczęście !

Dziewczyny dziękuję wam za miłe słowa, jestem pełna nadziei że będzie wszystko dobrze, mimo że to nadal wczesna ciaza to mam nadzieję że jest już w miarę bezpieczniej. Od września planuje iść na zwolnienie, za to w sierpniu mam 2 tyg urlopu. Chyba czas podzielić się ta informacja.... I poprostu wierzyć że będzie dobrze
 
Serio? Myślałam, że tylko że mną coś nie tak.. mnie boli właśnie pod kolanami tak jakby na piszczelach ... no i zauważam niewielkie naczynka...
A swoją drogą nie wiedziałam, że nie wolno acard przy karmieniu.. nawet chciałam.sobie ostatnio kupić... A czemu nie można?? Heparyne przecież braliśmy tzn ja całe 6 tyg dużą dawkę...
Nie ma co panikowac ale wiadomo że każdy z tych leków ma różne działanie. Ja już teraz tęsknię za acardem bo nogi zaczynają mnie boleć pod kolanami a przy karmieniu nie mogę acardu i tych np cyclo 3 forte [emoji20]
 
Pierwsze słyszę, że dzieci rodzą się drobniejsze i u mnie się to nie sprawdziło- urodziłam w 34t4d bliźniaki z waga 2600 I 2100 także jak na ten tydzień to całkiem spoko i to przy blizniakach .

@Dzoana88 większość z nas bierze heparyne, często nawet jeśli nie ma wskazań tylko np jest kilka strat i właśnie dzięki temu ciążę donoszą... no więc lepiej brać niż nie. Mi nikt nie mówił o skutkach ubocznych ... I może dobrze ;)
Hej kiedyś u Was gościłam.
Mam nadzieję że rozwieje twoje wątpliwości co do zastrzykow.
Ja ogólnie straciłam 2 ciąże pierwsza w 9 tv bliźniaki a w 20tc trojaczki a 14 lutego Tr urodziła się Zuzanna która daje szczęście.
Kochana cała ciąże i po ciąży brałam zastrzyki i dzięki temu donosilam malutka.
Jedyny skutek uboczny że dzieci które były na heparynie rodzą się drobniejsze mimo że brzusio miałam konkretny.
Urodziła się przez cc w 39tc i miała 2880 i 51 cm.
Teraz rośnie ale póki co może się zapowiada że będzie drobniutka ma teraz 5.5 m i waży 6500 jest KP i teraz wdrażamy inne jedzonko.
Dla rozbicia wątpliwości patrzcie na to
 
Witam po krótkich wakacjach, chociaż wcale nie czuję, że wypoczęłam. I chyba nie nadrobię zaległości.

Ale co do obecnie poruszonego tematu:

Moim zdaniem jeśli chodzi o heparynę - to raczej ona zadziała w drugą stronę i dzieci urodzą się większe - bo jest lepszy przepływ krwi i dotlenienie płodu.

A jeśli chodzi o Acard - to on zawiera kwas acetylosalicylowy, który należy do grupy leków prawdopodobnie bezpiecznych w czasie karmienia piersią, a wynika to z ograniczonej liczby badań, które zostały wykonane w trakcie jego testowania. Z tego co pamiętam to WHO uznało, że w przypadku ciągłego stosowania małych dawek można go stosować podczas laktacji, jakaś amerykańska instytucja natomiast twierdziła, że występują działania niepożądane u dziecka. Na szybko znalazłam w internecie, że odnotowano jako działania niepożądane: hemoliza krwinek, kwasica metaboliczna, trombocytopenia. No i jeszcze trzeba pamiętać o zespole Ray'a (z tego powodu małym dzieciom nie podaje się aspiryny).
 
Znam ten ból... Mi zostało po ciąży trochę zastrzyków i jak już faktycznie czuje ze bolą mnie nogi bardziej, to biorę sobie zastrzyk ;) zdarzyło mi się do tej pory dwa razy, ale chociaż na co się przydają ;)



Witaj. Nie pamiętam Cię z wątku, ale cieszę się że udało się urodzić córeczkę. Natomiast nie zgodzę się że dzieci z ciąży na heparynie są małe. Urodzilam w 38tc, córka 3640 i 57cm. Glowka też duża bo 37cm :) teraz ma 3 miesiące i wazy 6200 mimo że też kp. Ale u nas i ja i mąż jesteśmy wysocy, więc dla mnie to kwestia genów :)
Też mam trochę zastrzyków jeszcze, nawet nie pomyślałam żeby sobie go zrobić. Ja po porodzie już nie brałam.
A krótko jesteś po porodzie? Cyclo3fort ma ruszczyk ( http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/ruscus-aculeatus/synonym/ ) i metylochalkon hesperydyny ( http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/hesperidin-methyl-chalcone/synonym/ ) i niedużo vit C. Mnie w nim akurat najbardziej przerażają substancje wypełniające, ale już nie mogłam wytrzymać z nogami i hemoroidami, więc zaczęłam łykać - zdecydowałam się po rozszerzeniu diety dziecka (ale nadal dużo karmię piersią). Diosmina także jest jakąś opcją: http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/diosmin/product/ Dopiero Dobenox/Rostil są ryzykowniejsze: http://www.e-lactancia.org/breastfeeding/calcium-dobesilate/product/ Co do Acardu, to chętnie bym się dowiedziała czegoś wiarygodnego, bo coś czuję, że będę miała złe wyniki krzepnięcia i hematolog będzie kazal mi brać.
Dzisiaj mija 6 tygodni. Powiem szczerze że boję się cokolwiek brać, nie chce małemu zaszkodzić.
Serio? Myślałam, że tylko że mną coś nie tak.. mnie boli właśnie pod kolanami tak jakby na piszczelach ... no i zauważam niewielkie naczynka...
A swoją drogą nie wiedziałam, że nie wolno acard przy karmieniu.. nawet chciałam.sobie ostatnio kupić... A czemu nie można?? Heparyne przecież braliśmy tzn ja całe 6 tyg dużą dawkę...
No właśnie mam to samo. Co prawda bolało mnie może dwa razy ale boję się ryzykować i teraz brać. Moja laktacja chyba wkrótce umrze śmiercią naturalną [emoji20]
 
reklama
Dzisiaj mija 6 tygodni. Powiem szczerze że boję się cokolwiek brać, nie chce małemu zaszkodzić.
Rozumiem, ja też nie zdecydowałam się brać Cyclo wcześniej niż w II półroczu, choć efekt jest taki, że dorobiłam się żylaków przymacicz. Czemu jesteś taką pesymistką ws. laktacji? Może przydałaby Ci się doradczyni?
 
Do góry