reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
@Paula919191 ja pierwsze co robie po przebudzeniu to łapie się za piersi czy na pewno bolą i staje przed lustem żeby zobaczyć czy żyłki nie zniknęły. A niby ciąża to czas radosnego oczekiwania. Powinni dopisać nie dotyczy kobiet po poronieniu :)
Kochanie Ciebie przynajmniej piersi bolą a u mnie nic! A w tamtej ciąży i mdłości i wymioty, zmęczenie,cycki no wszystko było. Jedyne co to zmęczona jestem i szybko chodzę spać ale staje do pracy 3.45 więc bardziej tym jestem pewnie zmęczona. Wykończą nas te ciążę nerwowo ;) :p
 
@Paula919191 ja pierwsze co robie po przebudzeniu to łapie się za piersi czy na pewno bolą i staje przed lustem żeby zobaczyć czy żyłki nie zniknęły. A niby ciąża to czas radosnego oczekiwania. Powinni dopisać nie dotyczy kobiet po poronieniu :)
Ja robiłam to samo, dokładnie to samo hehe, ale mnie objawy czasami zanikały ze stresu. Jak bylo blisko do wizyty. A pamiętaj że te piersi w końcu przestają boleć, ale mapa z żyłek zostaje
 
Jak widać każda ciąża jest inna :) Ja w poprzedniej znowu nie miałam aż takiego bólu w piersiach a teraz dramat. Pewnie Kiedy przestaną mnie boleć to dostane mini zawału
 
Każdy tydzień na wagę złota :-) ale powiedz jesteś już spokojniejsza że ten najgorszy tydzień minął? Nawet w tym jak piszesz czuć spokój [emoji8]
Teraz wiem , że są jakiekolwiek szanse i czuje się zaopiekowana... A to istotne... że wiem że lekarze robią co mogą.
Na badaniu ginekologicznym bez zmian. Szew na miejscu szyjka krótka ale taka jak tydzień temu więc spoko. No i dowiedziałam się, że dopóki ja się nie wypisze to oni mnie nie wypisza... bo będę tu leżeć do końca [emoji2962]
 
IMG_5513.JPG
Hej dziewczyny. Robiłam test. Dziś dzień spodziewanej miesiączki. I wyszła lekka kreska bardziej widoczna na zdjęciu. Nie wiem czy zacząć brać już luteinę i duphaston wcześniej miałam przepisany duphaston 3x1 i luteinę 2x1 dopochwowo. Na pewno zrobię dziś jeszcze jeden test. Ale co wy sądzicie.
 
Zobacz załącznik 955928Hej dziewczyny. Robiłam test. Dziś dzień spodziewanej miesiączki. I wyszła lekka kreska bardziej widoczna na zdjęciu. Nie wiem czy zacząć brać już luteinę i duphaston wcześniej miałam przepisany duphaston 3x1 i luteinę 2x1 dopochwowo. Na pewno zrobię dziś jeszcze jeden test. Ale co wy sądzicie.
A masz możliwość kontaktu ze swoim lekarzem? Na pewno leć na betę. Kreska jest jak nic,dlatego myślę,że beta to formalność i wtedy bym brała duphaston ;) ale skontaktuj się z lekarzem.
 
Teraz wiem , że są jakiekolwiek szanse i czuje się zaopiekowana... A to istotne... że wiem że lekarze robią co mogą.
Na badaniu ginekologicznym bez zmian. Szew na miejscu szyjka krótka ale taka jak tydzień temu więc spoko. No i dowiedziałam się, że dopóki ja się nie wypisze to oni mnie nie wypisza... bo będę tu leżeć do końca [emoji2962]
Skoro sami Cię nie wyganiają to leż nawet do samego czerwca jeśli wytrzymasz :-) teraz to już musi być dobrze. Ważne że sytuacja jest stabilna. A teraz takie czasy że wszystko wyprawkowe można kupić przez Internet, wiec laptop w ruch i robisz zakupy. Bardzo się cieszę że u Was wszystko ok [emoji8]
Zobacz załącznik 955928Hej dziewczyny. Robiłam test. Dziś dzień spodziewanej miesiączki. I wyszła lekka kreska bardziej widoczna na zdjęciu. Nie wiem czy zacząć brać już luteinę i duphaston wcześniej miałam przepisany duphaston 3x1 i luteinę 2x1 dopochwowo. Na pewno zrobię dziś jeszcze jeden test. Ale co wy sądzicie.
Myślę że możesz zacząć brać. Najlepiej nie rób już testów tylko podjedź do jakiegoś całodobowego laboratorium i zrób sobie betę. Mój test wyglądał tak samo, albo nawet jaśniejszy był. Po cichu gratuluję :-)
 
reklama
Do góry