reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

@Dzoana88 trzymam kciuki za pozytywny wynik tomografii! Szok że taki szybki termin...

@coco07 dla mnie też te miesiące co musiałam czekać były najgorsze [emoji3525][emoji3525] Ale cieszę się, bo zdążyłam naprawdę dojść do siebie psychicznie, wrócić do pracy itd Jutro mijają równo 5miesięcy od straty, a na pojutrze miałam termin... Takie nostalgiczne dni przede mną, ale ta mała kulka w moim brzuchu daje dużo nadziei [emoji3590][emoji3590]
No to rzeczywiście u ciebie gorąco ... ale przynajmniej masz już ta fasolkę w brzuchu :) ja miałam termin na 10.07 i już kiedyś tu pisałam ze bardzo chciałabym do tego czasu zajść... mam nadzieje, ze się uda ;)
A gdyby udało się w tym cyklu to prognozowany termin porodu wyszedłby mi na 2 dni przed ta nieszczęsna data w której straciłam pierwszego dzidziusia, a znając nasze szczęście mogłoby się stać tak ze urodzilabym właśnie 14.12 a nie chciałabym tego bo fo końca życia w dniu urodzin mojego dziecka, kojarzyłabym odejście pierwszego :( nawet przez myśl mi przeszło żeby odpuścić w tym miesiącu :o ale zaraz się opamiętałam, mówię: „stop, walnij się w głowę, za bardzo planujesz analizujesz i nawet gdyby się teraz udało to nikt mi nie zagwarantuje ze urodzę w terminie a nie np. 3-4 tyg wcześniej”
Także ten ... fajnie jakby się udało
:p
 
reklama
@coco07 ja wychodzę z założenia że co ma być to będzie. Straciłam ciążę 25.10,a 26.10 moja córka ma urodziny... Nie chciałam zajść w zeszłym cyklu żeby znowu nie trafić na październik i udało się na listopad - 23.11 mam termin, a 28.11 31 urodziny [emoji3590]
Jestem mistrzem dat [emoji14]
 
@Dzoana88 trzymam kciuki za pozytywny wynik tomografii! Szok że taki szybki termin...

@coco07 dla mnie też te miesiące co musiałam czekać były najgorsze [emoji3525][emoji3525] Ale cieszę się, bo zdążyłam naprawdę dojść do siebie psychicznie, wrócić do pracy itd Jutro mijają równo 5miesięcy od straty, a na pojutrze miałam termin... Takie nostalgiczne dni przede mną, ale ta mała kulka w moim brzuchu daje dużo nadziei [emoji3590][emoji3590]
Kochana termin taki bo znam osobe ktora pracuje w szpitalu i mi załatwiła [emoji4] ciesze sie ze nie muszę czekać np 2 miesiace
 
Nie ma co popadać w paranoję. Moja jedna siostra upiła się w trupa bo jeszcze nie wiedziała że jest w ciąży, a że się nie starała jakoś specjalnie to i nie pilnowała miesiączki więc wszystko było na nieświadomce. Dziecko zdrowe. Druga siostra starała się o dziecko i trwało to i trwało...w święta wielkanocne piła sporo alko a kilka dni później zrobiła test bo zemdlała bez powodu, okazało się że ciąża i dzieciaczek też zdrowy. Tak więc myślę, że nie ma co aż tak się bać tego wina ;) wiadomo,jak już wiemy o ciąży to inna sprawa :)
Ja też nie wiedziałam o ciąży aż do prawie 6 tygodnia. Byłam na weselu, poprawinach i urodzinach dziadka. I wszystko było w porządku. Nie dajmy się zwariować. Znam wiele przypadków, gdzie kobiety tak piły, zaliczyły swoje urodziny, wesela i dzieci zdrowe. Co innego jak pije się świadomie a nieświadomie.
 
@Aneczka85_01 ja heparynę dostałam na podstawie jednego zaniżonego wyniku,chodzi o wolne białko s, lekarz powiedział, że ten wynik oraz poprzednie poronienie są już wskazaniem. Nie fajnie, że nie możesz się doprosić o tą heparynę, która może uratować ciążę tak naprawdę.

Dzisiaj mam wizytę u innego gin, młody, może inaczej podejdzie do tematu.
 
Hej dziewczyny, byłam dzisiaj u ginekolog. Zapisała mi jeszcze duphaston i luteine. Pęcherzyk ciążowy jest. Plamienie nie wydaje się być zagrożeniem. Kolejna wizyta za tydzień [emoji4]
Dzisiaj 5t6dc... 6.5mm podobno kilka dni młodszy, ale wydaje mi się, ze owulacje miałam dosyć później (ok. 19dnia cyklu)
20190325_114847.jpeg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczyny, byłam dzisiaj u ginekolog. Zapisała mi jeszcze duphaston i luteine. Pęcherzyk ciążowy jest. Plamienie nie wydaje się być zagrożeniem. Kolejna wizyta za tydzień [emoji4]
Dzisiaj 5t6dc... 6.5mm podobno kilka dni młodszy, ale wydaje mi się, ze owulacje miałam dosyć później (ok. 19dnia cyklu) Zobacz załącznik 955478
@Kikyo super! Ja jeszcze czekam do środy na wizytę [emoji33]
 
Do góry