coco07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2018
- Postów
- 2 434
@Takaja123 Czyli te testy w różowym opakowaniu, są w środku niebieskie tak ? Dobrze rozumiem ? Czy wybrałam zle ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mi najbardziej te podchodzą...@coco07 ja kupuje w rossmanie za 19.99 i w opakowaniu było 7szt zapewne dokupie jeszcze bo zostało mi 3szt,a owulacji na razie brak. Chyba ten cykl też nie wyjdzie bo za bardzo nastawilam się, że będzie.
@Jusstyna1501 kochana jak tam u Ciebie?
@coco07 ja kupuje w rossmanie za 19.99 i w opakowaniu było 7szt zapewne dokupie jeszcze bo zostało mi 3szt,a owulacji na razie brak. Chyba ten cykl też nie wyjdzie bo za bardzo nastawilam się, że będzie.
@Jusstyna1501 kochana jak tam u Ciebie?
@coco07 winko przy staraniach wskazane jak najbardziej u mnie owulka zawsze jest późno 17dc i później, a teraz mam dopiero 15 ja może dziś też skuszę się na jakiegoś drinka
@Niepatrzwstecz mi też te najbardziej odpowiadają bo zielone caly czas pokazywały dwie
Nie ma co popadać w paranoję. Moja jedna siostra upiła się w trupa bo jeszcze nie wiedziała że jest w ciąży, a że się nie starała jakoś specjalnie to i nie pilnowała miesiączki więc wszystko było na nieświadomce. Dziecko zdrowe. Druga siostra starała się o dziecko i trwało to i trwało...w święta wielkanocne piła sporo alko a kilka dni później zrobiła test bo zemdlała bez powodu, okazało się że ciąża i dzieciaczek też zdrowy. Tak więc myślę, że nie ma co aż tak się bać tego wina wiadomo,jak już wiemy o ciąży to inna sprawaAle wiesz jak ... niektórzy twierdzą ze to może zaszkodzić itd .. tak np mówiła położna, do której chodziliśmy na nauki przedmałżeńskie. Zero alkoholu. Ale jakby człowiek miał tak myśleć, ze może teraz się uda/udało, to na prawdę mógłby podpisać się w księdze trzeźwości czasem na kilka lat także najlepiej nie dać się zwariować