Lu_cy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Grudzień 2017
- Postów
- 11 344
Modlę się za WasZastanawiałam się czy pisać. Zastanawiałam się czy nie odejść z forum.. ale na chwilę obecną nie mam co że sobą zrobić...
Tak więc od nocy leżę na porodowce zatrzymują akcję skurczowa..trochę się uspokoiło. Mam pompę z jakimś tokolitykiem do tego te tokolityki w tabletkach i magnez w kroplowce. Staś jest tak nisko że wali mi nogami w szew. Szyjka trzyma siema szwie.. niby ma 1.6 cm ale to zw Staś wali szew nie pomaga. Rokowania są kiepskie. To 24tc. Jest ciężko.