reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

ale on to juz w ogole tragedia najpierw wyzywa przy wszystkich od najgorszych a pozniej jak nie chce ona sie do niego przytulic to robi sobie krzywde wczoraj podbil sobie oko na kancie wanny
wlasnie na nie czekam ale sie sama wkurzylam najgorzej ze slucha tego 7 miesieczne dziecko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
wiecie ona kilka razy uciekala i wracala wiec nie wiem jak bedzie teraz...


nie lubie kupowac prezentow bo nigdy nie wiem co nie o to chodzi ze nie lubie ich dawac ale zawsze nie wiem co:confused::confused::confused::confused:
 
reklama
szkoda ze czas do jutro bo moglas zrobic im jakis portret albo zdjecie w jakiejs pieknej ramce

moj M wymyslil zebys my im wykupili wycieczke zagraniczna nie wiem za co on chce to kupic jak mamy 650 zl miesiecznie rate i 800 zl za akademik :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
 
Do góry