Ciąża Po Poronieniu

[Kasiakasia1992]

To bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze po jakim czasie od zabiegu zdecydowałas się na zbliżenie?
Trzymam za Was kciuki :* jesteśmy z tego samego rocznika

Po 6 tygodniach. Już wcześniej czułam się dobrze ale wolałam odczekać tyle ile zalecili po zabiegu. To moja 3 ciąża, z pierwszej mam 5 letniego syna, druga stracona no i teraz obecna. Dziękuję bardzo i też trzymam za Was kciuki i wierzę, że i Tobie się uda

 

[Takaja123]

Po 6 tygodniach. Już wcześniej czułam się dobrze ale wolałam odczekać tyle ile zalecili po zabiegu. To moja 3 ciąża, z pierwszej mam 5 letniego syna, druga stracona no i teraz obecna. Dziękuję bardzo i też trzymam za Was kciuki i wierzę, że i Tobie się uda

Mi po zabiegu nic nie powiedzieli w tej kwestii dlatego tak dopytuje. Jedyne co powiedzieli ze za 3 miesiące możemy zacząć starania.

 

[muza_ton]

@roki_1991 jak wiesz popieram ro co napisała @kb.karola90 . Nie zaszkodzi ponudzić się trochę w domu.

@Takaja123 u mnie krwawiwnie,z plamieniami trwało tydzień tyle że ja miałam poronienie samoistne młodej ciazy 5/6tc. Starania zaczęliśmy po 3 @ udało się po czwartej.

 

[patuśka]

Dziewczyny zamowilam detektor tętna, przyjdzie jutro [emoji7] [emoji7] [emoji7]

 

[nafoczka]

@roki_1991 wierzę, że wszystko bedzie dobrze i całym sercem kibicuję

a teraz takie moderatorskie info dla kreatywnych duszyczek
Na wątku moderatorskim pojawił się pewien pomysł w związku z tym, że jedna z nas szyje przepiękne torby itp. @aniaslu zaproponowała, że może by zrobić świąteczną giełdę babyboomowych mam? Pytanie brzmi czy są wśród was dziewczyny, które chcą się zareklamować, rozpropagować? Nie chodzi nam o spamerów tylko kreatywne mamy. Zawsze info pójdzie w świat a może i kasę z tego zarobicie jakąś. Co wy na to?
Bo myślę, że może ktoś np. piecze ciasta pyszne i można na święta zamówić, ktoś inny robi śliczne zawieszki, szyje, maluje itp. Co sądzicie? Jeśli macie takie pomysły to piszcie priv do Ani, one już będzie wiedziała co z tym zrobić (ja ewentualnie tylko was zweryfikuje, że „znam”)
Buziaki przeogromne

 

[OneMoreTime]

@Totois30 to nie dobrze z tym cukrem. Ake ważne że wiess co jest. A diety żadnej nie kazali trzymać? Dobrze że zastrzyow nie musisz brać. Jak berbeć sie rusza to super, chociaż głowa spokojniejsza
Jasiu ok. Właśnie je leżąc na mojej poduszce. Bagatela juz 40 minut, mleka z lekka mało jest. I tak leżąc na tej mojej podusi sie przesikal. I teraz co uczynić z podusia? Bo dziecko już przebrane i pi czkawce. Nue spimy od 1.30 już. 30 minut jedzenia, wypadek z siku, przebieranie i dalej jedzenie. Na lewą stronę mnie przewróci przy tym jedzeniu. A w sumie mogę spać na posikanej poduszce. Wszystko mi jedno, byleby spać :-)

pamiętam, jak córka kiedyś osikała mi stopę... jak ją wreszcie uśpiłam i mogłam iść się umyć, byłam tak zmęczona, że nie mogłam podnieść się z łóżka i po krótkiej walce z myślami poszłam spać

Pani doktor stwierdziła że serduszko bije. Ja tam na tym usg nigdy nic nie widzę. Dzidziuś ma 9mm co odpowiada 6+6. Tylko martwi mnie fakt mocno skurczonej macicy, bo lekarka powiedziała że powinna być luźniejsza. Zostaje modlitwa na kolejne dwa tygodnie

Skoro dr powiedziała, że OK, to tego się trzeba trzymać na początku nie chcą włączać głosu i bicia serduszka, więc ja zawsze szukam takiego migającego punkcika, czyli serduszka

Ja też wczoraj miałam wizytę, ale lekarz skupił się przede wszystkim na wypełnieniu karty ciąży
Najważniejsze, że przyłożył mi usg do brzucha i widziałam moje maluchy oraz ich migające serducha

@Takaja123 przykro mi [*] ja również miałam zabiegi i mi lekarz również kazał odczekać 3 cykle. Ja potrzebowałam jednak zdecydowanie więcej, by się z tym uporać i nabrać sił na kolejną próbę... co najmniej 6 m-cy. U mnie plamienia trwały ok. 2 tygodni z tego co pamiętam. Czasami wyciszało się na 2 dni a później znów mocniej poleciało... myślę, że to kwestia indywidualna

 

[anja93]

Cześć Kochane!
Przepraszam, ze teraz ale mialam male zawirowania z telefonem..i dopiero teraz nadrabiam zaleglosci. Otóż od tygodnia jestem szczęsliwą mamą Miłoszka. Urodził się 12 września o 13.30 i poszlo szybko. Mialam wywolywany ale nie bylo az tak zle. Mąz byl caly czas ze mną. więc oficjalnie zwalniam brzuszek. Ktora chętna??? :
Buziaki dla kazdej trzymam kciuki za fasolki i za te które niestety tutaj dołączyły w ostatnim czasie. Będzie pięknie!

 

[patuśka]

Cześć Kochane!
Przepraszam, ze teraz ale mialam male zawirowania z telefonem..i dopiero teraz nadrabiam zaleglosci. Otóż od tygodnia jestem szczęsliwą mamą Miłoszka. Urodził się 12 września o 13.30 i poszlo szybko. Mialam wywolywany ale nie bylo az tak zle. Mąz byl caly czas ze mną. więc oficjalnie zwalniam brzuszek. Ktora chętna??? :
Buziaki dla kazdej trzymam kciuki za fasolki i za te które niestety tutaj dołączyły w ostatnim czasie. Będzie pięknie! Zobacz załącznik 899523

Jaki mały przystojniak! Gratulacje!

 

[Kasiakasia1992]

Mi po zabiegu nic nie powiedzieli w tej kwestii dlatego tak dopytuje. Jedyne co powiedzieli ze za 3 miesiące możemy zacząć starania.

Nam powiedzieli, że po zabiegu trzeba zachować wstrzemięźliwość 4-6 tygodni. A o staraniach o dziecko nic nie mówili. Po tym czasie poszłam też na kontrolę do ginekologa, już wtedy było wszystko w porządku dobrze się zagoiło. Poczekałam na okres i bez problemu zaszłam po nim w ciążę.

 

[muza_ton]

@anja93 śliczny ten Twój Miloszek. Kawaler jak sie patrzy teraz trzeba by po.latach zrobić spotkanie i spyknac naszych chłopaków z coreczkami @membaris i @ivvonka :-) może byłaby ztego miłości