patuśka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2013
- Postów
- 2 455
O rany jak dobrze! Ja tez mialam dzis usg najpierw a potem rozmowę,bo.zapytal o samopoczucie, to powiedzialam ze do kitu i ze umieram z nerwow [emoji23] na moim pierwszym usg mialam bardzo podobne wyniki więc to pewnie 6 tydzien?Dziewczynki melduję się i ja!
Przepraszam że tak długo, ale wizyta trwała godzinę, droga drugie tyle, więc trochę mi zeszło.
No więc, dzidziuś żyje, ma 4mm długości i pięknie bijące serduszko 109 razy na minutę!!
Tym progesteronem kazał się nie martwić, dał dodatkowo zastrzyki, także mąż się będzie musiał wykazać [emoji14] progesteron mam sprawdzać co dwa tygodnie, chociaż pewnie będzie to mega stres.. Ale cóż, trzeba to trzeba.
Następna wizyta u mojej lekarki we wtorek, także całkiem nie długo
Przepraszam że tyle musiałyscie czekać :*
Lekarz zaczął od usg jak tylko zobaczył moja minę gdy weszłam do gabinetutak to zawsze zaczyna od rozmowy, sprawdzenia wyników badań, pisania tego w kompie. A dziś badanie śluzu, badanie ginekologiczne, usg i info że serduszko bije!! Jak zaczynał usg to się go zapytałam czy ma coś przeciwko że ja sobie trochę popłacze, bo nie dawałam już rady.. Ale potem były łzy szczęścia
![]()
Pozdrowienia ode mnie i mojej wielkookiej parówkiZobacz załącznik 897275Zobacz załącznik 897276Zobacz załącznik 897277Zobacz załącznik 897278
Maly przystojniak z niego