Ciąża Po Poronieniu

[natala95]

@martakratka emocje na pewno ogromne, ale zobacz: beta jest super, leki już bierzesz, plamień nie ma. Jest w porzo

@natala95 tym szukaniem to bym się nie sugerowała, bo mógł jeszcze sprawdzać czy się nie pomylili w diagnozie. To też się zdarza. No chyba, że zaczął szukać, a później powiedział coś w stylu: co ja mundry robię?

Powiem szczerze ze tez miałam nadzieję ze jednak na IP się pomylili no ale niestety jednak nie było pomyłki

 

[ivvonka]

@Kikiriki2000 no to już duży plus i wsparcie dla maluszka. Ja też biorę od samego początku i jak na razie ładnie się toczę przez kolejne tygodnie.

 

[anja93]

No to w trzy idziemy leb w leb :-) chyba ze Agab33 przypomni ktory jej tam tydz wypada :-)
@Kikiriki2000 witam sie z Toba, tutaj wrzesniowek duzo :-) a na ktorego masz termin? Ja tutaj od samego poczatku po stracie jestem i jakos lzej bylo mi przez to przejsc a teraz juz 21tydz :-)

 

[martakratka]

@martakratka emocje na pewno ogromne, ale zobacz: beta jest super, leki już bierzesz, plamień nie ma. Jest w porzo

@natala95 tym szukaniem to bym się nie sugerowała, bo mógł jeszcze sprawdzać czy się nie pomylili w diagnozie. To też się zdarza. No chyba, że zaczął szukać, a później powiedział coś w stylu: co ja mundry robię?

W okropnym stanie psychicznym jestem ostatnio. Niech juz bedzie ta sobota...

 

[roki_1991]

@martakratka nic się nie bój, będzie już za chwilę jeszcze tylko jutro i już sobota o której masz wizytę??

 

[Kikiriki2000]

@Kikiriki2000 no to już duży plus i wsparcie dla maluszka. Ja też biorę od samego początku i jak na razie ładnie się toczę przez kolejne tygodnie.

Ja to różnie wiesz .Mam dodatkowo dyskopatie więc zaczynają mnie plecy bolec. W dodatku na ostatnim badaniu miałam jakiegoś skrzepa w szyjce, lekarz kazał mi się oszczędzać.Mam nadzieje że to nic groźnego .Jestem dobrej myśli.

 

[ivvonka]

@martakratka, no ja bym się zdziwiła jakbyś teraz radośnie pląsała wśród traw. Wszystkie po kolei z naszej czwórki w zimę trząsłyśmy portkami ze strachu przed usg i Ty nas uspokajałaś, że nie ma po co. No to teraz, ja Cię uspokajam: będzie dobrze kochana, będzie.

 

[Kikiriki2000]

No to w trzy idziemy leb w leb :-) chyba ze Agab33 przypomni ktory jej tam tydz wypada :-)
@Kikiriki2000 witam sie z Toba, tutaj wrzesniowek duzo :-) a na ktorego masz termin? Ja tutaj od samego poczatku po stracie jestem i jakos lzej bylo mi przez to przejsc a teraz juz 21tydz :-)

Ja mam na 20 września termin.
Ja to po stracie miałam depresję zamknęłam się w sobie ,jeszcze mnie nie łyżeczkowali bo uznali ze to naturalne ma się wyczyścić dostałam krwotok straciłam 3.5 litra krwi byłam prawie na tamtym świecie. Teraz jestem w Polsce i jestem spokojniejsza jakoś.Ciężko było dopiero teraz otwieram się na nowo.

 

[anja93]

@Kikiriki2000 wspolczuje, ale kazda z nas przez to przechodzila, ja w pazdzierniku w prawie 9tygodniu..tez bylo ciezko ale jak widac trzeba sie cieszyc tym co jest teraz ja mam termin na 5-go:-). Plec juz znasz? Ruchy czujesz? Nowe zycie rosnie teraz trzeba myslec tylko o nim i zamknac tamten rozdzial :*

 

[ivvonka]

@Kikiriki2000 no sporo przeszłaś, sporo. Dobrze, że już to co najgorsze za Tobą i że masz teraz porządną opiekę i według mnie jak najbardziej realną szansę na szczęśliwe zakończenie z maleństwem w objęciach.