Ciąża Po Poronieniu

[muza_ton]

No to mnie @membaris zasmuciłaś tym weto dla seksu eh... No nic, trzeba przeżyć

 

[membaris]

@AgaB33 no niestety ale nie łam się bo to dla dobra kropeczek podejrzewam że jak będzie w drugim trymestrze wszystko oki to dadzą zielone światło
@ivvonka a o której Ty masz jutro wizytę ?

 

[ivvonka]

@AgaB33 aaaa no tak, w ciąży to tylko wygrzewanie się i naturalne specyfiki. Nie ma wyjścia, siedzieć i się grzać za dwoje.

@membaris, o 13.30 wkraczam do akcji. A czemu karty jeszcze nie? Nie chciałaś?

 

[membaris]

Doktorka stwierdziła że to już będzie pierwsza wizyta na nfz i wtedy wypisze, pewnie też jakieś badania od razu skaże zrobić. Dlatego umówiłyśmy się na 1 lutego bo kartę musi wypisać do 10 tyg ciąży. Zrobi wtedy usg żeby sprawdzić czy wszystko dobrze.
To teraz czekamy do jutra na Twoją wizytę
A no i jeszcze na mdłości poleciła mi syrop Imbifem

 

[ivvonka]

@membaris za niecałe 24 godziny będę już po
Ale masz fajnie, że na nfz też przyjmuje

 

[membaris]

@ivvonka no powiem Ci że fajnie bo odchodzi mi koszt wizyty 120 zł ale znowu doszedł mi endokrynolog za 90zł i fajnie też bo moja gin ma w gabinecie usg także na każdej wizycie zagląda
edit: dziewczyny a pamiętacie @Ewarut chyba też pokazywała swoje dwie kreseczki ciekawe jak tam u niej

 

[gosia100]

@membaris takie wiadomości normalnie unoszą bardzo sie cieszę rosnijcie dalej a taki post od seksow dobrze Wam zrobi, jak w drugim trymestrze dostaniecie zielone światło to będziecie wariować

 

[membaris]

@membaris takie wiadomości normalnie unoszą bardzo sie cieszę rosnijcie dalej a taki post od seksow dobrze Wam zrobi, jak w drugim trymestrze dostaniecie zielone światło to będziecie wariować

@gosia100 dziękuję ;* hehe no no w drugim trymestrze tylko seksy będą w głowie nie no żarcik

 

[ivvonka]

@membaris, ewcia chyba bardziej na wrześniówkach.

 

[anja93]

@membaris super! Wiedzialam ze tak bedzie. Ja np nie chcialam zbytnio zakladac jeszcze karty ciazy bo to wg usg byl 6tc+2 ale lekarz sam od siebie wyciagnal i mowi: to co zakladamy? A ja: ee aa ee a moze od nast wizyty? Bede spokojniejsza. Na co on: zakladamy, zakladamy potem pani pojdzie do domu i sie pani bedzie zastanawiac czemu on mi tej karty nie zalozyl a wyliczyla Ci wstepnie termin porodu?