Frezja_1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2017
- Postów
- 1 337
Ja ogólnie uważam, ze u nas lekarze zbyt lekka reka suplementuja kobieta progesteron. To nie jest panaceum na cale zlo i ja mysle, ze jesli swoj wlasny progesteron jest wystarczajaco wysoki, czytaj jest powyzej sredniej normy, to wystarczy. Suplementacja ma sens, gdy jest niedomoga lutealna. Mi tez gin w pierwszej ciazy chcial dac, bo dlugo sie staralam, ale w koncu nie bralam i bylo ok. Gdy problemem jest cos innego niz niski poziom progesteronu, to suplementacja chyba i tak nie pomoże, ale moze sie mylę.
@Funia90 i jak po wizycie? Dawaj focie.
@Funia90 i jak po wizycie? Dawaj focie.