muza_ton
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2017
- Postów
- 2 710
@roxie123 tu się zgodzę bo tak jak pisałam mi dużo dało to że mogłam małą przytulić. Nigdy nie powiem że to był dla mnie koniec świata bo mam wiele dobrego w życiu i mam za co dziękować. I tu nie chodzi tylko o dzieclo. Ale nie każdy doświadczył tyle w życiu aby dojść do takich wniosków. I trzeba być dla innych też wyrozumiałym. Myślę że każdy Was rozumie. Każdy Was wspiera, nie osądza. Nikt tu nie napisał że cierpi bardziej niż osoby, które nie mają dzieci... Ja miałam swój koniec świata 2tyg po poronieniu i związany był ze zdrowiem najbliższych mi osób. Wlasną paniką doprowadziłam sie do strasznego stanu. I potrzebowałam trochę czasu aby się ogarnąć. Oj i zdarzyło mi się powiedzieć różne rzeczy. No i trzeba każdemu dać się wygadać póki nie odnajdzie swojej równowagi. Nieważne ile ma lat, dzieci czy pieniędzy na koncie. To jest tragedia indywidualna każdej z nas.