Ciąża Po Poronieniu

[kifsi]

Teraz juz 15 tydzien dodam tylko ze ja do tych kraglych i sie zaliczam i pomimo oponki sie udalo

Samopoczucie bez zmian , dalej witam sie niemal codziennie z biala dama dalej jestesmy w trakcie diagnozowania toxoplazmozy wyniki z diagnostyki nie byly jednoznaczne dlatego powtarzalam je w innym laboratorium , jutro je odbieram , ale juz wiem ze sa pozytywne bo mam robic dalsze badania jutro tez mam wizyte u lekarza od chorob zakaznych wiec zapewne dostane antybiotyk i zobaczymy co dalej ..

Sent from my Luna using Forum BabyBoom mobile app

 

[...Margotka9022...]

@Funia90 zapomnialam Ci napisać wczoraj. Ja ważę 45 ale przy wzroście 158 wiec ja ogólnie drobna jestem. Stąd też "bólowa" bo jak u mnie coś się powiększa nagle, macica, brzuch to raz ze szybciej widać a dwa ze ogólnie to sprawia ból. Mnie przez całą ciążę z Julka coś bolało a skończyłam na wadze 62... dla organizmu szok.

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[roxie123]

Dzięki dziewczyny ...
Robiłam ten check & go i nic tam... nie łudze się już
Mam ciężki dzień ogólnie ...tak zdołowałam się . W kościele koleżanka chrzciła córeczkę ... obydwie leżałyśmy w szpitalu z plamieniami ja poroniłam jej udało sie donosić ...nie mogłam powstrzymać płaczu przeryczałam pół mszy jeszcze pełno dzieci biegających koło mnie .
Do tego wydawało mi się że mnie za chwile zaleje bo ciągle napierdziela prawy jajnik ;/
Czasami dopada mnie taka besilność... i czuje sie jak ofiara losu... przyjmuję wszystko z pokorą ale serce boli...

 

[nafoczka]

U mnie @ sie rozkrecila.przyszla 2 dni wcześniej.zatem zaczynam nowy cykl, zobaczymy co przyniesie. Zakupie sobie testy owulacyjne, bo nigdy nie robilam.
@hona no no no...moze cos będzie...
Dziewczyny jakie sa wskazania do zbadania homocysteiny. Ja pierwszy raz usłyszalam o tym na tym forum a duzo z Was to badala wiec moze i ja powinnam.

Wysoki poziom homocysteiny może świadczyć o nieprzyswajaniu kwasu foliowego oraz mutacji MTHFR która to odpowiada za ZD u maluszka. Z pewnością warto ją zrobić

Pozdrawiam z "domowego szpitala"

 

[Deleted member 170039]

Roxie poczekaj do dnia @ wtedy zrob test wczesniej sie nie powinno robic bo wlasnie myslisz ze stracony cykl a tu jednak ciaza. Bedzie dobrze mi pozytywny test wyszedl chyba w 3 dniu @ wiedzialam ze mi sie spoznia wczesniej jak robilam nic widac nie bylo i nie potrzebne nerwy. Co tam u Was ja pojechalam na kilka dni na wies dziasla mnie strasznie bola plukam szalwia ake jak tylko rama sie zagoi to dalej startuje z dentysta a ja mialam taki okropny sen snilo mi sie ze mialam pelno wydzieliny bialej i ze to byla ciaza masakra bylam cala zdenerwowana jak sie obudzilam dobrze ze to sen bo pomyslec ile ostatnio tabletek zjadlam stos. a @ mam w nast tyg. Wczoraj troszke porobilam na grobie u mamy bo obok chwasty zarosly miejsce wykupione ma wujek i nie ma kto tam zrobic a jutro planuje troche posiedziec i podumac zazdroszcze Wam ze macie mamy i tesciowe to bardzo duze wsparcie.

 

[Frezja_1]

Dziękuję nafoczka. Czemu to masz szpital w domu?
@roxie123 ja o pierwsza ciążę walczylam 2 lata. Moje życie krecilo sie wokol starania, monitoringu i testowania i co miesiac bol i rozczarowanie, placz i zal i wscieklosc i pretensje do losu. Ja przyjmowalam to jako osobista porażkę. Nikomu nie potrafilam sie przyznac ze sie staram i nie wychodzi, wolalam zeby mysleli ze jeszcze nie chce, bo nie chcialam ich litosci i zalu nade mną, wiem głupie to....
W koncu sie udalo. Jestem dzieki temu szczęśliwa i dopiero po latach zrozumialam, ze tak mialo byc, nie mialam miec wczesniej dziecka bo... dluga historia, ale zrozumialam ze tak musialo byc, ze Bog wiedzial lepiej kiedy mam miec dziecko. Po latach dziekowalam Bogu, ze wtedy nie zaszlam w ciaze, dlatego teraz z pokora przyjmuje co mi los daje, bo WIERZE.

 

[roxie123]

Po prostu zaczynam łapać depresję...
Mam w domu ciężka sytuację już nie chodzi mi nawet o starania o dziecko ...bo akurat ono by było dobrem w tym wszystkim przez co przechodzę i byłoby moim cudem ... kiedyś Wam opowiem...na razie jest jak jest

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[nafoczka]

Dziękuję nafoczka. Czemu to masz szpital w domu?
@roxie123 ja o pierwsza ciążę walczylam 2 lata. Moje życie krecilo sie wokol starania, monitoringu i testowania i co miesiac bol i rozczarowanie, placz i zal i wscieklosc i pretensje do losu. Ja przyjmowalam to jako osobista porażkę. Nikomu nie potrafilam sie przyznac ze sie staram i nie wychodzi, wolalam zeby mysleli ze jeszcze nie chce, bo nie chcialam ich litosci i zalu nade mną, wiem głupie to....
W koncu sie udalo. Jestem dzieki temu szczęśliwa i dopiero po latach zrozumialam, ze tak mialo byc, nie mialam miec wczesniej dziecka bo... dluga historia, ale zrozumialam ze tak musialo byc, ze Bog wiedzial lepiej kiedy mam miec dziecko. Po latach dziekowalam Bogu, ze wtedy nie zaszlam w ciaze, dlatego teraz z pokora przyjmuje co mi los daje, bo WIERZE.

Moj maluszek czwartek /piątek wymiotowal, potem dostał biegunkę (ja tez) a teraz jest temperatura i jest strasznie nieznośny! Na dodatek poranek przywital mnie pawiem starszego syna. Chyba wszystko bez lekarza się nie obejdzie

 

[roxie123]

Moj maluszek czwartek /piątek wymiotowal, potem dostał biegunkę (ja tez) a teraz jest temperatura i jest strasznie nieznośny! Na dodatek poranek przywital mnie pawiem starszego syna. Chyba wszystko bez lekarza się nie obejdzie

Uuu wirusowka :/ współczuję Wam... I życzę zdrówka [emoji8]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[mamcia2014]

Nafoczka zdrówka dla Was kochana współczuję.
Oby szybko przeszło.

My po obiadku, teraz chwila odpoczynku a potem pocwicze wczoraj nie miałam kiedy to dziś nadrobie. Jak się nie rozruszam to usne na siedząco; )