Asiu, szkoda że tutaj akurat musimy się spotkać, ale witam Cię i mocno przytulam do serduszka :* też miałam termin na listopad... U mnie tak jak u Ciebie wszystko było w porządku i podczas kontrolnego usg okazało się że serduszko przestało bić dwa tygodnie wcześniej

nie musiałam czekać tak długo jak Ty, u mnie wizyta była o godzinie 20, diagnoza, szpital, i o 22 miałam zabieg. W czwartek minęło 3 tygodnie, a jak byłam dwa dni temu na kontroli, to się okazało że już jestem po @ i mam czekać na następną.
Teraz przed Tobą na pewno ciężkie chwile, daj sobie czas na żałobę. Płacz ile potrzebujesz, to pomaga. I zostań tutaj z nami. Tu są fajne dziewczyny, dużo już wiedzą o ew. badaniach i zawsze służymy pomocą i wsparciem

pisz do nas, zawsze razem raźniej :* z czasem będzie Ci łatwiej, nauczysz się z tym żyć, chociaż Twój Aniołek zawsze już będzie z Tobą :*
Trzymaj się kochana, zobaczysz że wszystko się ułoży i jeszcze będziesz tulic swojego malucha.
A jeśli mogę zapytać to była Twoja pierwsza ciąża? Opowiedz nam coś o sobie więcej :*