reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Ja zrobilam wszystko na nfz
Przeciwciala
Antykoagulant toczniowy
Krzepliwisc krwi tj ddimery
Aptt
Tsh ft3 ft4
Planuje wymaz z pochwy na czystosc
Staranka jesli ok 4 mies po zabiegu tj od lipca
Powodzenia
Ps.jesli to byla wada genetyczna to drugi raz sie nie zdarza tak mowia wszyscy lekarze glowa do gory :)
Ja mieszkam w niemczech, ale wydaje Mi się że jak powiem lekarzowi, o badaniach to raczej nie będzie miał nic przeciwko i da Mi skierowanie. W sobotę w szpitalu robili Mi bardzo dużo badań z krwi i moczu. Nawet grupę krwi w razie jak bym miała dostać zastrzyk przy minusowej grupie krwi. Ale reszty wyników nie widziałam, powiedziano Mi tylko, że wyślą je do Mojego ginekologa. Także nawet nie wiem co to były za badania, ale dużo probówek krwi Mi pobrali

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
@Roxie to rzeczywiscie bedziesz wyczekiwac dnia dziecka[emoji4]
Mysle,ze ten dziecka cos oznacza i bedzie owocny i szczesliwy[emoji5]
Musze wejsc na komputer i skopiowac modlitwe[emoji8]

@aneta witaj bardzo mi przykro[emoji20]zostan z nami.
Nie poddawaj sie [emoji4]

Ja po drugim poronieniu nie dostalam zadnego badania.
Lekarz twierdzi ,ze to nie ma sensu i robie na wlasna reke.
@Paula w pierwszej ciazy dostsalam dupka bo mialam torbiel na janiku[emoji4]wczesniej chidzilam raz w roku do gina i torbieli niegdy nie bylo,a teraz juz drugi[emoji58]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@funia26 albo może ktoś inny zorientowany. Zazywam wiesiolek na śluz i endo. W planach mam do 12 dc. Ile kapsułek dziennie?

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ja z tego co czytałam to do 6tabletek dziennie ale tylko do owulacji. Przy wiesiołku musisz bardzo obserwować śluz i mierzyć temperaturę żeby przypadkiem nie przeoczyć owulacji. Ponieważ w drugiej połowie cyklu wiesiołek wywołuje skurcze i może to doprowadzić do poronienia

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@funia26 albo może ktoś inny zorientowany. Zazywam wiesiolek na śluz i endo. W planach mam do 12 dc. Ile kapsułek dziennie?

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ja brałam tyle ile zalecają na opakowaniu o widziałam różnice w jakości śluzu. Zawsze wtedy udawało mi się zajść w ciążę [emoji3] czasem trzeba brać 5 a czasem 2, zależy od rodzaju i stezenia

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja mieszkam w niemczech, ale wydaje Mi się że jak powiem lekarzowi, o badaniach to raczej nie będzie miał nic przeciwko i da Mi skierowanie. W sobotę w szpitalu robili Mi bardzo dużo badań z krwi i moczu. Nawet grupę krwi w razie jak bym miała dostać zastrzyk przy minusowej grupie krwi. Ale reszty wyników nie widziałam, powiedziano Mi tylko, że wyślą je do Mojego ginekologa. Także nawet nie wiem co to były za badania, ale dużo probówek krwi Mi pobrali

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana jesli nie bed Chcieli np antykoagulantu bo to drogie badanie zapytaj o cene albo upros jak ja chcialam rowniez genetyczne mthfr protrombine i vleiden ale rodzinna nie dala bo jedno koszt 285zl a tu 3 ale poprobuj co sie da na nfz zebys nie wydawala a jak zrobisz kolka badan bedziesz spokojniejsxa aha moja gin mowi ze po poronieniu do 6 mies bardzo latwo zajsc ale nie wczesniej jak 3 mies zeby sie wszystko odbudowalo :)
 
  1. Hej dziewczyny już nie wiem co mam myslec:frown:wstałam dziś rano zmierzylam temp 36.9 zrobiłam test ciążowy na którym są dwie kreski, ale w zeszłym cyklu też miałam pozytywne testy pamiętacie z resztą pewnie... za godzinę powtórzę test i zobaczę co wyjdzie. Wczoraj robiłam to był jeszcze negatywny... na betę mam możliwość dopiero w środę. Nie wiem czy się cieszyć czy nie robić sobie nadziei..
  2. Całe święta się modlilam o zdrową ciążę prosiłam Boga żeby się udało bo jestem na skraju wyczerpania. ...już sama nie wiem:frown::frown: myślałam że pozytywny test będzie mnie cieszył a tu nijakie uczucie
 
@margotka wiem tylko ,ze do owu[emoji4]mozesz wrzucic foto opakowania?bo tez chce kupuc?albo podaj nazwe dokladna[emoji4]

@zaneta w zwiazku z ostatnimi przezyciami gratulacje zloze po wyniku bety,ale juz zacieram raczki[emoji4]
Kreska nie zniknie tak szybko[emoji6]moze poczakaj do jutra i sprawdz czy ciemnieje,a w srode pojdziesz na bete?
Ciaza kochana jak ma byc to na pewno nie ucieknie[emoji5]
Wszystkiego dobrego i duzo spokoju[emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@margotka wiem tylko ,ze do owu[emoji4]mozesz wrzucic foto opakowania?bo tez chce kupuc?albo podaj nazwe dokladna[emoji4]

@zaneta w zwiazku z ostatnimi przezyciami gratulacje zloze po wyniku bety,ale juz zacieram raczki[emoji4]
Kreska nie zniknie tak szybko[emoji6]moze poczakaj do jutra i sprawdz czy ciemnieje,a w srode pojdziesz na bete?
Ciaza kochana jak ma byc to na pewno nie ucieknie[emoji5]
Wszystkiego dobrego i duzo spokoju[emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
1492761245-aaaaaa.jpeg

4 kapsułki dziennie :)

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam wszystkich.
Niestety muszę dołączyć do grona mam aniołków :( termin porodu miałam na 1 listopad, w wielki czwartek na rutynowej wizycie okazalo sie ze serduszko mojego 11 tygodniowego dziecka przestalo bic :( w tej ciazy czulam sie wspaniale, a to byla zwykla wizyta na ktorej przezylam szok, tym bardziej ze na wcześniejszej wizycie widziałam jak serduszko bije ;(
Święta byly koszmarem. W srode zglosilam sie do szpitala na wywolanie poronienia (dalej czulam sie dobrze, żadnego krwawir ani boli). Dostalam 3 tabletki dopochwowe, lekko zaczelam plamic a wieczorem zrobili mi zabieg lyzeczkowania. Balam sie bardzo ale maz byl przy mnie przez caly czas. Wczoraj zostalam wypisana do domu. Teraz muszę dojść do siebie fizycznie i psychicznie. Mam corke, ktora w lipcu skonczy 2 lata i dla niej musze byc silna. Choc psychicznie czuje się wrakiem :(
Lekarz zalecil odczekac pol roku z kolejna ciążą - dla mnie to wieczność.
Ale sie rozpisalam :) ale chyba potrzebuje wygadać sie komuś, kto juz przez to przeszedl. Prosze o wsparcie :)
 
Do góry