reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Alza, Baslan u mnie ostatnio slabo bo nie bardzo daje rade z mala, wogole nie chce mi spac. Najlepsze jest to ze jak to moj maz ja uspi to spi godzinami a ja musze z nia walczyc nieraz i po 5h a i tak sie budzi po 20 min! Nie wiem juz sama co on robi inaczej?frustruje mnie to. Maz ma prace zmianowa wiec jak idzie na noc to ja praktycznie nie spie tylko sie zmagam z Marcyska a ona kweka, jeczy, wierci sie, marudzi i ma gdzies wszystko co robie. A wystarczy ze on wroce to ona idzie spac jak aniolek...nie czaje o co w tym chodzi.
Dzis sie wybieram na zakupy z mama bo musze sie troche wyrwac z domu i odpoczac psychicznie.

A może to czysty przypadek? Myślę, że ona jest już tak zmęczona po tych kilku godzinach, że akurat jak wraca twój mąż ona pada i tyle :-p Ja w drugim miesiącu miałam tak z Kają. Dzień z nocą jej się przestawił i tańcowałam z nią na rękach po kilka godzin w nocy a w dzień odsypiała.... chyba trwało to jakieś 2-3 tygodnie...:baffled:


Alza, Magda nie miałam jeszcze okazji, więc MEGA GRATULACJE :-) :):-) :):-) :)

Matulu....prawie 4 godziny Was nadrabiałam :errr::szok: w związku z tym pochwalę się tylko, że Kaja już chodzi :-) :):cool2: ruszyła na początku października a więc niedługo po skończeniu 10 m-ca (wiadomo na początku były to 3-4 kroczki) i dzisiaj biedna ja, biedne szafki, szuflady,jej paluszki, moje majtki, które są w zasięgu jej rąk i dzisiaj na przykład znalazłam jedną parę za firanką :-D:-p

Witam wszystkie aniołkowe mamy i zapalam światełka dla kruszynek [*][*][*]

 
Ostatnia edycja:
reklama
Onemoretime, gratulacje dla Kai :)

Dziewczyny, dukan nie tylko powoduje niedobory, ale też rozwala nerki. Za tego typu diety można "beknąć" po latach. Najlepsza dieta to taka, która nie wyklucza żadnej grupy produktów (no, słodycze mocno ogranicza ale też nie na amen), jedzenie regularnie małych porcji (5 a nawet 7 posiłków dziennie, jeśli ktoś późno chodzi spać i wcześnie wstaje), jedzenie śniadania krótko po wstaniu i ruch. Taką dietę dużo łatwiej utrzymać i powoduje zdrowe chudnięcie. Trzeba też pamiętać o piciu - dużo wody :) Z ćwiczeń ja osobiście nie lubię Chodakowskiej, za to radość mi sprawiały ćwiczenia z Jillian Michaels i widziałam efekty (które niestety w całości straciłam po zakończeniu karmienia, chyba z 8 kilo przytyłam:( )
 
Ja też się piszę na ćwiczenia - ale nie wiem czy dam radę Skalpel, bo jest dla mnie strasznie nudny :p Ale spróbuję się przekonać - ale nie wykluczam, że po pierwszym razie sobie odpuszczę. Najwyżej będę inne zestawy ćwiczyć - ale jestem z Wami!!!

A ja normalnie Wam zazdroszczę chudzielce! Ja już nie wierzę, że schudnę poniżej 60kg :p
 
Najlepsza dieta to dieta MŻ - mniej żryć ;)
Plus jakiś ruch i waga sama spadnie !!
Nie męczcie się jakimiś dietami bo dość że wykączycie organizm to efekt jojo wróci natychmiastowo .
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny ja najwięcej schudłam,kiedy z powodu chorego żołądka lekarz kazał zmienić sposób jedzenia. Żołądek u mnie musi ciągle mieć co trawić,więc jem z 7razy dziennie,ale tylko po troszku,nigdy się nie najadam,a już napewno nie na noc,bo wtedy nie śpię! Ja wolę ruch na powietrzu,a że biegać nie mogę to wróciłam do czasów szkoły i chodziarstwa(wtedy Korzeniowski był naszym idolem) taki marsz super ujędrnia ciało,no i pupka jest super jędrna :biggrin2: więc zbieram się i lecę. Trzymam kciuki za wszystkie ćwiczące:)
 
Skalpel jest na youtubie chyba ogolnodostepny i może dlatego tak się rzucamy na niego bo reszta jest na płytach witch jeśli skalpel ci nie odpowiada to możesz wybrać inny zestaw ćwiczeń nie musi być koniecznie chodakowska ja uwielbiam skalpel 2 bo ten pierwszy nie zawsze robię do końca bo już mi pary brakuje pod koniec a na końcu jest brzuch dopiero :/ . Ale znam też ABS Melb i też jest fajny trwa 10 minut i to typowo na brzuszek.
Mam też w gazecie abs z chodakowska i czasem sobie urozmaicić mozna o inne zestawy żeby się nie znudzić.

Onemoretime witaj kochana brawa dla małej i pozdrawiam cieplutko :)

Dziewczyny żeby zgubić kg trzeba trochę zmienić nawyki żywieniowe mniej tuczacych rzeczy jak słodkości czy fast foody no i woda ja wypijam 2 butelki po 1,5 litra zwłaszcza jak ćwiczę to przed i po a w ciągu dnia nalewam sobie w duży kufel i popijam diety żadnej nie mam jem regularnie mniej a częściej. Razem damy radę zobaczycie :)
 
U mnie największy problem to brak czasu na jedzenie!

Hona Nie narzekaj! Ja wiozę swoją dwójkę rano do przedszkola na 8, potem do pracy i odbieram ich około 16. W domu jesteśmy o 17, bo trzeba jeszcze jakieś zakupy zrobić (pieczywo, warzywa, owoce itp. - na większe zakupy jeżdżę jak mąż w domu, a dzieci już pójdą spać). Zanim zrobię obiad (a raczej już kolację jest koło 18). O 19 kąpiel dzieci i do 20 mają być w łóżkach. Do tego dwa razy w tygodniu wożę młodą na zajęcia pozaprzedszkolne - i wówczas w domu jestem o 18, a obiadokolacja jest bliżej 19 (zakupy robię z młodym w trakcie tych zajęć). Po 20 mam czas dla siebie (o ile nie trzeba poprasować, posprzątać czy też poprać). Ale nie narzekam. Po 20 mogę też sobie poćwiczyć - na szczęście dzieci się nie budzą z byle powodu :D

kath
Zdrowo się odżywiaj, a po porodzie razem powalczymy o kilogramy (bo ja to wiecznie odchudzająca się jestem, więc nie wierzę, że osiągnę swój cel przez najbliższy rok).
 
reklama
Witch to może spróbuj dzień wcześniej uszykować sobie kilka posiłków na następny dzień? Znam to bo jak jadłam latami nieregularnie to też nie mogłam znaleźć czasu teraz jem zaraz po Wiktorku on zjada śniadanie potem ja potem jakiś owoc i ja też i żołądek się domaga to znak ,że pora coś zjeść już przywyklam do tych por posiłków. Ale ja jestem z małym w domu a ty pracujesz zajmujesz się domem dziećmi nie dziwię się, że czasu u Ciebie brak .
 
Do góry