Witam, nie wiem od czego zacząć , potrzebuje pomocy od mam dzieci utraconych. Mój synek urodził sie w 25 tc , ale niestety zmarł bo nie miał odrazu fachowej opieki. Nie radzę sobie ze strata jego , minol dopiero tydzień. Mamusie jak wy dawalyscie radę ??
Witam ciebie w naszych skromnych progach
Bardzo mi przykro !!!! Nie ma słów zeby ci pomoc i ulżyć w bólu po starcie dzieciątka !!!!
To jest straszne !!!
Kochana zostań znami , pisz do nas !
W jakiś sposób to ci pomoże , wyżalisz się i wygadasz się !!
Nie umię ci powiedziec jak my siebie radzimy bo każda z nas przeżywa na swoj własny sposób straty dziecka . Czasami jest lepiej a czasami gorzej , czasmi jest nadzieja , że bedzie lepiej i nastepnym razem się uda a czasami brak tej nadziei i czujemy się bez silne !!!
Jedno jest pewnie trzeba wstać i się ogarnąć !!
Bo dość że straciliśmy życie dziecka to stracimy swoje a nie możemy bo potrzebujemy siły na dalszą walkę o upragnione maleństwo .
Musisz być silna , przeżyć żałobę, znaleźć lekarza i szukać przyczyny .
Co mówią lekarze ? Dlaczego tak się stało ?
Pozdrawiam was wszystkie ;
MisiaMonisia czy mnie oczy mylą czy naprawdę się starasz o number 2 ?
Napisane na iPhone w aplikacji
Forum BabyBoom