katherinne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2010
- Postów
- 2 994
Szyjka puściła? Na jakim etapie? Tak po prostu? Przepraszam, że tak dopytuję, ale nie zaglądałam tu jak opowiadałaś swoją historię.
Jak nie urok to przemarsz wojska. Moje leżenie już zaowocowało tym, że suszarka do ubrań zatęchła bo mąż uparcie wybiera programy, które nie dosuszają i takie mokre ubrania potem sobie tkwią w tym bębnie parę godzin. Pralkę w takiej sytuacji umiem ratować, ale z suszarką mogiła A na dodatek syn mój dzisiaj za co do jedzenia się nie weźmie to płacze, że go bolą zęby. Jeszcze tego mi brakowało... Chyba trzeba będzie do dentysty się jakimś cudem wybrać.
Jak nie urok to przemarsz wojska. Moje leżenie już zaowocowało tym, że suszarka do ubrań zatęchła bo mąż uparcie wybiera programy, które nie dosuszają i takie mokre ubrania potem sobie tkwią w tym bębnie parę godzin. Pralkę w takiej sytuacji umiem ratować, ale z suszarką mogiła A na dodatek syn mój dzisiaj za co do jedzenia się nie weźmie to płacze, że go bolą zęby. Jeszcze tego mi brakowało... Chyba trzeba będzie do dentysty się jakimś cudem wybrać.
Ostatnia edycja: