reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

U mnie ubrania to samo. Leżą dwa tygodnie na fotelu, bo jeszcze je założy. Po dwóch tygodniach dochodzi do wniosku, że jednak nadają się do prania. Jak by tego było mało , Olek wiecznie roznosi zabawki po domu i po podwórku. I weź tu człowieku leż plackiem.
 
reklama
A ja myślałam ze tylko mój mąż to balaganiarz :o
Ciuchy na krzesłach tak jak u Was, skarpety i gacie rzuca gdzie popadnie, jak coś je przed tv to kładzie talerz pod łóżko i tak zostawia! Zawsze na koniec tygodnia przywozi do prania ciuchy robocze w reklamowce i to wszystko lezy kilka dni bo przeciez hrabia nie wlaczy pralki. No i umywalka pochlapana pasta do zebow.....wrrr.....No szlag mnie trafia!
Zresztą jeszcze wiele by można wymieniać :/
I Oni później mówią ze MY nic nie robimy.....samo SIĘ robi!


Ale u mnie ulewa.....i jeszcze się blyska :/ Oby burza poszla bokiem :/
 
Moj maz generalnie jest porzadny i w sumie to duzo pomaga w domu ale jesli chodzi o rozkladanie ciuchow to przebija nawet waszych...otoz upatrzyl sobie w korytarzu wieszak ktory mamy na kurtki nad laweczka do ubierania butow...no wiec jak ktokolwiek do nas wchodzi to od razu na dzien dobry oglada kolekcje jego spodni, koszulek, bluz a nawet skarpet...dobrze ze chociaz bokserki wrzuca do kosza na pranie...

Chyba wam nie mowilam ale jutro jedziemy na 4 dni w gory :))) skoro morze nie wypalilo to chociaz sie na Tatry popatrze bo nie ukrywam ze uwielbiamy tam jezdzic. Troche krotko ale trudno, lepiej niz nic.
 
Witam się z Wami Kochane po bardzo długiej przerwie z przypomnieniem ze przed Gloria jeszcze ja się szykowałam do rozpakowania pod koniec sierpnia, ale siła wyższa zadecydowała, że od wczoraj nasza córeczka Lila jest już z nami na świecie, po tej stronie brzucha. Urodziła się przez cc w 34 tc, waży 1960g. i ma 48 cm. Radzi sobie świetnie w pierwszej minucie dostała 9 ptk, w trzeciej juz pełną 10.

Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Z talerzami po jedzeniu u mnie to samo. Kolacja, ciasto, wszystko przed telewizorem. Talerze zostawia na parapecie, na ławie, gdzie popadnie. Oczywiście w komplecie ze szklanką albo butelką po piwie.

Anula ale nas zaskoczyłaś! :D Dlaczego dzieciątko tak szybko chciało Was zobaczyć? Jak się czujesz? Jak brzuch? Jak z karmieniem?
 
Anula Mamusiu gratuluje!!! <3 Liluś skarbiw witaj na świecie!! :-) co się wydarzyło ze maleńka wcześniej zawiatala na świecie?

Napisane na D5803 w aplikacji Forum BabyBoom
Na kontrolnej wizycie pani doktor wypatrzyła, że pogorszyły się przepływy, stwierdziła że nie ma na co czekać wysłała nas od razu do szpitala. Tu na miejscu pierwsze ktg też nie wyszło najlepiej, po ugs na dokładniejszy sprzęcie okazało się ze przepływy są jeszcze gorsze niż wyszło na wizycie. Trafiłam od razu na porodowke, pod stały zapis ktg, podali mi też pierwsza dawkę sterydu dla Małej. Całe szczęście moja prowadząca miała wczoraj dyżur, jak zjawiła się po 8 rano zdecydowała że muszą przyspieszyć druga dawkę sterydu i będzie cięcie. Byłam przerażona, że Lilcia sobie nie poradzi, że to dla niej za wcześnie, ale prawda była taka, że większym zagrożeniem dla niej było zostanie ze mną w brzuchu. Radzi sobie świetnie, nie potrzebowała inkubatora, tylko jak na razie ma problem z utrzymaniem temperatury.


Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
o wow Anula, dużo siły dla Lilki i dla Was! Szybko dojdziecie do siebie z Malutką i zaraz wrócicie do domku, w domu zawsze inaczej :) Mala zna już każdy kąt zwiedzając domek z Tobą :)
Trzymam kciuki za to, żeby wszystko się ułożyło, i szybkiego powrotu do "normalności" :) :*
 
reklama
Anula gratulacje !!!!! Zdrówka dla Lilki i szybkiego powrotu do formy dla Ciebie :D
Gloria nie ważne, że krótki urlop, ważne że jest :) Udanego wypoczynku :)

Dziewczyny ale ja dzisiaj miałam koszmary, śniło mi się, że leżałam w szpitalu na podtrzymaniu ciąży. Sen był tak realny, że jak się obudziłam to nie wiedziałam gdzie jestem.
 
Do góry