reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Aniołkowa Kciuki trzymam! Ja bym tam nieźle świrowała i nie wiedziała co ze sobą zrobić! Trzymaj się dzielnie!

Karolka Ja po łyżeczkowaniu po pierwszej @ dostałam zielone światło na starania - i jeszcze lekarz mówił, że im szybciej się uda, to tym większe jest prawdopodobieństwo, że ciąża się utrzyma. Udało mi się po drugiej @. Ale jak widać, co lekarz, to opinia.
 
Aniołkowa Mama, a w którym tygodniu jesteś, co z serduszkiem ?
Renata83, gratuluję ciąży ! Zaglądałam ostatnio na wątek staraczek i widziałam, że tam kiedyś pisałaś. :)

Dostałam drugą miesiączkę. ;) Cykl mam taki jak przed poronieniem 35 dni.
Byłam u ginekologa i wszystko jest dobrze, jedynie czekam jeszcze na wynik cytologii.
Słuchajcie, ten ginekolog powiedział, że o ciążę po poronieniu można się starać już po pierwszej miesiączce i że skoro kobieta dostaje miesiączkę to znaczy, że wszystko z organizmem ok.
I nie wiemy już komu mamy wierzyć bo każdy mówi co innego, lekarz do którego chodzę na fundusz powiedział, że po 4 miesiącach bo wcześniej to duże ryzyko ponownego poronienia... i zgłupieliśmy.
A i wiecie co jeszcze... powiedział, że widzi na usg, że będę na dniach mieć owulację, a już byłam ponad tydzień po.:szok: Wiem, bo używam komputera cyklu i on mi pokazuje kiedy jest owu. i był wyraźny skok temperatury. Zresztą 2 dni później dostałam miesiączkę.
Ogólnie lekarz ponoć bardzo dobry z samymi pozytywnymi opiniami, więc trochę się zdziwiłam.

Przepraszam, że tak się rozpisałam nie wiem czy komuś się będzie chciało czytać, musiałam się wygadać.:oops:

Mi tez gin dal zielone swiatlo po pierwszej miesiaczce. Teraz jestem juz po drugiej i czekam na rozwoj sytuacji [emoji6]


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tak było widać ciałko żółte.
Hmm to ja bym była dobrej myśli :-) Może poprostu owu Ci się przesunęła i dlatego jeszcze serduszka nie widać. Kiedyś czytałam na innym forum historie dziewczyn, którym gin też mówili,że ciąża się nie rozwija i dostawały skierowania do szpitala, a serduszko pojawiało się w 9, a nawet 10 tyg. Także głowa do góry, może nie wszystko stracone, czego Ci życzę z całego serca! :-)
 
ovli, wiem, że nikt nie może powiedzieć, tylko chodzi o to, że lekarz wcześniej mi zabronił.
Ja gdybym mogła próbowałabym po pierwszej miesiączce.

Co lekarz to inna opinia . Tez duzo zależy czy miałas łyżeczkowanie czy sama się oczyściłaś . Jak sama to wystarczy jeden cykl odczekać i działać . Po łyzeczkowaniu to zależy jak to przejdziesz i jak szybko organizm wróci do normy .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Tak było widać ciałko żółte.

Trzymam kciuki! U mnie też robili betę w szpitalu, 2 razy i u mnie przyrostu nie było. W pęcherzyku w dniu łyżeczkowania za to już krwawe wylewy się robiły wiec zero nadziei a u Ciebie mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze! :* trzymaj się, bo wiem co przezywasz ta niepewność jest najgorsza.

No a my w sumie idziemy ma żywioł. Nie zabezpieczamy się i nie uważamy ;) zobaczę co będzie. Mój poprzedni lekarz twierdził, że nawet pół roku trzeba czekać, ordynator w szpitalu stwierdził, że wystarczy dwa prawidłowe cykle I można działać. Co lekarz to opinia jak widać.
 
Do góry