Magdalena26
Nadzieja umiera ostatnia.
Cześć dziewczyny,
Hona każda z nas przez to przechodziła, ja po trzech stratach zdecydowałam się na kolejną próbę dopiero po 7 latach. Jak pisała Gloria drżę codziennie aby wszystko z kruszynką było dobrze, boję się cieszyć, że jestem w ciąży, dopiero jak przytulę malucha to będę spokojna.
Gloria oby kopała jak najczęściej ja nie mogę się doczekać jak poczuję pierwsze ruchy.
Martusia kciuki zaciśnięte Daj znać co wyszło z usg.
Ja dzisiaj dostałam smsa od Pani dr która robiła mi badania prenatalne, że z krwi wynik testu PAPPA jest ujemny i jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że kruszynka będzie miała wady.
Hona każda z nas przez to przechodziła, ja po trzech stratach zdecydowałam się na kolejną próbę dopiero po 7 latach. Jak pisała Gloria drżę codziennie aby wszystko z kruszynką było dobrze, boję się cieszyć, że jestem w ciąży, dopiero jak przytulę malucha to będę spokojna.
Gloria oby kopała jak najczęściej ja nie mogę się doczekać jak poczuję pierwsze ruchy.
Martusia kciuki zaciśnięte Daj znać co wyszło z usg.
Ja dzisiaj dostałam smsa od Pani dr która robiła mi badania prenatalne, że z krwi wynik testu PAPPA jest ujemny i jest bardzo małe prawdopodobieństwo, że kruszynka będzie miała wady.