reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Martussia super wieści :-)
Teraz czekam na dobre wieści od anuli.
A ja jutro mam 4dc więc idę zrobić wyniki hormonów zgodnie z tym co ustalił gin,a za tydzień w środę wizyta,więc zobaczymy co dalej.
Biedny Nikoś, tak go chorubsko rozłożyło.
Pleni mam nadzieję, że wszystko potoczy się po Twojej myśli ;-)
Ona jak tam sytuacja?
Magdalena kciuki, żeby było dobrze i za Was wszystkie ;-)
 
Martusia, SUPER beta :-) :) :-) :):-) :)ciągnięcie w bokach to norma - bez obaw :tak: a Kaja ma 3 m-ce i 1,5 tyg. :happy: nie wiem jak teraz wstawić suwaczek a nie mam czasu się bawić :oo2:
alza, Kaja jest bardzo grzeczna - po mamusi :-pcieszę się, że u Ciebie lepiej :happy2:
anik, witaj - przykro mi [*]
stokrotka, a czemu odstawiacie clexane? ja brałam jeszcze 6 tyg. po porodzie :confused: powodzenia &&&&&&&
ania, &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
kat, za pozytywny teścior ;-) ;)&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny dziękuję Wam bardzo :* Nadal nie mogę w to uwierzyć, choć u mnie strach wygrywa nad szczęściem! Mąż bardzo się wzruszył, rodzice i tesciowie tez :) Teraz wszystko zależy od Tego na górze!
 
Anik...konsultowalam się z moją lekarka, powiedziała ze jutro mam przyjsć z Nikosiem bo chce Go jeszcze osluchac....no i zaczniemy serie zastrzykow.....uff!!!!
Antybiotyku mi teraz nie chcial wziąć więc te zastrzyki to będzie zbawienie. Do szpitala nie chce nas wysyłać bo wczoraj czy dziś zmarła w szpitalu 4-letnia dziewczynka na świńska grypę (to było w Toruniu- naszym szpitalu) :( Tylko współczuć rodzicom :(

Pani dr mówi ze pójdziemy z zapaleniem oskrzeli a wrócimy z Bóg wie czym. W sumie ma rację.
No i Mały spadł z wagi....waży 9 kg....a w grudniu miał 10,5 kg :( No ale nie chce nic jeść. Dobrze ze mleczko z cycusia chociaż pije no i wodę.


Martusia super przyrost :)
 
Anik...konsultowalam się z moją lekarka, powiedziała ze jutro mam przyjsć z Nikosiem bo chce Go jeszcze osluchac....no i zaczniemy serie zastrzykow.....uff!!!!
Antybiotyku mi teraz nie chcial wziąć więc te zastrzyki to będzie zbawienie. Do szpitala nie chce nas wysyłać bo wczoraj czy dziś zmarła w szpitalu 4-letnia dziewczynka na świńska grypę (to było w Toruniu- naszym szpitalu) :( Tylko współczuć rodzicom :(

Pani dr mówi ze pójdziemy z zapaleniem oskrzeli a wrócimy z Bóg wie czym. W sumie ma rację.
No i Mały spadł z wagi....waży 9 kg....a w grudniu miał 10,5 kg :( No ale nie chce nic jeść. Dobrze ze mleczko z cycusia chociaż pije no i wodę.


Martusia super przyrost :)
Bardzo mądrze postąpiła. Do szpitala idziesz z jednym a w trakcie dziecko łapie rota i inne świństwa. To nie ma sensu. Mam nadzieje, ze szybko wyzdrowiejecie :)

U nas kaszel u Krzysia mniejszy. Trzyma go już 3 tygodnie a osluchowo jest ok. Dziecko zdrowe...
 
Dzięki za kciuki dziewczyny ale niestety znowu mi się nie udało. Minął dokładnie rok jak straciłam pierwsze maleństwo.
Mam tylko nadzieję, ze samo się wyczysci i nie będę musiała mieć żadnego zabiegu.
8 marca mam kolejna wizyte żeby sprawdzić co się tam dzieje, chyba ze pojawi się krwotok to od razu szpital :/ będę miała robione dodatkowe badania ( już mam to zapowiedziane przez lekarza) no i z góry przy kolejnej ciąży będę miała przepisane zastrzyki ( codzienne kłucia od początku do końca ciąży ale za Chiny nie pamiętam nazwy tych zastrzyków)
Chodzę nie przytomna, nie dość ze brzuch mi rozrywa to jeszcze grypa mnie dopadła dziś rano. Nie kontaktuje w ogóle. Czuje się jak pusty i nikomu nie potrzebny, bezuzyteczny manekin. Cóż widocznie mój limit pecha jeszcze się nie skończył tylko ciekawe ile jeszcze wytrzymam... :(
 
reklama
Aniu bardzo mi przykro:( przytulam:*

U mnie nic sie nie dzieje jak narazie.

Angelstw Ty uzywalas papierki lakmusowe pamietam.powiedz
mi zabarwil Ci na mocny niebieski od razu? Bylo widac jak wysechl? Ja spanikowalam ze cos sie saczy bo lekko zmienil kolor na jakis zielony ale jasniusienki a jak wysechl to ledwo roznica ale cos tam widać.
 
Do góry