reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Doris ...Nikoś śpi ze mną w łóżku od lipca......bo karmiąc Go na siedząco zasypiałam i bałam się ze Go upuszczę. Jest wygodniej jak ma sie Małego przy sobie.....no ale co to za spanie jak co chwilę muszę Go poprawić bo śpi w poprzek łóżka i mnie spycha, albo własnie chce Mu się popić łyczka mleczka.....praktycznie co pół godziny się budzę :/ Juz 11 miesięcy karmię Nikosia....więc wystarczy ;) Zwłaszcza że planowałam tylko do 9 m :)

Gratuluję udanej wizyty :* Widzisz...niedawno robiłaś test a tu juz połowa ciąży :)
 
reklama
MisiaMonisia to ile Nikoś ma miesięcy? Olek to by pewnie do dzisiaj budził się w nocy na cycusia gdybym go nie odstawiła z nocnego karmienia raz i stanowczo! Przez pierwsze 6 mcy Olek budził się w nocy nawet co 1,5 godziny! Do tego teściowa całymi dniami wisiała nade mną jak zmora (pisałam o tym eseje na forum) i nie wiedziałam jak się nazywam. Przyplątała mi się grzybica w tym czasie i na wizycie u gina on pyta co u mnie a ja na to że dobrze ;) koniec tematu, nawet nie wspomniałam o dziecku ;) To były straszne czasy. Z tego dołka pomogła mi wyjść książka"W Paryżu dzieci nie grymaszą" . Po przeczytaniu byłam utwierdzona w wielu przekonaniach, które siedziały od dawna gdzieś z tyłu mojej głowy. Olka odstawiłam od nocnego karmienia w ciągu 3 nocy. Było tak, jak napisali w książce. Ryczał pół nocy, ale robiłam to dla jego dobra, żeby nauczył się płynnie przechodzić z jednego cyklu sennego w drugi. No i wyspana i zadowolona mama to też ważna rzecz dla malucha. Nie żałuję ani jednej łzy, którą wtedy wylał. Śpimy spokojnie całą noc od tamtej pory. Od 20:30 do 7:30-8:30 rano. Marzenie? Wcale nie. Wystarczy nauczyć dziecko pewnych rzeczy. Cała książka opisuje właśnie naukę, nie żadne metody wychowawcze czy zasady "jak zrobi zieloną kupę to trzeba wycierać żółtą chusteczką". No i co najważniejsze: to Twoje dziecko, sama znasz je najlepiej. Posłuchaj siebie i dziecka, wysil się na kreatywność, zastanów się jaki efekt chcesz osiągnąć i naucz tego swoje dziecko. Niby proste rzeczy ale dla mnie to było jak oświecenie. I przy problemach wtrącającej się wiecznie teściowej dzięki książce nie pozwoliłam jej zachwiać mojej pewności siebie i ZAWSZE to ja miałam rację i to ja decydowałam.

Doris gratuluję połówkowego :D Teraz będzie już tylko coraz więcej do noszenia :D
 
Hey dziewczynki, wlasnie wracam z wizyty. Moj maluch zyje, serduszko mu bije jest tylko odrobinke mniejszy niz myslalam bo z usg wychodzi 9t1d a mnie kalkulatory wyliczaja 9t4d ale babka mowi ze takie roznice nie maja znaczenia i ze wszystko jest ok. A symptomy ciazy maja prawo juz ustepowac. :D
 
Gloria piękne wieści :)

Alza ...Nikos za 5 dni skończy 11 miesiecy....od początku był tylko na piersi.
Z nocnego karmienia będziemy rezygnować jak mąż będzie miał nocki...właśnie ze względu na ten płacz (bez tego się pewnie nie obejdzie)....a do pracy przecież musi się wyspać ;)
Mam nadzieję ze za jakiś czas będę mogła się Wam pochwalić ze "właśnie zakończyliśmy kp" ;)
 
MisiaMonisia to po prostu nie wiem jak Ty jeszcze funkcjonujesz? 11 miesięcy bez spania?? Do mnie to jest coś nie do wyobrażenia... Ja chodziłam jak zombi po 6 mcach a po 11! Mówię Ci Kochana odetnij Nikosia od nocnego karmienia czym prędzej bo oszalejesz. A jak tylko zaczniesz się wysypiać to od razu bardziej pokochasz Małego ;)

Gloria super wieści! :) gratuluję :)
 
gloria, martaha, Doris, Lena, Pleni super,że wszystko u was w porządku :-)
Misia trudna walka przed Tobą, wierzę że się uda w miarę szybko i bezboleśnie ;-)
Alza dużo zdrowia dla Ciebie i Olka.
Pozdrawiam nie wymienione dziewczyny ;-)
A ja dalej czekam na owulacje, 18 dc i do tej pory z ani jednego testu nic nie wyszło :no: został jeszcze 1 na jutro i nie wiem czy czekać dalej i dokupić testy, czy brać Duphaston żeby zakończyć cykl. Śluzu coraz mniej, coś tam czasami podbrzusze zaboli. Jest jeszcze szansa? Załamana jestem :sad:
 
reklama
Baslan mnie moja lekarz powiedziala ze kolo trzydzieski tylko 30% cykli jest owulacyjnych nawet u najzdrowszych kobiet. Ja bym zrobila jutro i jak nic z tego to odpuscila ten cykl. Ale wybor nalezy do ciebie:) ja mam tylko jeden jajowod wiec owulacje mialam co drugi miesiac (w najlepszym razie) to powiem ci ze roznica w sluzie byla ogromna i nie do pomylenia.
 
Do góry