reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
naala no właśnie dla mnie to też jest zagadka, w Polsce nie ma czegoś takiego a tutaj tak, lekarz może ci kazać chodzić do pracy na 50%, albo więcej albo mniej, zależy jak uzna za stosowne... mi powiedział że rzadko kobietom w ciąży daje się całkowite zwolnienie z pracy :)confused: dziwne, jak dla mnie, może miał na myśli pierwszą połowę ciąży) i że jak da mi 80% to nie będzie problemu z NAV (odpowiednik ZUSu) oraz że będę się ruszać i nie stracę kontaktu z miejscem pracy... tak to tłumaczył, trudno powiedzieć czy jakbym poszła do innego lekarza to dałby mi od razu całkowite zwolnienie ale np na krótszy czas, czy powiedziałby że 50% to maksimum co może mi zaoferować... z nimi nic nie wiadomo, generalnie są niechętni do zwolnień... ciekawe czy po tym miesiącu dalej będzie mi dawał takie zwolnienie na 80% a jak już brzuch całkowicie nie pozwoli mi się schylać do mopa to powie że teraz to już może na 100% :confused: ;-)

karola tak jak opisałam dają na 100% ale nie zawsze, lekarz ma prawo zdecydować np że jesteś zdolna do pracy ale przez pół dnia, a drugie pół masz odpoczywać... w pracy mój główny szef jeszcze nie wie o ciąży, nie mam pojęcia jak zareaguje... wie moja siostra, ona pracuje u nas na recepcji i jest taką "niby szefową sprzątania", czyli teraz będzie musiała nieraz iść i coś posprzątać jak mnie nie będzie w pracy i dzisiaj powiedziałam naszej "niby menadżerce" która zajmuje się właśnie wypłatami, obliczaniem godzin itp..., a właściciel firmy jest akurat z żoną w Krakowie u dentysty i cóż... dowie się jak wróci :-)

neta no jak nie było przytulanek to ciężko... ale jeszcze jest nadzieja :-) a jak nie wypali to obiecaj że przynajmniej będziecie się starać, bo my tu mocno trzymamy kciuki ;-);-)
 
Kat moja Zosia urodziła się duża i w terminie, a pierwsze szczepienie mieliśmy 6tyg i 4 dni. Wzięliśmy to 6w1 i czuła się świetnie, tylko była senna. Wczoraj mieliśmy pierwsze dawki na rota i penumokoki i też wszystko ok, tylko znowu była śpiochem i przytulasem.
 
Dziewczyny pytanie od Karoli:
czy któraś z Was miała coś takiego, że piekły was dłonie, czuly takie mrowienie jak by ktoś tysiąc igieł wbijał? Bo mam to od wczoraj, ale dziś strasznie mi to przeszkadza i martwię się czy to nie skutek uboczny antybiotyku, chociaż w ulotce nic takiego nie ma.. nie jadłam też nic co mogło by mnie uczulić.
I tylko wewnątrz dłoni mam takie uczucie, na zewnątrz nie.
Wyczytałam tam w ulotce w działaniach niepożądanych, że mogą wystąpić takie objawy jak świąd, pokrzywka, zaburzenia czucia. Pokrzywki nie mam, nic nie swędzi, czucie mam. Zawału chyba dostanę! Teraaz wzięłam kąpiel to jak wyjmowałam ręce z wody to myślałam, że padne takie miałam silne mrowienie i kłócia, a jak wkładałam pod wodę to przechodziło. Teraz na razie calkiem przeszło. Pierwszy raz mi się tak zdarzyło.
 
Karola - ja miałam raz coś w tym stylu ,ale mi tak mrowiło palce , najpierw kciuk , potem następny i wszystkie po kolei ,a potem przeszło ...nie wiem co to było , ale może masz niedobór jakichś witamin ???? to mi się kojarzy z krążeniem też ,bo jak mi nieraz ręka zdrętwieje to potem mam takie uczucie jakby igły mi ktoś w nią powbijał.

Byłam wczoraj u gina , bo miałam takie wodniste upławy i kazał szybko przyjechać bo była obawa ,że wody mi się sączą , ale jak mnie zbadał to stwierdził ,że jest zapalenie i pęcherz przeziębiony dał mi leki , obejrzał szyjkę dokładnie i nic nie wypływa z niej , jest długa i zamknięta , na usg maluszek do nas machał była ze mną tym razem moja mama i też widziała bąbelka , ma prawie 10cm i jest obecnie o jeden dzień starsze z usg niż wg OM , serduszko bije 150 , no i główka odpowiednia w porównaniu z resztą ciała dzidzi , żołądeczek ok , kręgosłup też i ogólnie wszystko gra także uspokoiłam się bo miałam strach w oczach powiem Wam ,ale zachowałam spokój i okazało się ,że nie wygląda to aż tak groźnie.
Potem wstawię fotki ;)
 
Witajcie dziewczynki !!!Ale mi miło ze pamiętacie !!!:-) Kaira mnie podpucowała hehehe - potwierdzam że póki co jestem ciężarna:) Po prawie roku od ostatniego zabiegu wreszcie się doczekałam. Nie chwalę się za bardzo bo wiecie jak jest;-) Jestem na acardzie, encortonie, fraxi, kwasie 15mg i witaminach B6,B12. Dodatkowo jadę za tydzień na szczepionkę. Jestem póki co w miarę dobrej myśli bo jakoś ta ciąża dobrze się zaczęła, betka wysoka, żadnych plamień póki co...
Edytko ja Tobie też nie miałam okazji gratulować!!! Bardzo bardzo się cieszę bo też długo czekałaś:) Jak chcesz mogę zapytać szwagierki jak jest w ciąży w Norge, Ona pracowała w hotelu i na wizyty jeździła do Polski bo w Norwegii bała się rodzić.

Pozdrawiam WAS GORĄCO, obiecuję że jak tylko usłyszę serduszko to wkleję suwaczek:) I postaram się pisać:-)
 
reklama
Kobietka22 - dobrze, że pojechałaś.

Ja ogólnie jak cokolwiek mi od normy obiega to wydzwaniam o gina ,ale jest wyrozumiały dla mnie , przyjął mnie poza kolejką bo sam się obawiał co się dzieje ...
Jestem zdania ,że lepiej sprawdzić 10 razy niż o jeden raz za mało.

Enya - wow !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! super nowina gratki kochana ,a który to tydzień jeśli można wiedzieć i kiedy wizyta?Jestem wszystkiego ciekawa , pisz pisz i opowiadaj jak się czujecie ;D

 
Do góry