reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Kat Ja te objawy odczuwam czasem aż za bardzo, tak jakby coś "pływało" a czasami takie mocne ciągnięcie jakby się w środku powiększało. Ale wczoraj to już maleństwo przesadziło :-D

Dzisiaj jest lepiej , czuje się fajnie, mimo że za chwile do pracy na 8 godzin :-( Potem przyjadą teście i Pan co zmierzy nam kuchnię i zrobi projekt jak będzie wyglądać :)
 
reklama
witajcie.

dziekuje za wszystkie słowa wsparcia.zawieźliśmy mamę wczoraj do szpitala.była w fatalnym stanie.nie mogła sama iść,wymiotowała...porobili jej badania,podłączyli kroplówki.lezy.dzis juz podobno lepiej sie czuje,ale tylko trochę.po południu jedziemy do szpitala to porozmawiam z lekarzem,dowiem sie czegoś wiecej.

joaro &&&& za staranka.
tekla gratuluje.
 
Czekamy na Igorka takie ciągniecie to normalna sprawa,teraz wszystko szybko rosnie,za dwa tygodnie zobaczysz jak malusek juz śmignął i jakie postepy są już,także wieksze ciągniecie mozesz nawet odczuwać jak sie bardziej przeforsujesz,także jak masz mozliwość oszczędzaj się,odpoczywaj.
karola
dobrze,że stan sie stabilizuje,szpital to była juz natychmiastowa konieczość,teraz musi byc tylko lepiej.
matita no to pieknie,nadal trzymam kciuki za badania prenatalne i za całą ciąże&&&&&&&&&&&wszystko bedzie dobrze,ale stresik zawsze towarzyszy ,wiem wiem...
Kat ja to o talli moge zapomnieć,choć powiem szczerze,brzuch mi sie nie rozlewa tak na boli bardzo,bardziej do przodu,ale widoczny i duzy jest...zresztą przytylam 12 kg,to dużo za duzo jak na ten czas,tyle to ja miałam przytyć przez całą ciążę.
Ale tak to jest jak sie wpierdziela tyle slodkiego co ja ostatnio,normalnie nie dało się powstrzymać:no: mam parcie ostatnio na ciele lody z biedrony i tak sobie je systematycznie zajadam no i mam...
 
Nisiao, kocham Cię. Ja zawsze lubiłam słodycze, ale od dłuższego czasu to już zakrawa o paranoję, nie ma dnia, żebym się nie naopychała taką ich ilością, że wieczorem mam ogromne wyrzuty sumienia. Ale ciągle mi się chce. W kółko. Najchętniej z czekoladą. Obżeram się tymi słodyczami jak świnia, muszę się przed tymi badaniami glukozy trochę powstrzymać, bo wszystko mi źle powychodzi... Nie wiem, czemu tak robię. Przecież wiem, że nie wolno. A i tak co chwila coś mimochodem pochłaniam. I jestem niezwykle zdziwiona, że to się nie odbiło za szczególnie na wadze. Nie wiem, jakim cudem. Owszem, przytyłam, ale bez przesady. Myślę, że się powinnam w normach pomieścić. A co się dzieje z tymi nadprogramowymi kaloriami? Pojęcia nie mam.

No dobra.. jest 13:30 a mój zawsze hiperaktywny maluch jeszcze nie dał znaku życia. Ani po śniadaniu, ani po słodyczach, ani w ogóle. Ciężko być w ciąży, człowiek się ciągle czymś martwi.
 
Ostatnia edycja:
Matita, wątpię, żebyś wcinała tyle co ja ostatnio. Jak nienormalna. I niby chodzę i ględzę że co jak będzie cukrzyca ciążowa a i tak nie mogę się pohamować. Człowiek taki słaby.

No, maluch sobie o mnie przypomniał. Kurczę, lubię jak on fikołki bryka, to całkiem przyjemne jest. A najbardziej lubię, jak te fikołki widzę gołym okiem. Niech sprawia mamusi tę przyjemność jak najczęściej.
 
Kat :-D to my słodkie dziewczyny :)hehee,ja tez sie obawialam wlasnie tego,że mi w badaniu wyjdzie cukrzyca na bank,ale nic.
No coż.....
Te fikołki super sprawa,dziś moja Kinia spokojniejsza....

Doradźcie dziewczyny jaki materac najlepszy dla dziecka a i kołderka??
 
Dziewczyny jedna dziewczyna z bb ma do sprzedania cudne ubranka dla dziewczynki! Naprawdę super. Sama kupiłam i jestem mega zadowolona. Ona mieszka w Irlandii i ma same firmówki. W ogóle nie poniszczone. Jak by któraś chciała to mogę dać namiar na nią. Piszcie na PW:)
 
reklama
Zajrzałam zobaczyć co jeszcze naskrobalyscie. Nie zauważyłam jednak, ze mi się otworzyło na stronie z 4 pazdziernika tak sobie czytam czyjś komentarz odnosnie tego, ze Loi zmieniła avatar, myślę sobie ze coś często ostatnio zmienia... I Nisiao sie skarży na gardło, odchrzakiwanie itp.i się zdenerwowalam, ze ledwo z jednej choroby wyszla a juz się wpakowala w następna... Jak zwykle jestem ogarnięta.
 
Do góry