Ciąża Po Poronieniu

[Magdalena1607]

Witam was Kochane,

Nie wiem czy to ja tylko mam takie paranoje?

Czasami mysle ze niewiele mi brakuje zeby sobie ciaze wymyslic.
Jak wiecie w pazdzierniku rok temu poronilam pierwsza ciaze, w lutym tego roku druga, w lipcu zdiagnozowali mi cukrzyce II typu i zespol policystycznych jajnikow, biore leki i podobno po 3 miesiacach jest juz duza szansa poprawy i oczywiscie na ciaze.

Od tygodnia spoznia mi sie okres, od wczoraj wymiotuje ale zazwyczaj po poludniu, mam zgage, biale bardzo obfite uplawy, jestem senna i oczywiscie podswiadomie mysle o czym, ze jestem w ciazy, dzis wieczorem mam zrobic test, wracajac z pracy go kupie, ale juz robie ( nic nie dajace) testy ciazowe online czytam o pierwszych sympotmach ciazy mimo ze wiem jakie sa ale tak jak bym sama siebie chciala upewnic ze moze jednak jestem, i moj GLUPI LEB mowi nie mysl ze jestes bo wrocisz o 19 do domu, zrobisz test bedzie tylko jedna kreska i bedzie placz i zgrzyt zebami, a z drugiej strony zastanawiam sie ze czemu wymiotuje( a moze cos nieswiezego zjadlam) gdzie moj okres? ktory od lekow sie unormowal ?

Czy wy staraczki tez macie takie wariacje ?

Lub wy ktore juz wyczekujecie swojej fasolki by przyszla na swiat tez tak mialyscie ?

Pragnienie dziecka jest tak silne...

 

[Magda_88]

Magdalena ja też tak miałam, jak wciąż myśli się o dziecku, to mózg płata figle. Z drugiej strony może właśnie zaszłaś w ciążę? Zrób test jutro rano, bo mocz wieczorny może nie da miarodajnego wyniku, nawet jeśli tak długo spóźnia się okres. Trzymam kciuki za powodzenie :*

 

[katherinne]

Myślę, że test zrobiony nawet wieczorem tydzień po okresie i w momencie gdy są objawy ciąży wyjdzie miarodajnie, tylko dobrze jest wcześniej nie wypić hektolitrów wody Twoje jak to określasz "paranoje" są zupełnie normalne. Czy my takie miałyśmy? Ja nie, bo ja jestem niecierpliwa i testowałam przed terminem okresu

 

[CzekamyNaIgorka]

Nisiao w pracy jestem 8 lub 6 godzin zależy w jakie dni. Dużego wysiłku nie mam bo jedynie co to obsługuję klientów, ale mam drugą pracownicę do pomocy, także jak jest coś ciężkiego do podania lub coś wysoko leży to mnie wyręcza. Wolałam jej powiedzieć o ciąży, żeby nie powiedziała potem że nic nie robię

Coś gdzieś wyczytałam o wadze Mnie lekarz na drugiej wizycie również ważył o 16 w dodatku w ciuchach i butach ;D mimo że waże 2 kilo mniej to inną wage wpisał do karty

 

[emka01]

Dzisiaj tj15 października jest dzien dzieci nienarodzonych,utraconych...
[*]
[*]
[*] światełka dla wszystkich naszych utraconych skarbów!!!

 

[OneMoreTime]

[*]
[*]
[*] :-(

 

[liluś 87]

Agnieszkaala gratulacje!!!!! niech Filipek rośnie zdrowo!!!

Ja melduje się po wizycie. Oliwka waży już 1200gram. Wszystko jest w porządku. Lekarz tylko mówi że ciężko będzie jej się przekręcić główką w dół bo mam mało wód płodowych ale najważniejsze że są w normie.
Kocham te maleństwo z dnia na dzień coraz mocniej i nie możemy się doczekać kiedy się urodzi
Przywiozłam już do domu wszystkie ciuszki i niedługo zaczynam wielkie pranie i przygotowania
A i dostałam ten zastrzyk z immunoglobiną anty D i na szczęście wszystko jest w porządku. Jak któraś z Was będzie zainteresowana profilaktyką przedporodową zapobiegającą konfliktowi serologicznemu to pytajcie. Jest w Polsce tylko jedna apteka i hurtownia która sprzedaje immunoglobinę na receptę.
IMED Poland - Produkty - Rhophylac 300

 

[katherinne]

Ale miałam sen. Snilo mi się, ze urodziłam. Sam poród był śmieszny. Czułam jakieś skurcze, bolały ale mówili, ze to sa przepowiadające, a ze wieczór był to poszłam spac. I w sumie przespalam najdluzsza fazę porodu (w sumie to by nawet bylo do mnie podobne), obudziłam się juz w zasadzie na TEN moment, na skurcze parte i w sumie to byłam ledwo przytomna i marzyłam tylko o tym, żeby pójść dalej spac, przysypialam pomiędzy skurczami, oni mnie budzili, ani się obejrzałam a maluch juz był na świecie. A ja byłam zszokowana, ze to juz i ze poród to nie taka straszna sprawa, ze owszem boli, ale bez przesady, spodziewałam się czegoś dużo gorszego. W ogóle mnie nie ponacinali, szpital był cudowny, położna genialna, z samego rana juz mnie wypuścili i w zasadzie to mogłam fruwać, czułam się świetnie. A maluch był roześmiany, wesoły, taki fajny. Ja jako mloda matkanoczywiscie popelnialam głupiee błędy, np.weszłam do przychodni i nie pomyślałam, żeby dzieciaka porozpinac, bo się zagrzeje, wiec potem był mega płacz, ale ogólnie byłam przeszczesliwa i nie mogłam przestać malucha tulić. A pies nie był w ogóle zazdrosny, jak wszyscy sugerują, od razu sie lasil do malca, chciał mu na kolana wejść. Fajny sen. Cały w pozytywnym wydźwięku.

 

[Loi]

Kat Faaajny sen takiego porodu Ci zyczę bo wiesz, porod moze byc cudownym przezyciem wiec bardzo mozliwe, ze Ty taki bedziesz miala

Ja w zasadzie znow jakos od 5 nie spie.. o 5:30 m do pracy wstal, chwile potem ja, by zrobic mu sniadania i tak se siedze, za 20 minut dopiero Tymona obudze i po 8 jak wroce z przedszkola i zjem jeszcze sie poloze. U nad dzis ma byc szaro, buro, a przede wszystkim mega deszczowo, ale i tak licze, ze dzisiejszy dzien bedzie lepszy od wczorajszego...

 

[katherinne]

Ja spalam w sumie 4 godziny z przerwami. Z psina na ostry dyżur zdecydowaliśmy się pojechać bo mu się pogorszyło. Biedak, teraz leży wściekły, ze go tak lekarze wydreczyli.