reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

kobietka ja w tym cyklu będę miała @ 33 dnia ale pamiętam że kiedyś (w grudniu 2009 roku) miałam taki cykl że @ przyszła w 44 dniu cyklu, a ovu była w 30 dniu cyklu (wiem tylko dlatego że mierzyłam temp), więc takie cyrki z cyklami też są możliwe :tak: no i wiem dlaczego wtedy było tak dziwnie, eheh stresowałam się tym że mieliśmy powiedzieć mojemu tacie że mamy już datę ślubu :-D a z tego taki morał żeby nie ufać kalendarzykom tylko własnym rzetelnym obserwacjom bo z ovu różnie bywa ;-) no ale nie denerwuj się, będzie ok, jak przez weekend nic się nie ruszy to betka i lekarz bo może problem jest większy niż nam się wydaje

nisiao ale rozumiem że lekarz nie miał żadnych zastrzeżeń do rozwoju dziecka itd... więc powinnaś się cieszyć, wszystko jest dobrze :tak: dzidzia w tym czasie chyba może się ruszać ale wcale nie musi akurat podczas badania, natomiast jak macie pozwolenie na przytulanki to nie znaczy żeby zaraz dzień w dzień, to wszystko zależy od ciebie i twojego samopoczucia, ale jak raz, czy dwa razy się mocniej przytulicie to nic się nie stanie, lekarz wie co mówi więc tylko się nie stresuj :-)
 
reklama
nisiao -Po pierwsze ogromne gratulacje , bardzo się cieszę Waszym szczęściem , co do seksu jeśli czujesz obawy to nie musicie tego robić, mąż powinien to zrozumieć ...
kochana my z M uważamy w dni płodne czyli pomiędzy 9-18 dc , poza tymi dniami nie uważamy w ogóle wiem ,że to błąd jeśli nie czuję owulacji ,ale Polak mądry po szkodzie jak to się mówi i im dłużej trwa mój obecny cykl tym większa szansa na to ,że mogłam w tych niby bezpiecznych dniach zajść w ciążę , robimy tak od prawie 6 lat i zawsze się zgadzało wszystko co do dnia ,ale wcześniej czułam owulację ,a teraz w tym cyklu jakoś jej nie poczułam stąd moje obawy.


Edytka- raz miałam cyrki z @ spóźniła się 2 tygodnie do tej pory nie wiem czemu , wszystko było ok , no nic pożyjemy zobaczymy co to będzie mam nadzieję ,że to nic poważnego nie jest....
 
Nisiao, to super :) Bardzo dobre wieści! Mi termin wyznaczono na 28 stycznia. O przytulanki się nawet nie pytałam, bo zupełnie mi nie w głowie. Co ciekawe, mąż mi wczoraj powiedział, że odkąd jestem w ciąży, jest tak zajęty oczekiwaniem na kolejne wieści, że w ogóle mu się popęd 'wyłączył' i nie czuje się z tym źle, czuje się spełniony. Ciekawe, na jak długo mu to starczy?
 
Mysiak piękne dzieciaczki. A jak Aluśka zareagowała nabrata? Opiekuje się?
Katherinne dobrze, że serduszko jest bijące. Może jeszczeuda się usłyszeć drugie.
OneMoreTime trzymam kciuki za 2 krechy na teście!
Enya bardzo mocno trzymam kciuki, za to, żeby Wam się udało!!
Kasiu kciuki za wizytę. I pogłaskaj Królewne od e-cioci.
Kobietko rzucasz palenie więc może dlatego @ się spóźnia? Jestto jakaś ingerencja dla organizmu.
Edytka super, że mąż przyjedzie. Za magisterkę kciuki!
Czarna współczuje takich sąsiadów. Ja się ciesze, żemieszkam w domu. Cisza, spokój, sąsiedzi kawałek dalej. Raj. A marudź Kochanamarudź, ciężarne mogą:D
Nisiao a widzisz super wieściJale się ciesze, że serduszko jest. A na wizytę doczekasz sięJ ja zawsze mam co 4tygodnie i muszę wytrzymać. Ja jak byłam w 9 tygodniu to widziałam ruszającesię maleństwo, wcześniej w 5 nie.

Ja już zaczynam mieć koszmary przed poniedziałkowym usg. Sny straszne, ale na szczęście babcia mi się nie śpi wiec licze, że wszystko będzie ok. Moja babcia jak coś złego ma się przydażyć daje mi znać.
Ja dalej zakatarzona,ale jest lepiej.
Do teściowej przyjechały wnuki więc i Ala poszła się bawić, a ja mam wolną chatę:D Jutro idziemy na urodziny do mojego chrześniaka.
Własnie zabrałam się za obiad i może coś poodkurzam, ale jakoś weny brak.
Szukam na allegro ciążowych legginsów i może jakaś tunikę sobie zakupie.
 
Ostatnia edycja:
dziś znów gorszy dzień. czekam na wizytę serduszkową 5.06 jak na szpilkach. mierzę temperaturę i każdy spadek mnie martwi:( dziś spadła, tylko trochę a ja już przeżywam. w końcu przestanę mierzyć. brzuch znów boli mnie praktycznie codziennie, trochę jak na miesiączkę. piersi od początku prawie mnie nie bolą. nie wiem jak często chodzić na wizyty po 7 tygodniu, co miesiąc czy 3 tygodnie? lekarz stwierdził że jak będzie wszystko ok to następna wizyta po miesiącu ale ja mam wątpliwości. mój S ma nadzieję że wszystko będzie dobrze, ja też się staram ale czasem nie wychodzi:(
 
nisiao ja w 7 tygodniu widziałam bijące serduszko, maluch się nie ruszał.
eve.85 co do częstotliwości wizyt to powinnaś chodzić tak jak lekarz ci powie. Ja mam wizyty co 4 tygodnie, ale jak było coś nie tak to po prostu dzwoniłam i szłam na wizytę wcześniej.
katherinne a Ci powiem, że mi jakoś siedzisz w myślach i się ciągle zastanawiam czy będziesz mieć te bliźniaki czy nie:-D

Mi się dzisiaj śniło, że zaczęłam krwawić i pojechałam do szpitala, gdzie po długim oczekiwaniu, powiedziano mi, że mam przyjechać jutro, bo dziś mają już komplet pacjentów i lekarz mnie nie zbada:szok:.
Przez ostatni tydzień, brzuch mnie na dole boli i mam milion scenariuszy, wydaje mi się, że stąd ten pokichany sen. No i dziwne mi się wydaje, że kopniaki małej czy ruchy czuję tylko na dole, ale tłumaczę sobie to tak, że się mała widocznie tak obróciła, że kopie w dół po prostu.
 
eve- wszystko będzie dobrze kochana , nie martw się na zapas i staraj się cieszyć każdą chwilą ciąży ja wiem ,że to trudne ,ale jedno jest pewne pozytywne nastawienie to połowa sukcesu dlatego uszy do góry i czekamy razem z Wami na dobre wieści po wizycie serduszkowej :)

Agnieszkaala- kochana nic się nie martw wszystko będzie ok;)

a ja zgłodniałam i zajadam kanapki , nagadałam się z koleżanką i zaczęłam mówić ,że może mam torbiel ,albo co innego ,albo jestem w ciąży i mnie opieprzyła krótko mówiąc kazała mi nie wymyślać sobie chorób tylko poczekać w poniedziałek zrobić kolejny test i iść do lekarza niezależnie od wyniku bo trzeba sprawdzić dlaczego @ nie ma jeśli ciąży brak ,no ,a w razie ciąży też trzeba by się zapisać na wizytę , więc czekam no i jeszcze mi powiedziała ,że jakby test wyszedł pozytywny to mam się cieszyć ,a nie stękać ,że wszystko będzie dobrze no i ,że mam jej dać znać co u lekarza jak już pójdę.
 
reklama
Do góry