reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Ja też często zaglądam czy dały znać,cały czas jesteśmy myślami przy Was.To prawda,że się zżyje jednak.Zawsze co by nie było,to się tutaj wygada i ma wsparcie,o ile sama mogę coś pomóc czy wesprzeć też zaglądam z chęcią,a jeszcze lepiej jak wiać kolejne zafasolkowane,staram się naładowywać akumulatory dobrymi myślami dziewczyn,zdrowym podejściem do staranek,jak radzić sobie z tym wszystkim.Choć jestem slaba,to prawdę mówiąc dużo mi daje uczestnictwo w forum.W momentach zwątpienia jak czytam Was to widzę,jak inne pomimo tyle utrudnień,nie poddają się,walczą dalej,wtedy jest mi wstyd,że ja tak się często dołuję i nie wierzę....
Dobrze,że tu trafiłam ...Mam nadzieję,że grono nasze będzie owocnie fasolkować i niebawem będziemy cieszyć się i dzielić radami co dobre na ząbkowanie dla pociechy :) czy inne sposoby :)
Dobrej nocki.
dziś bede dzwonic do gina,zrobie bete,zbyt ten test jest wyraźny,wstyd mi przed ginem,że pomysli jak to pomyłka,że wariuje i nie bedzie nastepnym razem bral na powaznie moich obaw.Ale gdyby ten test nie wyszedł pozytywny to dałabym spokój.Pozostaje zrobić betę,tylko te krwawienia...narazie nie są mocne,jasno czerwone różowe w zasadzie,brzuch lekko boli jak na @,narazie się nie rozkręca krwawienie....no i ten test....oj daje do myslenia....
 
Może agnieszkaala została na obserwacji? Mam nadzieję, że wszystko w porządku.

Dziewczyny, ale się rozchorowałam. Nie pamiętam takiego paskudnego przeziębienia. Od kataru pierwszy raz w życiu straciłam węch. Dziwaczne uczucie. Nie czuję absolutnie nic. Za to wysmarkuję okropne ilości kataru nie wiadomo skąd, bo wydaje mi się, że nos mam w miarę drożny. Jak nie urok to przemarsz wojsk...
 
witajcie.

ja tez niestety nie najlepiej sie czuje:-(...tylko,ze u mnie nie przeziebienie,a jelita...cierpie na zespol jelita drazliwego od kilku lat i wlasnie od soboty strasznie sie mecze...nic zjesc,bo wciaz bolesci i wizyty w wc...:-(...przez to chodze jak zbity pies,nic mi sie nie chce,zimno mi,tylko bym spała...porazka...w nastepnym tygodniu wybieram sie do lekarki na badania i po leki...mam nadzieje,ze zaczne funkcjonowac,bo utrudnia mi to zycie strasznie...

agnieszkaala jesli jestes w szpitalu to mam nadzieje,ze okaze sie wszystko w porzadku.plenitude u ciebie takze moc &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&.
 
Karola: ZJD - skąd ja to znam... miałam problemy ze strony układu pokarmowego już od dawna i po wykluczeniu w badaniach najbardziej oczywistych rzeczy też został zespół jelita drażliwego. A że nasilają się dolegliwości w sytuacjach stresowych to jestem pewna, że to właśnie to... Od wielu lat nie piję mleka, myślę, że to nietolerancja laktozy, po mleku to już takie akcje mam.. jedynie czasem do kawy dodam odrobinkę. Uciążliwe to jest z tym moim brzuchem, więc współczuję Ci dolegliwości.
 
reklama
Do góry