reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Widzę, że wiele z Was jest tu po poważnych przejściach...
ja tak też jakiś czas temu i innym facetem, gnój jakich mało... ile razy słyszałam, że musimy odpocząć, że będziemy tylko kolegą i koleżanką... koszmar... a ja dawałam tylko sobą pomiatać... ehhh
 
reklama
loi wiele kobiet boi się odejść bo uważa, że sobie nie poradzi, są związane uczuciowo z draniami, szukają im usprawiedliwień często biorąc winę na siebie, często mają dzieci. to błędne koło. najważniejsze to zebrać się w sobie i zostawić tego podłego człowieka jemu samemu. to wszystko życie, trudne i okrutne, boli jak cholera, ale warto spróbować chociaż coś zmienić, czasem na niechęci, wrogości, zdradach się nie kończy, ale na rękoczynach i jeszcze większej tragedii..
 
Plenitude masz 100% rację, tylko czasem tak trudno coś zmienić... wiem to... może u mnie nie dochodzi do drastycznych sytuacji, ale jednak... mój mąż potrafi momentami o 180* się zmienić... a mniie szczęka opada...
i mam też, że jak jest mi przykro, jestem smutna to i od razu bezradna i nic nie umiem zrobić, ale jak się już zezłoszczę, to jestem zdecydowanie silniejsza..
 
nadzieja i ja przez to przeszłam... po pierwszymporonieniu maz wywalił mnie z domu, potem rozstawalismy sie jeszcze 2 razy, po drugim poronieiu sam sie wyniósł... za kazdym razem dowiadywałam sie ze ma inna babe.. wierzyłm ufałam, az w koncu cos we mnie pekło.. po 3,5roku małzenstwa, zmarnowanego czasu dostałam rozwod na pierwszej sprawie sadowej.... i dziekuje dzis za to Bogu....
miec takiego patałacha w dupie, pokaz mu ze duzo stracił, zadbaj o siebie, zrob coś dla siebie...

Ja znalazłam faceta z odzysku, tez po rozwodzie i ten wybor był trafny :) a ładna nie jestem... tez sie bałam ze zostane sama do konca zycia i zgnusnieje na jakąs starą babe... a tu widzisz... TEGO KWIATU JEST PÓŁ ŚWIATU!!!!!!!
 
nadzieja będzie dobrze tylko uwierz w siebie on nie jest twoim życiem tylko w nim:tak: Jak je poprowadzisz takie będzie;-) Kochana przytulam.
plenitude u ciebie juz zbliża się czas testowania:-)

Dziewczynki idę do łóżeczka życzę wam słodkich snów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry