No i dokladnie. Chce cos fajnego, przytulnego i "cieplego", a juz na pewno nie chce Ikei. Po prostu. Jak tu widzialam te "ikelowe" krzesla i stoly to mnie mdlilo. No i gdzie Ikea, a gdzie moja wizja sielsko-wiejska?
Oj, masz dlugie cykle - mozna sie znuzyc oczekiwaniem... U mnie jeszcze "leci"... Jak to po naturalnym.

Oj, masz dlugie cykle - mozna sie znuzyc oczekiwaniem... U mnie jeszcze "leci"... Jak to po naturalnym.