reklama
K
kobietka22
Gość
Zjola- no to już sukces
super , ja idę do Ciebie na doszkolenie za rok bo teraz nie jeżdżę z uwagi na leki ,które biorę więc za rok jak znalazł mam instruktorkę
Czytałam ,że po pierwszym epizodzie choroby leki bierze się przez 2 lata więc pewnie mi odstawi za rok to będę śmigała autkiem jak dawniej![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Plenitude, wiem jak frustrujace sa kolejne porazki, jak narasta presja i jak coraz trudniej zlapac dystans, gdy narasta w nas pragnienie macierzynstwa. Mam nadzieje ze uda Ci sie ogarnac emocje, ze juz za chwile uda sie i bedziesz sie cieszyc rosnacym brzuszkiem i to co dzis przezywasz bedzie tylko wspomnieniem.
Zjola, Ty babolu! Jaja sobie robisz??
Zjola, Ty babolu! Jaja sobie robisz??
Kasiu - bo najważniejsze, żeby na skrzyżowaniu nie zastanawiać się co ma zrobić każdy z pojazdów, tylko konkretnie co masz zrobić ty i czy masz wolną prawą stronę. Nie jedziesz do póki prawej strony nie będziesz miała wolnej. Ot co.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 51
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: