reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu


To się teraz tak wydaje ,że to długo się czeka ,ale ja jestem pewna ,że za jakiś czas będę podziwiała Wasze suwaczki ciążowe i nie będziemy mogły się nadziwić jak one szybko mkną
;-)
takie słowa działają pozytywnie na moją psychike.

W tesco są adidasy za 9.90 i co ?wygodnie sie chodzi , nawet jak będe w nich smigac tydzien to i tak sie ciesze
i jeszcze cos było o butkach to ja mam takie 9dziewczynki z odskoczni widziały)http://moda.allegro.pl/410-baleriny-baletki-meliski-nude-38-i2226318082.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Anulka- to bardzo się cieszę kochana:)
a jak tam Twoja dietka bo ja stoję w miejscu i chyba się nie doczekam figury modelki , dziś zjadłam parówkę i trochę zupki i już jestem głodna grrrr
muszę się przestawić z powrotem na serki wiejskie made in biedrona
:-D:-D:-D
 
no u mnie tez stoi a nawet poszło kilo w góre :wściekła/y:, tez własnie musze znowu te serki kupic i wpiepszac to co w diecie a ja juz zas zaczynam jakies ciasta piec!
 
Majra, dobrze Gatto pisze, daj znać co po wizycie, oby było dobrze. Anila rzeczywiście malutkie jesteśmy, ale taka nasza uroda i problemy butowe :-)

Ja zmykam się odprężyć, wymyśliłam sobie wiosenne czyszczenie tapicerki w autku, może i uszczelki przy drzwiach zakonserwuję ;-)
 
Cześć Dziewczynki,

niezbyt często tu zaglądam, bo muszę przyznać że ciężko mi tutaj bywa, ze zrozumiałych względów. Ale chcę Wam powiedzieć, że często o Was myślę, o tym forum, i trzymam mocno kciuki za te z Was które są świeżo po stratach, oraz za te starające się już intensywnie. Oby dla Was wszystkich zaświeciło słonko.

U mnie jak narazie świeci. Spodziewam się synka. Jestem na półmetku.

Buziaki i powodzenia
 
Plenitude- to miłego odprężania się:-)
Mart- gratuluję Ci serdecznie kochana ,miło ,że zajrzałaś :)

Puki co chyba tylko ja się tu zostałam dziewczynki pouciekały to i ja uciekam na kawkę
 
Tu jest jednak fajnie, mimo wszystiego zła które nas spotyka, ja też kupuję serki z biedro**i:laugh2:

Wizytę mam dopiero po 20, a zwykle moja ginka ma poślizg ze dwie godziny.

Plenitude- od jesieni zbieram się na porządki w moim aucie, ale tymi uszczelkami to już pojechałaś po bandzie:-) Nawet mój m. nie słyszał o ich konserwacji.

Mart gratki wielkie
 
Pewnie ,że jest fajnie Majra o wszystkim można pogadać:-)
to późno masz tę wizytę ja pewnie jutro dopiero doczytam ,no chyba ,że będę jeszcze później na bb.
 
Aniii nie martw się poradzicie sobie. W przeciągu naszego małżeństwa ja przez ponad pół roku nie miałam pracy, a potem mąż 2 razy pracę tracił i ponad pół roku szukał i dało się przeżyć. Zacisnęło się pasa, zacisnęło zęby i nie brakowało nam ani na opłaty, ani na jedzenie - jakby kasa z nieba spadała ;)
a nikt nam nie pomagał

Enya zaciskam mocno i nie puszczam

Hona mi lekarz powiedział, że taka temp to norma, martwić się trzeba od 38 w górę ;)

Ainhoa to jesteś w bardzo podobnej sytuacji jak ja. Też się martwię, czasem zamartwiam i jest to silniejsze ode mnie. Boję się drugiej straty, a ja z natury jestem pesymistką. Żyję od wizyty do wizyty, jak lekarz powie, że wszystko ok to mam spokój tydzień, a potem znów stres. Po prostu się boję i to jest silniejsze. Cieszę się też ;)
Ja zaszłam po poddaniu się po 8,5 latach ;)

Też uważam, że dużo jest niesprawiedliwości. Pracuję w szkole i widzę patologie, gdzie matki zachodzą z 5 dzieckiem, a one biedactwa zero opieki, albo każde w innym domu dziecka, a rodzice mają ich gdzieś.
A tyle rodziców chciałoby choć 1 i nic. wrrrrrrrr


Kobietka no to zaszalałaś. Ja jestem po wypłatce, ale pogoda nie zachęca mnie do wystawiania nosa na zewnątrz. A poza tym jak policzę, że muszę kupić leki, witaminki, święta, wizyta u lekarza, prenatalne, lampe do pokoju... To mi się odechciewa kupowania sobie czegokolwiek ;/

ehhhh coś mnie ta pogoda i brak słońca źle nastraja

Hona dobrze dobrze, prześlij trochę tych fluidów, bo u mnie na minusie z optymizmen
i cieszę się razem z Tobą
 
reklama
Do ti - no faktycznie trochę masz tych zakupów, ja nie szykuję nic poza ciastami z mamą , bo i tak na święta wyjeżdżamy tradycyjnie i w domu nikogo nie będzie więc nie mam po co szykować jedzenia , ja muszę iść po wypłacie do dentysty i do ginekologa na cytologię bo dawno nie robiłam , też troszkę kaski pójdzie , a dentysty to się strasznie boję:-:)zawstydzona/y:bo choruję na tarczycę , moja ciocia też i poszła wyrwać zęba ,a dentysta powiedział ,że przy chorobach tarczycy nie daje się znieczulenia i na żywca jej rwał:sorry: i dlatego się boję.
 
Do góry