reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

As, zdolna bestia! Sorki, ze przegapilam te poprzednie 2 sukieneczki
:zawstydzona/y:
Emka, nie zamartwiaj sie na zapas! Trzeba byc dobrej mysli!

Hona, niestety tak to juz jest, ze smierc przeplata sie z nowym zyciem. Gdzies umiera czlowiek, by gdzie indziej mogl sie urodzic nowy. Zycie...
Narodziny to początek umierania ....
taka rzeczywistość ...:sorry::sorry:
Co do sukieneczek to najszybciej moje prace odnajdziesz teraz na majówkach ,bo wklejam je na bieżąco .;-):-):-)
https://www.babyboom.pl/forum/maj-2012-f421/nasze-rekodzielo-55968/

Hona ja juz tutaj wypłakuje sie od ponad tygodnia:( Wiem,że dziewczyny są mega kochane,bardzo cenie ich wsparcie:)
Jest mi przykro z powodu śmierci koleżanki...dziwny jest ten świat...młodzi odchodzą...dzieci odchodzą...
Oj ja też swoje wypłakałam ...
4 aniołki nad nami czuwają ,wiem co teraz czujecie ,ale będzie lepiej ....
Każda z WAs się doczeka na taki mały cud pod serduchem ...
Wspomnicie moje słowa...:tak::tak::-):-):-)

Witam
Witam nowa Aniolkowa Mame,zostan z nami,dziewczyny sa super,pomoga,doradza,wysluchaja,a najwazniejsze to zrozumieja.

As
jestes prawdziwa mistrzynia w tych robotkach recznych,wydawalo mi sie,ze ja jestem w tych sprawach uzdolniona,no ale przy Tobie wymiekam:biggrin2:
A u mnie smutny dzien,bylam na pogrzebie mojej kolezanki z liceum,zmarla na raka,osierocila 7-letniego Kubusia.Strasznie smutna ceremonia.Nie moge uwierzyc,byla w moim wieku,35 lat,o wiele za wczesnie aby odchodzic.:-(
zapalam światełko dla niej (*)
mistrzynią nie jestem ,ale się staram ,żeby coś wyszło na tyle dobrego ,żeby można było tego używać w jakikolwiek sposób . :-D:-D:-D
Zajrzyj do tego linka ,tam są tylko wybrane ,ale na pewno jest więcej niż tu ..;-):-):-)
 
reklama
witam słonecznie poniedziałkowo:-) pogoda u nas przepiekna.wiatr sie uspokoil,słonce swieci i odrazu humor lepszy.na 10ta ide do dentysty.juz sie boje:-(

kłaczek jem duzo warzyw najwiecej marchewki,pomidorów,ziemniaki to przewaza,a z owocow króluja jabłka:tak: generalnie staram sie nie obzerac.a co do przytycia to nie wiem ile waze obecnie,bo waga mi sie zepsuła:dry:,ale po sobie widze,ze nie tyje duzo.tzn jestem szczuplaczek zawsze byłam nosiłam rozmiar 36 i wazyłam 49kg takze szczupła,ale nie chuda i teraz nadal tak mam tyle,ze w brzuch mi idzie no,ale to wiadomo...as76 hehehe sliczna sukieneczka:tak:
 
Witam wszystkie kobietki,
nie udzielam się, ale czytam Wasze posty codziennie, witam nowe Aniołkowe Mamy
[*] światełko dla Waszych dzieciaczków..
29 lutego minie miesiąc od mojego poronienia, wczoraj dostałam po odstawieniu duphastonu @, a jutro zaczynam clo 2 tabsy dziennie na hodowlę jajeczek przez 6 dni. Dzięki mojemu uporowi w niepoddawaniu się zabiegowi (traktowanemu rutynowo w szpitalach) i samoistnemu poronieniu staranka zaczynam ok połowy miesiąca. Boję się kolejnej porażki, ale uparłam się.

As76, Karola1388 - jesteście prawdziwymi gigantkami i czystą inspiracją :-)
 
Hej Dziewczyny... Widzę tu pokrewne dusze, częściej udzielam się w innej zakładce ale czytam was jak tylko mam okazję. Pozdrawiam aniołkowe mamy i chcę wam powiedzieć głowa do góry choć sama jestem pełna obaw u mnie 25 tydzień niby wszystko ok ale mam założony szew biorę luteinę i czekam albo raczej nasłu****ę czy moje dziecko fika koziołki czy może się leni. Położna mówiła , że gdy przesadzę z glukozą to może się mały zbuntować i będzie spał ale co z tego jej mówienia skoro moja wyobraźnia podsuwa mi tylko czarny scenariusz.

Jedyna odskocznią jest szydełkowanie. robię przeważnie serwetki itp. może jeszcze jakiś kocyk ale to muszę mieć natchnienie.
Pozdrawiam
 
jestem juz po wizycie u dentysty i?????? nie potrzebnie sie bałam:tak: dentystka suuuuuuper babka.młoda po 30stce,ale widac,ze wykonuje swoja prace z powołania:tak: 11 misiecy temu urodziła córeczke to troche pogadalysmy na temat ciaz itd wiec sie miło zrobiło jeszcze bardziej.generalnie delikatna i szybka.w 20 minut byłam juz po.zaplombowała mi ubytek,za tydzien ide na czyszczenie i w sumie mam zabki zdrowe tylko 1 mi został do zrobienia.normalnie byłam w szoku,bo okazało sie,ze az 3 ósemki mi sie wyzynaja:szok: jedna niestety co jakis czas czuje i bedzie ja trzeba usunac chirurgicznie,bo bedzie mi krzywic i tak juz krzywe zeby:no: w dodatq czeka mnie jesio noszenie aparatu najprawdopodobniej:baffled:

dorka dzien dobry my sie jesio nie znamy:tak: wiem,ze sie boisz.a ktora z nas sie nie boi??? zobacz juz tak daleko zaszłas bedzie dobrze.as jest na tym samym etapie u niej tez nie jest łatwo,ale daje kobitka rade ty tez dasz:tak: głowka do gory.

plenitude no as to jest gigantka z tym sie zgodze:tak::-),ale ja to gdzieeee tam...normalnie...:tak: zyc normalnie w takim zyciu jak as prowadzi to trzeba byc gigantem.zreszta powiem wam,ze kazda z nas to na swoj sposób gigantka bo mamy siłe walczyc o swoje szczescie....
 
kalina_ka bardzo mi przykro i zapalam światełka dla Twoich dzieciaczków. Myślę że bez badań (chociaż takich podstawowych) się nie obejdzie. Nie poddawaj sie tylko walcz!!! My ci tutaj pomożemy i zawsze jesteśmy z Tobą. Kiedyś nam sie uda! Jeżeli potrzebujesz odpoczynku, to pamiętaj, że należy Ci sie 8 tygodni urlopu macierzyńskiego (liczonego od dnia poronienia). Musisz tylko ze szpitala lub od lekarza wziąć zaświadczenie o urodzeniu martwego dziecka i pojść zarejestrować do USC. Jest to trochę ciężkie i trudne psychicznie do zniesienia,ale niektórym pomaga w przeżyciu straty.

As zdolna jesteś niesamowicie!!!

Plenitude widam Cię w klubie marcowych staraczek ;)
 
Ostatnia edycja:
a ja byłam w sobotę u ginekologa prywatnie bo do angielskiego nie mogłam się doprosić skierowania...ta wizyta mnie uspokoiła... teraz wiem na czym mniej więcej stoje ... spytałam odrazu o podróżowanie samolotem i dostałam zielone światło...
dostalam również zwolnie na 5 dni i mam troche poleżeć... a dzis rano znowu wymiotowałam żółcią :( chciałabym już urodzić swoje maleństwo i żeby było całe i zdrowe na niczym innym mi nie zależy...
 
Kalina_ka - witaj zapalam światełko dla Aniołka (*), bardzo mi przykro z powodu Twojej straty serce boli kiedy nas przybywa , ale zostań z nami , ja tutaj znalazłam wsparcie , pomoc ,której każda z nas bardzo potrzebuje , czas pozwoli Ci oswoić się z tym bólem bo on nie zniknie nikt Ci tu tego nie obieca ,ale z czasem będzie lepiej i życzę Ci aby kolejna próba była udana i zakończona szczęśliwym rozwiązaniem:)
Plenitude- witaj kochana zapalam światełko dla Aniołka (*) bardzo mi przykro ,że i Ciebie to dotknęło , brawa za odwagę ja taka odważna nie byłam zaraz po poronieniu dobrze ,że oczyściłaś się sama ja też zaczęłam się już oczyszczać ,ale lekarz powiedział ,że zabieg jest konieczny i zrobił mi zabieg ja czekam ze starankami od 2007 roku najpierw się bałam , potem robiłam badania i się leczyłam , a potem się pochorowałam i biorę leki przy ,których nie powinno się zachodzić w ciążę mam je brać do 2013 roku do maja i do tej daty czekam ze staraniami, rozgość się u nas i zostań z nami na czas staranek trzymam mocno kciuki za Ciebie:)
Dorka- witaj , gratuluję ciąży , i cieszę się ,że się do nas odezwałaś , dzięki za ciepłe słowa , każda kobietka w ciąży to dla nas mamuś po stracie iskierka nadziei:)
Karola- to fajnie ,że jesteś zadowolona z dentysty :) no jak trzeba nosić aparacik to trzeba nie ma innego wyjścia, ja też bym mogła coś z zębami zrobić ,ale przy chorobach tarczycy jest ciężko ze znieczuleniem mojej cioci rwał dentysta zęba na żywca bo choruje na tarczycę muszę się spytać mojej pani stomatolog jak to jest z tą tarczycą.
As- już pisałam brzuszek śliczniutki , ja też chcę taki:-p
Hona - przykro mi z powodu koleżanki , (*) to przykre ,że ludzie tak szybko odchodzą te wszystkie choroby , sama niedawno byłam na pogrzebie cioci , zmarła też miała nowotwór to strasznie przykre , przytulam:(
Lena- trzymam za Was mocno kciuki &&&&&&&&&wszystko jest i będzie dobrze;)

a u mnie coś się rusza z pracą jadę na promocję firmy koniarek do Sochaczewa 10 zł za godzinę płatne od ręki coś się zarobi końcu byłam już na jednej promocji sokołowa , ale tam płacili 7zł za godzinę tylko to dało mi trochę ponad 50zł .
 
Witajcie. Ja już po przeprowadzce. Masakra:wściekła/y: Padam z nóg. A jeszcze zostało mnóstwo roboty. Wczoraj z mężem położyliśmy się o 12, tak na godzinkę i co? Spaliśmy jak susły do 14.30. :-)
W czwartek byłam na komisji i dostałam 4 miesiące świadczenia. Dodatkowo II gr inwalidzką, nie spodziewałam się:no:
Współczuję wszystkim dziewczyną które straciły swoje dzieciaczki :-(
 
reklama
dorka wszystko będzie dobrze. Trzymam za Was &&&&&&&&&&

hona to okrutne, że ludzie tak młodo umierają. A najgorsze, że tyle mlodych osób choruje na różnego rodzaju nowotwory. Wiem coś o tm bo kilka lat temy wykryto u mnie bardzo żadkiego guza. Usunięto mi całe nadnercze, sporo walczyłam zarówno fizycznie jak i psychicznie. Należałam sie w róznych szpitalach i nasłuchałam i widziałam różne historie. I o zgrozo więcej młodych chorowało niż starszych osób. Co to za pokolenie jesteśmy? Słabe!? Dla mnie światłem w nadziei była Paulina Pruska - miała swojego bloga (w google można je znaleźć). Opisywała dzień po dniu swoją walkę ze "śmieciuchem". Dzielna dziewczyna!!!

emka, nie martw się na wyrost. Wszystko będzie OK. Trzymam również za Ciebie &&&&&&&&&

prija super że wszystko skończyło sie pomyślnie. A tak się denerwowałaś... A pytałaś o ten macierzyński i świadczenia które dostajesz?

kobietko fajnie że masz jakieś zajęcie. Każda prace przynosi chociaż troche satysfakcji.

A ja po wizycie u endokrynologa dostałam zalecenie zrobienia kilku badań (prywatnie oczywiście). I dzisiaj od rana dzwonie do różnych laboratoriów i powiem wam że różnice w cenie sa okropne. Przykładowo TSH kosztuje w zależności od laboratorium od 15 zł do 40zł. Przeciwciała TPO od 22 zł do 55 zł. kortyzol od 20 do 72 zł. Największa różnica cen jest w badaniu 17OHCS!!! Ceny tego adania wahają się od 50 zł do 160zł!!!!! O zgrozo jakie różnice cenowe. Dobrze że mnie coś natchnęło i podzwoniłam troche żeby się dowiedzieć o ceny, bo można sporo zaoszczedzić!!! Jutro zatem czeka mnie maraton po punktach analitycznych ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry