reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

aniunia nio to moze zaskoczyłas???????:-)??????? ja tez nie mialam plamen przed @.wiesz ja juz wczesniej cos podejrzewałam i test w dzien @ wyszedł mi pozytywny,ale tak słabo.te plamienia tez mnie zestresowały,bałam sie,pisałam tu o swoich obawach itd,ale zadzwoniłam do ginki i powiedziala mi,ze takie plamienia na poczatq zamiast @ sa normalne takze moze zrob test???? u mnie trwaly 3-4 dni,ale pewnie dlatego,ze u mnie generalnie tyle trwała @.2 dni po pierwszym testowaniu drugi test był juz piekny,grubiutki tusciutki z dwoma krechami:-) as76 no napewno powiedzial ci o tym wszystkim dla waszego bezpieczenstwa,a nie po to zeby cie zestresowac.jako kierowca jestes bardziej narazona na stres,a jakby cie nie daj Bog złapał jakis skurcz czy cos to wiesz.a w komunikacji miejskiej to cie wytrzesie za wszystkie czasy.ja tez sie nie poruszam ani autobusami ani tramwajami.bedzie dobrze nie martw sie.dobrze,ze tak szybko masz wizyte.uspokoisz sie troszke napewno.

a ja musze poszukac ksiazki na allegro poniewaz moj pies ja zeżarł mowiac krotko,a była z biblioteki i musze ja odkupic gdyz taniej mnie to wyniesie niz jakbym miala płacic kare...:crazy: och ten moj pies...chcial poczytac,ale ksiazka chyba za gruba była i mu nerwy pusciły...ale jak ja dosiegnał to nie mam pojecia...
 
reklama
Karola kup sobie w aptece korę dębu dokąpieli, to kozt jakiś 4 zł. Ja też miałam jakąś infekcję na poczatku stycznia i kąpiel w korze pomogła, to jest bez recepty i w ciązy można stosować, może pomóc, napewno nie zaszkodzi, a lekarz ten pewnie nic Ci nie da zanim nie zrobisz badań na posiewy a to kilka dni.

Dziewczyny pisałyście o bromergonie, ja brałam go przed pierwszą ciążą bo nie moglam zajśc z powodu za wysokiej prolaktyny. Skutki uboczne wszystkie miałam, coś okropnego, lekarka mi powiedziała że czasem nawet dwa lata się bierze, ale mi się udało zaraz w pierwszym cyklu zajść w ciąże! więc po 3 tygodniach odstawiłam. Także nie ma reguły na ta prolaktynę.

Przepraszam że nie pamiętam dokładnie imion, ale czasem kilka stron na raz czytam i później chce odpowiedzieć.
Któraś pisała o macierzyńskim po śmierci dzidzi, oczywście taki przysługuje w wymiarze 8 tygodni, a w szpitalu nie wiedza o tym, przynajmniej ja się z tym spotkałam. Powiedzieli że moga mi wystawić zwolnienie, ale zadzwoniłąm do pracy i w kadrach mi powiedzieli że mam macierzyński i tylko akt urodzenia dziecka trzeba dostarczyć. Co do formalności to jest sporo czasu, my z mężem dopiero dwa miesiące po pogrzebie synka zaczeliśmy wszędzie składać dokumenty. Nawet becikowe dostaliśmy. niestety pieniązki się przydadzą bo koszt pomnika w waie to prawie 7 tys, nie wspomne o miejscu na cmentarzu i pogrzebie. także też radzę dać sobie trochę czasu, zebrać siły i składac te dokumenty chociaż to przykre, ja wszędzie gdzie poszłam to płakałam...

pozdrawiam wszystkie
 
As trzymam kciuki ale moze jeszcze teraz dzwoń do doktora !!!

Aniunia może to fasolinka ;) trzymam kciuki

Karolka
,a Ty sobie nie wkrecaj nic bo wrrrrrrrrrrr niepotrzebie sie martwisz

Enya81 co dziś u Ciebie???????czekam z niecierpliwością :-D
 
As76: Jejku, to co mi przychodzi pierwsze do głowy: to jedź do szpitala. Ja wiem kazał Ci czekać, ale kurcze, czasami kilka godzin może coś znaczyć. Ja też tak słuchałam lekarza i co?
U mnie dziś zaczęły się krwawienia i bóle brzucha. Organizm postanowił działać. Boję się. Nie umiem się z tym pogodzić.
Czuję pustkę, obojętność i jeden wielki BÓL. Może to dziwne, ale na niczym mi teraz nie zależy. To głupie. :-(
 
reklama
witajcie pisalam jakis czas temu i przeczytalam wasze historie i troszke z panikowalam a tu dzis zaczelam plamic i strasznie sie boje bo poprzebnia ciaze trzeba bylo przerwac jutro ide na usg zeby zabaczyc co z malenstwem jesli ktoras z was plamila w 7 tygodniu piszcie prosze co sie dzialo pozdrawiam
As trzymam kciuki zobaczysz bedzie dobrze
 
Do góry