reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
[B pisze:
Enya81 [/B]co dziś u Ciebie???????czekam z niecierpliwością :-D

I vice versja:-)Kurcze w nocy wstawałam 3 razy na siku i jajniki mnie zawsze w nocy bolą, a jak się przeciągnę to po prostu masakra - kłucie jakby mi ktoś szpile wbijał.. łełełe...
Pisałyście o plamieniach implantacyjnych - ja miałam takie 1 dzień przed owu niby, czy to możliwe??? Chyba się kurde nakręcam. :no:
Malami kiedy testujesz??? Daj znać to będę chuchać!!!

As zasuwaj do szpitala!!!!
 
nadzieja1 ja plamiłam w 3,4 tyg przez kilka dni bo tak miala termin @ i to bylo normalne.ale pozniej w prawie 6tyg mialam silne skurcze i krwawienie z plamieniem i pojechalam do szpitala.z dzieckiem bylo wszystko dobrze,ale okazało sie,ze mam krwiaka...wiec jedz do lekarza...do jutra nie ma co czekac,a tak to odrazu zrobia ci usg...ja gdybym nie pojechala do szpitala to napewno nie bylo by teraz mojej fasolki w łonie,bo myslałam,ze to poronienie i nie chcialam jechac,zreszta na pogotowiu tez mi powiedzieli,ze mam czekac az sie sama oczyszcze i co???? wyszłam ze szpitala ze swiadomoscia tego,ze słyszalam jak bije serduszko mojego dziecka...

Karola powiedz, proszę Cię powiedz że to trochę dzięki nam pojechałaś:-D hehehe Ja to siętrochę czuję jak matka chrzestna:-)
 
As trzmam kciuki za Was!!!wszystko będzie dobrze.

Malami obiecujące temperaturki, ja to za dwa dni zatestowałabym:)

u mnie beznadziejny cykl, na pewno nic z tego nie będzie, okres, a po kilku dniach plamienia, pewnie wszystko sie rozregulowało:( owu ni widu...
 
Witam wszystkie

Duncus widze,ze zaczynalas z mniejsza dawka niz ja,moze jest to spowodowane tym,ze u mnie prolaktyna stresowa byla az 20 razy! wieksza.Mam tylko nadzieje,ze nie biore tego swinstwa na prozno i ze wkrotce zacznie dzialac.Dobrze to okreslilas "trutka na szczury" :-)
Masz jakis okreslony termin jak dlugo masz to brac?Kurcze powinnam sobie i ja zbadac prolaktyne jeszcze raz tuz przed pierwsza tabletka,ale postanowilam zaczac kuracje od piatku wieczorem,balam sie ,ze w tygodniu bede sie zle czula co mogloby sie odbic zle na mojej pracy.Teraz to juz chyba zaczekam miesiac.

BeataJ widze,ze jest nas wiecej z tym problemem.Wiesz,my dosyc dlugo sie staralismy o dziecko,potem troche sobie odpuscilismy,poniewaz przydazyla sie nam straszna tragedia,i zaraz w krotkim czasie okazalo sie ,ze jestem w ciazy,bylam przeszczesliwa.Jednak to co przezylam moglo odbic sie na dzieciatku i skonczylo sie wiadomo jak.Zaczelam robic badania i okazalo sie,za ta prolaktyna jest duzo za wysoka.Piszesz,ze wtedy sa problemy z zajsciem w ciaze,bardzo mozliwe.Ja czytalam rowniez,ze przy takiej prolaktynie nie rozwija sie cialko zolte.Wiec bralas te tabletki tylko przez 3 tygodnie?Kurcze ja nawkrecalam sobie nawet takich rzeczy jak guz przysadki mozgowej.Podobniez przed podaniem tabletek powinno sie sprawdzic czy to czasami nie guz.Ale chyba lekarz wie lepiej,niz ja.A pamietasz moze jakie mialas wyniki?Ta prolaktyna byla duzo wyzsza niz norma?

As Kochana jak tylko mozesz to napisz ,co sie dzieje,martwimy sie o Ciebie.
 
Lili gratulacje - trzymamy kciuki za ciebie.

Prija- to że czujesz pustkę nie jest głupie. wczoraj minęło poł roku od śmierci mojego synka, a ja czuję taką dziurę w sobie, taki niewypowiedziany zal. A Ty piszesz, ze to głupie? to normalne. Znaczy, że żyjesz i czujesz. Nie zamykaj sie tylko w sobie i nie popadaj w apatię. Wrzeszcz, krzycz, rycz, płacz, wyj itp itd - tak bedzie dobrze. Część złości i bólu wyrzucisz z siebie - okazuj emocje, poki okazujesz emocje to znaczy, ze żyjesz. Gdy wszystko będzie dla Ciebie jednakowe, to musisz poprosić kogoś o pomoc, żeby się nie zatracić w bólu. Wszystkie tu jesteśmy i każda jak umie chętnie Ci pomoże. Jestem z tobą myślami.

Hona
- jem to paskudztwo przez 20 dni a potem kolejen 15-20 zwiększona dawka.
Ja stresowe miał 425 czyli też sporo.
Pierwsza prolaktyne miałam 42, a teraz mam 56 ... super. A w ciąże zaszłam z Florusiem bez problemu,wiec nie wiem o co chodzi teraz z tą prolaktyną, przypuszczam ,ze to stres i nerwy.
Dziś miałam wizytę nocną w WC - ogólnie jestem senna, głowa już nie boli tak strasznie. Też zaczęłam na weekend, żeby w pracy jako tako funkcjonować, na czwartek i piątek biorę urlop, żeby odsapnać, a do środy muszę wytrzymać. Trzymaj się.

As
- daj znać jak się macie?
 
Dziewczyny właśnie wróciłam z Warszawy.
Szyjka otwarta na opuszkę zewnętrznie ,ale wewnętrznie trzyma i jest długa . UFFFFF
Zmienił mi Nospę na Skopolan .
Jak po Scopolanie nie będzie mijało to jutro wieczorem ,a najpóźniej pojutrze mam zaczać brać Fenoterol i Isoptin .
W razie czego dostałam skierowanie do szpitala ,ale mam go wcześniej powiadomić ,że jadę ,to będą na mnie już czekać ...
Podstawowe zalecenie
30,a nawet 40 % sukcesu to leżeć ,leżeć i leżeć .
Wracam więc do łóżka .
Aha
zrobił mi szybkie USG .
Z małą wszystko w porządku :tak::tak::-):-)
 
reklama
Do góry