witajcie!
nie jestem w stanie nadrobic waszej produkcji z poltora dnia-blisko 50 stron!
u nas wszystko w miare ok-pisze u nas majac na mysli mnie i mezusia...zasadniczo juz sie pogodzilismy po wielkiej kłotni, wyjasnilismy spobie sporo, ja go zrozumiałam, i mam nadzieje ze on mnie tez....
jesli chodzi o dzidzie...powoli rozkrecaja sie objawy ciazowe. oprocz permanentnego i nieprzemujajacego zmęczenia, które nie znika nawet po 10 godzinach snu, mam także bolące piersi- w staniku zle, bez niego jeszcze gorzej, mam zgage, bole dolnej czesci plecków, pryszcze na brodzie w ilosci co najmniej 15, wszystko mnie swedzi, no i pije i sisiuam na potege!
jutro bedziemy probowali sie dostac do naszego lekarza bez kolejki,zoabczymy czy nam sie uda, jak nie to i tak zrobie badania-ogolne z krwi, progesteron, cukier....czekam na wyniki posiewu, maja byc w poniedziełek, a jesli sie jutro nie dostane do naszego lekatrza, we wtorek umówiłam sie do innego, tak zeby sprawdzic czy wszystko ok...
wczoraj wstałam o 5 rano, bo miałam jazdy-jezdze teraz do konina, kolejna taka pobudka w sobote i w nastepny wtorek....ale moj pan instruktor powiedział ze jezdze najlepiej z całego kursu, i jak by on miał obstawiac to powinnam zdac za pierwszym razem....
poza tym kombinujemy jak tu w nastepny weekend pojevchac nad morze na 2 lub 3 dni....
tymcxasem uciekam, bede was podgladac cały dzien....
PS.
PTASZYNKO! mega gratulacje....niech malutka bedzie zdrowa!
pysia...wspolczuje...zagladaj do nas, tu naprawde mozna wiele zrozumiec, moze nie zapomniec, ale zrozumiec....
dlaczegotak---moze powiedz Oliemu, ze jak wyjdzie to dostanie buziaka od witualnych ciotek
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
moze to go popędzi