reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Posprzątałam i przyszłam z herbatką do Was....
Czarna mój synuś zadziwia mnie bardzo,mówi do jeszcze płaskiego brzusia i pyta czy fasolka już go słyszy,głaszcze tuli się i chce mieć braciszka....i chce dać mu na imię Wiesiek:-DJest oczywiście też zazdrość,ale to kwestia przejściowa mam nadzieje,daje mu teraz dużo siebie i mojego czasu,tłumaczę,że dzidziuś jak się urodzi to wymaga ciągłej uwagi,zresztą mamy taką fajną książeczkę "Ja też chcę mieć rodzeństwo" i tam wszystko fajnie jest opisane....a i muszę się Wam pochwalić,że mój mąż zmienił pracę i nie będzie w ciągłej delegacji tylko z nami na miejscu....bardzo się z tego cieszymy...buziam Was mocno i miłej soboty życzę:)
Ps. Wiecie myślałam,że po wczorajszej wizycie będę już spokojniejsza...a ja nadal czuje niepokój....ehhhh czy kiedyś ta ciąża zacznie być moją radością.....tak już kocham tę moją kruszynkę....
 
Dziewczynki rozmawiałam teraz z Iloną 1990 .
Ilonka jest w szpitalu ,prosi o kciuki.
Dostała dość silnych twardnień brzucha ,ale na szczęście nie jest to regularne i do opanowania.
Ma upławy ,bo walczy z infekcją dróg moczowych .
Pojechała do Łodzi ,więc tam się nią odpowiednio zajma na pewno i wkrótce do nas wróci.
Dostała już Nospę w zastrzyku ,czeka teraz na antybiotyk i kroplówkę .
Musi być dobrze :tak::tak::tak::tak:
 
ilonka1990 bedzie dobrze.teraz ja trzymam za ciebie &&&&&.w łodzi jestes???? pewnie w instytucie c.z.m.p????? ja dzwonie w pon umowic sie do lekarza.musze miec nowego gina,bo przeciez nie mam jeszcze...nawet karty ciazy nie mam,bo nie mam ginekologa.mialam jechac we wtorek ale w pon znalazłam sie w szpitalu...kasia24 kurcze,ale zdjecie wyrazne...niesamowite...super.i dzidzia wydaje sie taaaaka duza....ciesze sie ze jest dobrze.agniesia84 kochana doskonale cie rozumiem...tez sie boje...cały czas,ale jak bylam w szpitalu to uwierzyłam,ze musi byc dobrze i trzymam sie tego.mam nadzieje,ze moja fasolka bedzie silna.u ciebie tez tak bedzie...bedziemy tulic swoje kruszynki za kilka miesiecy zobaczysz...zaczełam sie nawet w szpitalu modlic i robie to do dzis...wierze,ze to pomogło.czarna76 masz racje nie popedzaj meza bo sie zniecheci...niech sam sie zastanowi,daj mu czas.skoro stwierdził jak stwierdził to kwestia czasu aby ci o tym powiedział.
a ja dzis cały dzien jem wode śledziową...tesciowka mi zrobiła,a mama moja jutro tez mi przyniesie:-D bede miala zapas,bo tak mnie ciagnie do śledzi,ze az nie wiarygodne...
 
Hej dziewczyny, nie pisalam nic ostatnio bo skonana po pracy wracam, a do tego egzaminy mi sie zaczeły - zachciało mi się uczyć po studiach jeszcze... ale co tam ważne ze elgitymacja ze zniżkami jest :)

yoohoosek
-przykro mi z powodu Twojej córeczki, ale dobrze, że trafiłaś do nas, Każda z nas zrozumie Twój ból i wysłucha jak nikt inny.

Karola- aaaaaa! Super, tak się martwiłam o Ciebie, super, jesteś moim bohaterem. Walcz do końca. Normalnie mam ochote Cię wyściskać! ekstra. Leżakuj sobie i dbaj o siebie.

Aniunia - teściowe mają to do siebie, ze potrafią walnąć coś czego dokładnie nie przemyślą. Szczerze to ja bym nie poszła na te urodziny, z tego powodu, że kilka godzin przed zadzwonili... jakos tak dziwnie mi sie to wydaje. ale nie wiem jakie relacje panują pomiędzy Tobą a dziewczyną brata męża...

Kasia - dobrze, ze wszystko wyszło w porządeczku na badaniach :)

Misiaczek - moje gratulacje, musisz puścić berka dalej, żeby inne złapały :)

u mnie po staremu, łykam sobie lekarstwa i marze...
 
Ostatnia edycja:
Karola- wybacz nie doczytałam ,ale z tego co widzę to chyba wszystko jest ok?jeśli tak to moje gratki i dbaj o siebie:tak:.
dziewczyny ja jak po ogień dziś bo miałam wczoraj gośći ,a dziś ja byłam w gościach i tak mi dzień zleciał pozdrawiam wszystkie gorąco , jutro spędzam niedziele w domu tylko wyskoczę do szpitala do teściowej i nadrobię co tam u Was słychać, obiecuję:-)
:tak:
Ilonko1990 - trzymam mocno kciuki za Was&&&&&&&&
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Karola ja jeszcze nie byłamu lekarza bo tak naprawdę nie wiem do którego iść. Ta u której byłam ostatnio powie żebym przyszła w połowie lutego bo teraz za wcześnie i nawet nie będzie badać. Więc mam dylemat.
 
Do góry