reklama
Dziewczynki jeśli któras jest w stanie pomoc w interpretacji:
--------------------------------------------------------------------
tu nic na czerwono nie ma, ale za to insulina po 2h jest na czerwono i zaznaczona jako H:
a wczesniej insulina 2,9 (to chyba przed glukoza)
glupieje jak to wszystko w necie czytam...
a nie wszedzie widze normy w tym netowym podglądzie...((
--------------------------------------------------------------------
Test obciążenia glukozą (75g) | Glukoza na czczo | 79 | mg/dl | 74 | 106 | N |
Glukoza po 2 godz. | 71 | mg/dl | ||||
Progesteron | Progesteron | 3,30 | ng/ml | |||
DHEA-SO4 | DHEA-SO4 | 284 | µg/dl | |||
Testosteron | Testosteron | 74,36 | ng/dl | 6,00 | 82,00 | N |
Insulina | Insulina | 2,9 | µIU/ml | 2,6 | 24,9 | N |
Toxoplazma gondii | Przeciwciała w kl. IgG | 0,13 | IU/ml | |||
Toxoplazma gondii | Przeciwciała w kl. IgM | 0,219 | S/CO | |||
Wirus różyczki (Rubella virus) | Przeciwciała w kl. IgG | > 500 | IU/ml | |||
Wirus różyczki (Rubella virus) | Przeciwciała w kl. IgM | 0,29 | Index | |||
Cytomegalowirus (CMV) | Przeciwciała w kl. IgG | 0,15 | U/ml | |||
Cytomegalowirus (CMV) | Przeciwciała w kl. IgM | 0,19 | S/CO |
tu nic na czerwono nie ma, ale za to insulina po 2h jest na czerwono i zaznaczona jako H:
Badanie | Parametr | Wynik | Jednostka | L | H | Norma |
Insulina | Insulina | 48,8 | µIU/ml | 2,6 | 24,9 | H |
a wczesniej insulina 2,9 (to chyba przed glukoza)
glupieje jak to wszystko w necie czytam...
a nie wszedzie widze normy w tym netowym podglądzie...((
Ostatnia edycja:
K
kobietka22
Gość
Nanulika- zielona jestem jak i Ty nie wiem o co chodzi z tym H .
Ja już obrobiona w domku i się lenie razem z M , będę już uciekała z przed kompa , do jutra buziaki:*
Ja już obrobiona w domku i się lenie razem z M , będę już uciekała z przed kompa , do jutra buziaki:*
domyślm się że H to za wysoko, zresztą jest 2xtyle co w normie... tylko że gdzieś wyczytałam że ta insuline "po" bada się tylko do porównania czegoś tam a nie dla samego wyniku (zawsze w komplecie z krzywa cukrowa)
nie wiem...
nie wiem...
enya81
Fanka BB :)
Rany nie było mnie trochę i nie nadążam czytać....
Witam nowe mamy naszych dzieciątek w niebie - pamiętajcie że jakkolwiek by reagowali inni ludzie, my wszytskie na tym forum wiemy co czujecie...Tu zawsze możecie pożalić się i poradzić...
Gratuluję nowym mamusiom - przywracacie mi wiarę że mnie też się uda!!
Ilonko, Gosiulku proszę pomóżcie...Zrobiłam dzisiaj test ciążowy - jest negatywny. Teraz mam 31dc, 9 dni temu robiłam test OWU i po raz pierwszy w tym cyklu wyszedł pozytywny. Kochaliśmy się z mężem codziennie (hmmm) i łudzę się jeszcze tylko że za wcześnie na wykrycie ciąży. Wiem że mogłabym zrobić jeszcze betę ale u mnie przyjemność ta kosztuje 30 zł i musiałabym ciągać ze sobą dziecko. Czy to możliwe że jest jeszcze jakaś szansa???AAAAAAA mój mąż pojutrze wyjeżdża na 3 tyg i kicha!!!!
Olusia trzymaj się, jest ciężko, ja wiem, ale każde cierpienie ma swój kres. Moja teściowa poprosiła mojego męża że nie chce żeby ją kolejny raz resuscytowali bo już tak bardzo cierpiała że chciała umrzeć...I tak się stało. My byliśmy teraz w sobotę na weselu no i oczywiście były podziękowania dla rodziców a ja jak zwylke w ryk (już 3 raz mi sie to zdarzyło) bo przypomniałam sobie teściową i w ogóle jak bardzo chciała żyć...Wiem jak jest ciężko ale musisz być oparciem dla męża bo to jego mama...
Nanulika H to chyba high czyli wysoko, a L to low czyli nisko - ja rozumiem że chyba norma to to high, ale to wszytsko bez sensu by było
Witam nowe mamy naszych dzieciątek w niebie - pamiętajcie że jakkolwiek by reagowali inni ludzie, my wszytskie na tym forum wiemy co czujecie...Tu zawsze możecie pożalić się i poradzić...
Gratuluję nowym mamusiom - przywracacie mi wiarę że mnie też się uda!!
Ilonko, Gosiulku proszę pomóżcie...Zrobiłam dzisiaj test ciążowy - jest negatywny. Teraz mam 31dc, 9 dni temu robiłam test OWU i po raz pierwszy w tym cyklu wyszedł pozytywny. Kochaliśmy się z mężem codziennie (hmmm) i łudzę się jeszcze tylko że za wcześnie na wykrycie ciąży. Wiem że mogłabym zrobić jeszcze betę ale u mnie przyjemność ta kosztuje 30 zł i musiałabym ciągać ze sobą dziecko. Czy to możliwe że jest jeszcze jakaś szansa???AAAAAAA mój mąż pojutrze wyjeżdża na 3 tyg i kicha!!!!
Olusia trzymaj się, jest ciężko, ja wiem, ale każde cierpienie ma swój kres. Moja teściowa poprosiła mojego męża że nie chce żeby ją kolejny raz resuscytowali bo już tak bardzo cierpiała że chciała umrzeć...I tak się stało. My byliśmy teraz w sobotę na weselu no i oczywiście były podziękowania dla rodziców a ja jak zwylke w ryk (już 3 raz mi sie to zdarzyło) bo przypomniałam sobie teściową i w ogóle jak bardzo chciała żyć...Wiem jak jest ciężko ale musisz być oparciem dla męża bo to jego mama...
Nanulika H to chyba high czyli wysoko, a L to low czyli nisko - ja rozumiem że chyba norma to to high, ale to wszytsko bez sensu by było
Ostatnia edycja:
czarna76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 2 887
Cześć Dziewczynki ...
Olusia , współczuje
Ilona24 - Gratuluje ! Jak 2 dni czekały na jajo , to może dziewczynka będzie :-)
Aniunia , w zeszłym tygodniu u mnie w mieście znaleźli martwego noworodka w śmietniku . Matka zgłosiła się do szpitala w dużym szoku , spekulują że ktoś jej pomógł przy porodzie .... dziecko zdrowe , donoszone , smutne to wszystko....
Olusia , współczuje
Ilona24 - Gratuluje ! Jak 2 dni czekały na jajo , to może dziewczynka będzie :-)
Aniunia , w zeszłym tygodniu u mnie w mieście znaleźli martwego noworodka w śmietniku . Matka zgłosiła się do szpitala w dużym szoku , spekulują że ktoś jej pomógł przy porodzie .... dziecko zdrowe , donoszone , smutne to wszystko....
karola1388
Poprostu żyj...
olusia * dla tesiowej...tam napewno bedzie jej lepiej...nanulika ciesze sie,ze juz masz wyniki badan zawsze to kolejny krok do przodu,nie stoi sie w miejscu,ale popatrzylam na ta twoja tabelke i ciemnota mnie ogarnela bo kompletnie nie wiem jak interpretowac...ja w swoich wynikach mialam podane zakresy norm,a tu???? ale moze ktoras z dziewczyn ci pomoze wkoncu mało nas tutaj nie jest...i co dalej zamierzacie??? jaki dalsze kroki???? dziewczyny i co ktoras zna odp na moje pytanie zwiazane z acardem kilka postow wczesniej???? a ja nareszcie wrocialm do domu...ostatnio jestem czesto zmeczona i mam zawroty glowy chyba wybiore sie do lekarza,bo troche mie to niepokoi... wiecie ostatnio moj maz sie smieje,ze jestem strasznie uczuciowa...macie tez tak,ze mimo,ze mieszkacie z ta druga osoba,widzicie ja codziennie to jak sie rozstajecie na kilka godzin to strasznie za nia tesknicie???? bo ja mam tak ostatnio sama sie tez na tym przyłapalam ahhh ta milosc...dzis wyczytalam w swoim horoskopie,ze jest dobry czas na podejmowanie zyciowych decyzji,ktore zakoncza sie sukcesem...:-) moze jednak sie uda...
MOJE ANIOŁKI 07.04.2008 ( 5 TYG ) *... 04.05.2008 ( 6 TYG ) *...
MOJE ANIOŁKI 07.04.2008 ( 5 TYG ) *... 04.05.2008 ( 6 TYG ) *...
Witam dziewczyny.
Dla wszystkich nowych Aniolkow(*)
Gratulacje dla wszystkich nowych przyszlych mam,szczesciary z Was.
Dlugo mnie nie bylo,chociaz przyznaje ,ze podczytywalam z ukrycia czesto.U mnie nic nowego,praca,praca,praca.Probuje w jakis sposob zagluszyc bol,ale nie bardzo mi to wychodzi.Nie wiem,kiedy i czy wogole naucze sie z tym zyc.Jest naprawde ciezko,rodzina nic na ten temat nie wspomina,jak gdyby nigdy nic sie nie stalo.Wiem ,ze maz przezywa to po swojemu,ale ze mna tez o tym nie rozmawia.Czasami wydaje mi sie ,ze zyje w jakims innym swiecie niz cala reszta,dziwne to wszystko.W dodatku dostalam miesiaczke,brzuch bolal mocno jak przed ciaza,nie chodzi o to ,ze spodziewalam sie,ze miesiaczka nie nadejdzie,nie.Przez ta chorlerna torbiel i tak nici ze staran,jestem na tabletkach anty.Za dwa tygodnie kontrol,mam nadzieje,ze po torbieli nie bedzie juz sladu.W dodatku mam okropne sny,snia mi sie jakies dzieci placzace.Boje sie,ze zwariuje.Sa dni lepsze,kiedy jakos bardziej chce mi sie wstac,zjesc i ogolnie jakos przezyc kolejny dzien,ale czasami najchetniej zapadlabym w jakis dlugi sen,ktory przynioslby mi choc troche ukojenia.Kurcze jakie to wsztystko skomplikowane.
Dla wszystkich nowych Aniolkow(*)
Gratulacje dla wszystkich nowych przyszlych mam,szczesciary z Was.
Dlugo mnie nie bylo,chociaz przyznaje ,ze podczytywalam z ukrycia czesto.U mnie nic nowego,praca,praca,praca.Probuje w jakis sposob zagluszyc bol,ale nie bardzo mi to wychodzi.Nie wiem,kiedy i czy wogole naucze sie z tym zyc.Jest naprawde ciezko,rodzina nic na ten temat nie wspomina,jak gdyby nigdy nic sie nie stalo.Wiem ,ze maz przezywa to po swojemu,ale ze mna tez o tym nie rozmawia.Czasami wydaje mi sie ,ze zyje w jakims innym swiecie niz cala reszta,dziwne to wszystko.W dodatku dostalam miesiaczke,brzuch bolal mocno jak przed ciaza,nie chodzi o to ,ze spodziewalam sie,ze miesiaczka nie nadejdzie,nie.Przez ta chorlerna torbiel i tak nici ze staran,jestem na tabletkach anty.Za dwa tygodnie kontrol,mam nadzieje,ze po torbieli nie bedzie juz sladu.W dodatku mam okropne sny,snia mi sie jakies dzieci placzace.Boje sie,ze zwariuje.Sa dni lepsze,kiedy jakos bardziej chce mi sie wstac,zjesc i ogolnie jakos przezyc kolejny dzien,ale czasami najchetniej zapadlabym w jakis dlugi sen,ktory przynioslby mi choc troche ukojenia.Kurcze jakie to wsztystko skomplikowane.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 73
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 79
- Wyświetleń
- 70 tys
Podziel się: