reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie juz jestem z synusiem w domku w paitek urodzilam przez ciecie cesarskie bo duzy jest i ulozony byl jeszcze glowka w dol ale na ukos.Wiec tam wazyl 4090 dlugi 56cm 10 punktow dostal sliczny teraz spi:-) bede z wami na biezaco jak bedzie chwila pozdrawiam.:-)
 
reklama
Ilona1990- trzymam mocno kciuki będzie dobrze zobaczysz:tak:
As- to przyjemnej lektury , obiadek masz pycha , u mnie dziś smażone polędwiczki ,ziemniaczki i sałatka z pekinki i kukurydzy.
Czarna-witaj
:-)
Lenka- ucałuj swojego skarba , gratuluję :)
Obiadek podszykowany teraz czekam na M ma być o 16tej.
 
Fajnie macie dziewczyny,az Wam zazdroszcze,ze mozecie sie cieszyc dzidziami.Dzis znowu mam gorszy dzien,nic mi sie nie chce.
unhappy.gif
 
Agacina sliczny bobas!!!
Hona zapalam swiatelko (*).trzymaj sie kochana! mam kolezanke ktora bez problemu urodzila dwoje dzieci mimo ze ma powazne problemy z tarczyca od lat!
Ewelka10(*)swiatelko dla Twojego Aniolka!
Tymuniek-POWODZENIA-trzymam kciuki aby jak najszybciej byla dzidzia!

LENKA29-gratulacje!!

Karola1388-
powodzenia wiem ze masz ciezki czas i ten lek...ale bedzie dobrze,musisz w to uwierzyc!trzymam kcuki.

co u mnie!bylam u ginki mam yeast infecion i bakterie w moczu czyli jakby mialo nadejsc zapalenie pecherza-dodam ze to moja zmora od lat ciagle zapalenia pecherza-lekarka powiedziala ze uwaza to za przyczyny poronienie-oczywiscie nie powiedziala tego glosno ale dala do zrozumienia-mialam robione przeswietlenie i wyszlo ze jeden z moim moczowodow jest pokrecony(normalnie jest prosty u kazdego czlowieka),czy ktos ma cos takiego? Co wiaze sie z tym ze mocz splywa niezbyt szybko i zalega w moczowodzie dlatego bakterie sie tam rozmnazaja i ciagle miewam zapalenie pecherza-mimo ze w zadnej ciazy nie mialam wykrytego zapalenia peczerza ani zadnych tymbardziej objawow taka infekcja moze dzialac nawet w ukryciu-co nazywa sie asymptomatic bacteruria.Bakterie dzialaja po cichu i to moglo byc przyczyna...
pozatym powiedziala ze mam lepka krew-nieprzyszlo mi do glowy zapytac co to znaczy?ktos wie?(musze dopytac za tydzien)
Mialam wczoraj usg ale jeszcze nic tam nie uwidzialam-czekam na nastepne za tydzien-az sie boje!
POZDRAWIAM WSZYSTKIE WAS KOBIETKI I zycze milego dnia!



OlaPM-dziekuje za komentarz.OLA przeraszam czy moge Cie zapytac jak stracilas swoje dzieciatko bo widze ze tak jak ja w 18tygodniu i czy znasz przyczyna oraz jakie robilas badania?
Nerki mialam sprawdzone na szczescie dzialaja bez zarzutu-wykazalo to przeswietlenie i sonogram takze.Ale mimo to gina powiedzialam ze trzeba to kontrolowc bo wiadomo w ciazzy wszystko dziala wolniej-takze moga nerki.
Lekarze urolodzy(bylam u dwoch)nie widza zadnego problemu-raczej sie jeszcze nie domyslili sie ze ten moczowod pokrecony to powod czestych zapalen pecherza.Tak jak mowisz moja ginka powiedziala ze jesli infekcja nie przejdzie po tym jednym! zastrzyku(dostalam wczoraj antybiotyk w posladeczek-ajc bolalo!) to wtedy zleci mala dawke zeby brac regulrnie a jesli ten zastrzyk przegoni to infekcje to wtedy po prostu trzeba bedzie to kontrolowac dokladnie.Czy antybiotyki na pecherz sa bezpieczne dla ciazy?

Ogolnie czuje sie troche rozczarowana tymi lekarzami bawolami bo od 5miesiecy probuje znalezc przyczyne i chyba okauje sie ze przyczyna znalazla sie w momncie kiedy jestem w ciazy(co nie jest latwe teraz aby to wyleczyc!)i boje sie o nasza fasolke czy to jej nie zaszkodzi:)


kahaka-
gratulacje coreczki!!!
czy powiedzieli Ci czemu musisz to wszystko brac-rozumiem ze Clexanu to heparyna-zastrzyk w brzuch?-ja tez to bioree a Duphaston i Luteina ? ktorys z ich to pewnie progesteron?
 
Ostatnia edycja:
witam wszystkie forumowiczki...dawno sie nie odzywalam ostatni raz ponad pol roq temu...teraz juz sie otrzasnelam i jestem w stanie znowu do was napisac.mianowicie przyblize swoja historie zebyscie mogly blizej mnie poznac.3 lata temu mialam 2 poronienia oba w 6 tygodniu i obie ciaze obomarle...teraz pol roq temu ciaza biochemiczna...tam te dwie z poprzednim partnerem ta ostatnia juz z obecnym mezem...zaczelismy robic badania.najpier ja porobilam wszystkie hormony tzn prolaktyne,progesteron,testosteron,tsh,ft3i4,toxo,mycoplasme itd wszystko jednak wyszlo dobrze zadnych uchybien.skierowano nas do poradni genetycznej.jestem juz po badaniu czynnika mutacji v-leiden i w piatek jedziemy na kariotyp oboje.czekam rowniez na wyniki cytomegalii,chlamydii i przeciwciał ana...lekarz powiedzial nam,ze jest duze prawdopodobienstwo ze nastepna ciaza skonczy sie powodzeniem:),ale istnieje tez oczywiscie ryzyko...;/...ale my juz w grudniu chcemy sie starac.czekamy na wyniki badan genetycznych,ale lekarz powiedzial,ze moze sie okzazac,ze przyczyny nie znajdziemy,a ta ciaza ostatnia mogla byc calkowitym przypadkiem,bo ciaze biochemiczna trudno nazawac ciaza gdyz wytworzyl sie sam hormon...niestety od samego poczatq bede dostawac leki na podtrzymanie clexane,acard,luteine...czy ktoras z dziewczyn tez byla lub jest w podobnej sytuacji???? tzn,ze jest w ciazy pomimo strat,pozytywnych badan itd???? nie ukrywam,ze chec posiadania dzidziusia,bycia w ciazy jest ogromna,ale tez bardzo sie boje...pozdrawiam was dziewczeta

ps.przeczytałam,ze lence urodzil sie duuuuuzy synus:))) gratulacje takze ode mnie.
 
Ostatnia edycja:
co u mnie!bylam u ginki mam yeast infecion i bakterie w moczu czyli jakby mialo nadejsc zapalenie pecherza-dodam ze to moja zmora od lat ciagle zapalenia pecherza-lekarka powiedziala ze uwaza to za przyczyny poronienie-oczywiscie nie powiedziala tego glosno ale dala do zrozumienia-mialam robione przeswietlenie i wyszlo ze jeden z moim moczowodow jest pokrecony(normalnie jest prosty),czy ktos ma cos takiego? Co wiaze sie z tym ze mocz splywa niezbyt szybko i zalega w moczowodzie dlatego bakterie sie tam rozmnazaja i ciagle miewam zapalenie pecherza-mimo ze w zadnej ciazy nie mialam wykrytego zapalenia peczerza ani zadnych tymbardziej objawow taka infekcja moze dzialac nawet w ukryciu-co nazywa sie asymptomatic bacteruria.Bakterie dzialaja po cichu i to moglo byc przyczyna...

W przypadku zalegania moczu w moczowodach i tworzenia się stanów zapalnych mówi się o zakażeniu układu moczowego. Powinno się to leczyć antybiotykiem. W ogóle w przypadku takim jak Twój, czyli, że mocz zalega i namnażają się bakterie, powinnaś mieć na stałe wprowadzone leki. To, że masz częste zakażenia układu moczowego i zapalenia pęcherza wpływa na cały Twój układ moczowy, również na funkcjonowanie nerek ( np. odmiedniczkowe zapalenie nerek ).
 
reklama
Jestem!
Jestem przeszczęśliwa :) Wygląda na to, że będziemy mieć DZIEWCZYNKĘ :D
Rośnie ślicznie, trudno było pomierzyć, bo ruszała się jak szalona. Mąż był ze mną na usg.
Waży 400 g, a nie wiem ile mierzy. Wszystkie wymiary w normie. Wiek zgodny z suwaczkiem.
Fenoterolu mam na razie nie brać, bo nie ma potrzeby. Szyjka prawie 4 cm, zamknięta. Łożysko mam na przedniej ścianie, ale nie przoduje.
Zastrzyki z Clexanu mam teraz robić co drugi dzień, Duphaston 1×1, Luteina 1×2 – mam wybrać do końca to co mam i koniec.
 
Do góry