Ciąża Po Poronieniu

[ania2403]

Zioja usg było robione wczoraj 3 dni po spodziewanej@ takze to chyba zdecydowanie za wczesnie ale bylo robione profilaktycznie bo mam stan zapalny i lekarz musial sprawdzic co nieco dostałam bezpeiczne leki na to zapalenie na wszelki wielki i trzeba czekac wiem ze to za wczesnie ale wolalam sie was upewnic, staram sie nie myslec o tym co ma byc to bedzie ale ciezko jest, w poprzednich cyklach jak mi sie @ spóźniała 2 lub 3 dni i robiłam tes to nie było żadnej kreski a tu były slabiutkie ale były, z drugiej strony dobrze ze mi duphaston przepisał bo jak to jest ciaza to troche ja wzmocni tylko mam go brac przez 5 dni nie za mało potem odczekac tydzien i jak @ sie nie pojawi to do niego bo napewno bedzie cos widac no chyba ze to nie ciaza
Kłaczku musiałam iśc bo mam stan zapalny i bałam sie że jak nie dostane czegoś na zwalczenie tego to jak to jest ciaza to moge jej tylko zaszkodzic i nie dałabym rady dio poniedziałku wytrzymać uzywajac tylko klotrimazolu i tatntum rose dostałam teraz mocniejsze ale bezpieczniejsze srodki, a ginek sprawdzał tak dla pewnosci co i jak

 

[kłaczek]

Ok, aniu. Wszystko ok. Doczytalam ze to bylo 3 dni po terminie @, czyli nie bylo szans czegos zobaczyc bo wczesnie. Dobrze ze poszlas do lekarza z tym stanem zapalnym, ale na fasolke na ekranie po prostu musimy poczekac. Na razie masz malego konspiratora - "gdzies jest lecz nie wiadomo gdzie." Ujawni sie w swoim czasie.

 

[ania2403]

Kłaczku obyś miała rację, a moze zrobić jednak bete wyjdzie cos tak wczesnie? i o jakiej porze ja najlepiej robić?dobra dziewczyny ostatnie pytanie było nie bede sie nakrecała i was tez trzymajcie kciuki :-)

 

[zjola]

Beta wyjdzie już teraz. Pora nieistotna i nie trzeba być na czczo.

 

[Lady MK]

Witajcie słonecznie! Podobno ciepły weekend nam się szykuje...

Anetha81 - bardzo ładne wyniki. &&& za wizytę...

mycha79 - bardzo dobrze się stało, że udało się bez ingerencji lekarskiej - przynajmniej szybciej wrócisz do formy...w każdym razie tej fizycznej...

kłaczek - no coś ty! u nas brak empatii...??!! Kto jak kto, ale my jej mamy aż w nadmiarze! ;-):-)

As 76 - biedactwo, akurat teraz, kiedy powinnaś mieć spokój, to spadły na ciebie dodatkowe stresy... Trzymaj się dzielnie - i dla Kubusia i dla maluszka!

ania2403 - jeszcze nigdy nie spotkałam się z przypadkiem, żeby aż trzy testy się pomyliły, tak więc... &&&

czarna76 - ja też jestem akurat w trakcie @, więc być może dołączę niedługo do staraczek... Właśnie dziś się dowiedziałam, że moje badania genetyczne (czynnik Leiden) wyszły w porządku, wcześniej nasze kariotypy również, tak więc od tej strony jest OK... Z jednej strony oczywiście się cieszę, ale z drugiej nadal nie znamy przyczyny... Nie wiem już, czy dać sobie spokój z "poszukiwaniami" i przyjąć, że po prostu mieliśmy pecha, no i teraz po prostu zdać się na los i próbować po raz kolejny... Czasem też nie jest za dobrze tak rozkładać coś na czynniki pierwsze, bo można świra dostać... :-(

aniunnia - oby decyzja była dla ciebie pomyślna i leki wreszcie się przydały... - &&&

kasiuleczka31 - tak więc oszczędzaj się, odpoczywaj, dbaj o was - jednym słowem - ciesz się już do końca bezstresowo swoim cudownym stanem! :-)


Babeczki, ściskam wszystkie mocno i spokojnego dnia życzę...

 

[Bibiana]

Witam, czytam was ale w pracy po 10 godz siedzę i w nocy nie chce mi sie pisać, a rano wstaje po 10

no więc @ dalej nie ma, robiłam test dzień przed i negatywny....tak troszke nadziei jest, ale juz kiedys tak miałam i @ przylazła....staram sie nie nastawiać jakoś na ciążę i korci mnie żeby test zrobić, ale dla pewnośći, że nie jestem, no bo w pracy troche się nadźwigam......

Kłaczku gratulacje dogadania się, ja bym miala tak samo jakby ktos zapytał o coś czego sie nie spodziewałam wygladałabym tak hehe

Ilonko piekny Cudaczek, buziaki dla Ciebie


As, Kubuś to mądry chłopiec, a Ci pedagodzy....eh szkoda słów, pismo duzo gorsze i mam nadzieje, że sie poprawi, już było tak dobrze, może to takie przejściowe...

Czarna trzymam kciuki za staranka &&&&&&&&&&

dla wszystkich aniołków (*)

 

[ania2403]

No i jakieś brazowe plamienia sie pojawiły a wziełam tylko 2 tabletki chyba jednak to nie ciąża i @ sie chyba rozkreca, no chyba że to przez stan zapalny takie cuda sie dzieja

 

[akunia]

Ladyinred85 witaj wśród nas
* dla twojego aniołka
nie powiem Ci na temat poronienia ale wiem z innego doswiadczenia ze lepiej poczekac mi lekarz po zabiegu kazał czekac poł roku minal rok i jeszcze sie boje i na razie czekam.

kobietka22 wczoraj rozmawialam z m i doszlismy do wniosku ze w przyszlymroku bedziemy mogli mniej uwazac. aj ja na to co rozumiesz przez mniej uwazac. raz bez gumki raz z :-) zobaczymy co bedzie. powiedzial ze uwaza ze im wczesniej ym lepiej chodzi o wiek i o to ze ten rok juz minal, ale tez jeszcze nie chce teraz

kahaka opisałam w poznajmy sei a dolączyłam niedawno z potzreby ducha co prawda nie po poronieniu ale pos stracie zyjacyc dzieci i zabiegu przerwania ciazy w 15 tyg z powodu wady genetycznej i ryzyka ciazy i plodu i mojego.

ania2403 tak to jest mozliwe ja tak mialam poprostu byl zbyt maly zarodek i pozniej kolo 7 tyg jak przyszlam bylo widaci bilo serduszko.

Lady Mk ja po kazdje ciazy mialam jakies badania i zwsze wychodzilo oki nie ma przyczyny dopiero jak wyszla wada plodu to zdecydowalam sie prywatnie zrobic badanie na gen w tym kierunku i wyszlo i u mnie i u m tak samo.

 

[kłaczek]

Tiaaa. LadyMK - empatia... dla tubylcow chyba.
Bibiana, drobna roznica polega na tym, ze ja tu jestem i wychodzac z domu ma stycznosc z jezykiem. Inna sprawa, ze tu wiesniacza niemozebnie.

Bylismy u poloznej. Cisnienie sie popisalo - 114/66. A kurcze, pod publiczke! Bo jak zjezdza gorne ponizej 100 to jakos sie nie pochwali.

Za to wszystko mamy w idealnej normie, dno macicy nawet ciut wyzej niz norma. Podsluch serduszka pozytywny, pani stwierdzila ze tak bije zdrowe serduszko. Czyli w zasadzie poza testem paskowym moczu, zrobilismy wszystko to, co od czasu do czasu robie w domu, ale teraz mamy to w papierach!
Aha! Mamy kontakt zeby sie umowic na wycieczke po szpitalu - bedziemy ogladac porodowke. Ma to sens bo tutejsze obyczaje sa mi zupelnie obce. No i w 34 tygodniu bedziemy robic cos co sie nazywa plan porodu. Wybor znieczulenia itp. Z tym ze plan jedno, a rzeczywistosc czesto ma wlasne plany.

 

[ania2403]

Dziewczyny powiedzcie mi jeszcze jedno i dam wam spokój:-)czy podczas brania duphastonu moga wystapic bóle krzyża, bo ja już zgłubiałam wziełam dopiero 2 tabletki za chwilke łyknę 3 i boli mnie krzyż i nie wiem czy to od siedzenia czy to od tab. czy może @ nadchodzi bo plamienia to mogą być albo od grzybka który sie namnożył, albo od wczorajszego naruszenia przez badanie albo @ sie rozkreca no i niedobrze mi jest:-(
ehhh:-(dobrze ze jutro piatek przynajmniej przez 2 dni odpoczne mam dosc emocji jak do poniedziałku @ nie przylezie to pójde na badanie bety i tyle