reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Poroniona, sorry, mamy 2 identyczne zdjecia. Jedno moje i jedno Rajmunda. Tyle deklarowalismy zakupic i tyle zrobiono. Pozostale to typowo pomiarowe fotki, do opisu. Od jakiegos juz czasu mowilam o Jajku "on". Nawet Rajmund sie smial ze teraz to na pewno syn bedzie bo mowie o nim jak o chlopcu... No i chyba jest.
Rajmund sie bardzo cieszy, aniunnia. Niby twierdzil ze wie co robil i wszystko jest ok, ale przeciez "pod skora" tez mial mase obaw - teraz mamy wiecej pewnosci ze maly jest zdrowy. Plec byla nam obojetna - wazne zeby zdrowy byl.
As, kochana, wiesz jak jest - niby czlowiek wierzy ze wszystko bedzie dobrze ale poprawka na blad w naturze nie da sie calkiem wylaczyc...
A_gala, jak wyzej - nadzieja to jedno, a sprawdzenie to zupelnie inna sprawa. Teraz wiem - czyli jestem spokojna.
O, asia, przecierasz droge! Ja dopiero kolo 12 stycznia sie bede rozladowywac.:-D
 
reklama


a to moja Agatka dzisiaj pozwolila skonczyc badanie wszystko jest ok
wazy juz 646g i USG pokazywalo ze mala ma termin na okres podchoinkowy :-)

klaczku
gratuluje synka i ciesze sie ze wszystko jest wsio ok
Anetha gratuluje i teraz bez stresowo do konca
 
Cześć Dziewczynki.
ja tylko na chwilkę, chciałam pogratulować:
Anetha - no to parka z Karolcią. Tradycji cpp stało się zadość.
Kłaczek - niech synek zdrowo rośnie i nie kopie MAmusi zbyt mocno.
Kasia - rośnie mała księżniczka, już się profilem do zdjęcia ustawia.

Jeśli komuś nie pogratulowałam "osobiście", to przepraszam, ale tydzień był naprawdę ciężki. Tym bardziej że to był TEN tydzień, a my zero działań, więc spokojnie czekamy na nowy cykl. tym razem wzięłam sobie wolne na TEN tydzień i tym razem nie odpuszczę. Moja teściowa znowu w szpitalu na chemii, więc jutro czeka nas wycieczka do Gdańska i dwie imprezy imieninowe.JA mam już wyniki z holtera, mam jak to pan doktor określił arytmię sportowca. Pewnie mam ją już od dawna, tylko odkąd mam baaardzo siedzący tryb życia, zaczynam odczuwać dyskomfort. Generalnie raz na jakiś czaszatrzymuje mi się serduszko, a potem zaczyna nadrabiać i to "nadrabianie" odczuwam jako ból. generalnie takie coś może się dziać pod wpływem stanu zapalnego, ale skoro to zostało wykluczone, to pozostaje tylko arytmia. Żeby było ciekawiej puls waha mi się od 43 do 139. Ale da się z tym żyć i jedynym rozwiązaniem, cobym się pozbyła samego bólu, to zrzucić conieco i zcząć systematycznie truchtać. Jak wrócę do sportowego trybu życie, jest duża szansa, że bóle przestaną być zauważalne.

Miłego weekendu Kochane.
 
Ja jak zwykle tylko na chwilke wpadam Kłaczku łezka mi sie zakręciła jak zobaczyłam karolka , Kasiu jak to dobrze patrzec na maleńką Agatke ....
Oj baby baby a ja czasu nie mam dla Was ...
Anetha gratuluje i zero stresów kobietko.
Buziam Was wszystkie bez wyjątku.
 
reklama
Kochane moje!
Po pierwsze:
Chciałabym bardzo podziękować za okazane serce i pomoc w sprawie Duphastonu: magnusik, Pati.b, Lilijanna, kasikz, irka 252, Annas81...
I tutaj od razu chcę wyjaśnić, że nie wzięłam od nikogo ani grosza (bo i takie zarzuty pod moim adresem były), bo właśnie tego chciałam uniknąć - by potem nie pisano, że wyłudzam od was pieniądze. Prosiłam tylko o to, co komuś zbywa, a mnie się bardzo przyda.
Po drugie:
Chciałam się pożegnać... Nie mówię, że na zawsze, ale na pewno na jakiś czas... I nie bójcie się o mnie, bo wszystko jest i będzie w porządku. A tym, które próbują mnie oceniać powiem tylko - nie znacie mnie wcale!

Buziaki!!!
 
Do góry