reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Melduje, że wczorajsza wizyta u ginka zaliczona do udanych serduszko bije zmierzyła i wszystko oki. a tak sie bałam. Powiedziała, ze nie widomo skąd to plamienie, mam drac rano i wieczorem luteine i lezec, ale jak pójde do pobliskiego sklepu <koło bloku> to chyba nic mi nie bedzie jak myślicie??
Moj M. umył mi dzisiaj 3 okna i powiesił wyprane firanki :szok: Kochany;-)

Kasiu
gratuluje córeczki a Ty już miałaś prenatalne?? ja mam dopiero 31.08. Juz sie nie moge doczekać:-)
 
reklama
Dobra najwyższy czas się troche odezwać chociaż ostatnio weny na pisanie brak...
V_jolka witaj z powrotem!!!! Duży chłop z Twojego cośka, całe 8,5 cm nie pogadasz :-) do tego ma bardzo ładny... mózg ;-)jakoś ten element najbardziej rzucił mi się w oczy na zdjęciu z usg. Odpoczywaj ile wlezie- należy Ci się ;-)
Martyna ale masz słowotok :szok:Nie nadążam, sorki jeśli przegapiłam odpowiedź na swoje pytanie ale zauważyłam w sygnaturce że nosiłaś ciążę do 18 tc a maluch żył tylko do 12 tc... Jak było u Ciebie- miałaś jakieś objawy poronienia (krwawienia, ból w podbrzuszu) czy wyszło na rutynowym usg? Mój gucio odszedł wg usg mniej więcej 12tc1d a dowiedziałam się o tym w 12tc6d na prenatalnym i do dziś zastanawiam się ile musiałabym czekać aż mój organizm sam by zareagował i dał znak że stało się najgorsze...
kobietka22 nowy avatarek widzę :-)elegancki, ledwo Cię poznałam, dobrze że nadal piszesz na niebiesko
laugh.gif

igusiad trzymam kciuki za jutrzejsze testowanko i razem z dziewczynami czekam na wieści :-)
Ilona24 pechowy ten Twój synek dzisiaj, normalnie jak przeczytałam jego dzisiejsze przygody to przypomniał mi się z chłopiec z 2giej albo 3ciej części "Scary Movie" który przez cały film obrywał w różnych okolicznościach ;-)
kahaka głowa do góry, ja cierpię na chroniczny brak objawów od samego początku, przez to na prenatalnym spodziewałam się najgorszego, a mój dzidziol fikał sobie w najlepsze i bynajmniej nie wyglądał na chorego z powodu mojego braku objawów. Tłumaczę to sobie tak, że to jest poprostu egzemplarz mało wymagający- nie marudzi, nie wybrzydza, nie burzy się na nic więc i objawów nie ma ;-)
asia1987 super że wszystko w porząsiu :-) dbaj o was!

U mnie nic ciekawego (w sumie to nudnej ciąży życzyłyście to i taka jest, więc nie narzekam) odliczam tylko do kolejnej wizyty 6 września i na tym skupiają się wszystkie moje wolne myśli. Pozatym namiętnie szukamy nowego samochodu, w końcu nowy członek rodziny to dobry powód żeby zamienić auto na większe 5-drzwiowe z pojemniejszym bagażnikiem ;-)mam tylko nadzieję że mój małżonek przy wyborze pokieruje się zdrowym rozsądkiem i nie wyda na ten cel wszystkich naszych oszczędności bo biedna dzidzia zostanie bez wózka, łóżeczka i takich tam...
 
Ostatnia edycja:
Asia- to super bardzo się Cieszę Twoim szczęściem:)no chyba do tego sklepiku to możesz iść choć ja znając mnie bym nigdzie nie poszła tak na wszelki wielki, ale ja to cykor jestem:tak:

Kahaka- nie przejmuj się tak kobieto na pewno wszystko gra ,ale jeśli czujesz ,że potrzebujesz się upewnić to kup sobie ten detektor:tak:Może masz racje chociaż ja zawsze przed @ mam ból piersi ,a teraz nic i ten jajnik mnie boli i teraz do @ to będe myślała ,że w ciąży jestem bo ja tak mam :laugh2:już mi myśli o teście po głowie chodzą, bo uważałam te dni już za bezpieczne i bez zabezpieczenia ostatnio jechaliśmy.

Poroniona-
ano nowy sobie zapodałam tak przeglądałam obrazki z Aniołkami i sobie ustawiłam, no niebieski tekst to mój znak rozpoznawczy:-Ddziękuje za pochwałę.My też zmienialiśmy auto z myślą o dziecku na większe i u nas odwrotnie , auto większe jest a dzidzia jeszcze nie ma.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
poroniona, też mam wizytę 6 września, przy okazji są to moje urodziny. Mam nadzieję, że same dobre wieści z tej okazji usłyszę. Wy szukacie auta, a my telewizora, bo mieliśmy pożyczony od męża z firmy, ale musiał oddać i teraz nuda okropna. Mąż już 2 dni wybiera i boję się, że to jeszcze potrwa...Samochodu za to wcale nie mamy.
 
kahaka my tez nie mamy samochodu i nie czuje sie gorsza z tego powodu;-) dopiero jak spłacimy kredyt w listopadzie 2012 to bedziemy oszczedzac na autko a póki co moi rodzice nam pożyczaja:tak:
a co do telwizora to byla promocja moj mnie zaciagnal do sklepu poogladac i jak zobaczył ze jest to powiedział "szybko kupujemy bo ktoś nam wykupi" i zostalam postawiona przed faktem dokonanym. nie potrzebowałam nowego stary byl oki ale nie był płaski:-p
 
Ostatnia edycja:
Dobra najwyższy czas się troche odezwać chociaż ostatnio weny na pisanie brak...
V_jolka witaj z powrotem!!!! Duży chłop z Twojego cośka, całe 8,5 cm nie pogadasz :-) do tego ma bardzo ładny... mózg ;-)jakoś ten element najbardziej rzucił mi się w oczy na zdjęciu z usg. Odpoczywaj ile wlezie- należy Ci się ;-)
Martyna ale masz słowotok :szok:Nie nadążam, sorki jeśli przegapiłam odpowiedź na swoje pytanie ale zauważyłam w sygnaturce że nosiłaś ciążę do 18 tc a maluch żył tylko do 12 tc... Jak było u Ciebie- miałaś jakieś objawy poronienia (krwawienia, ból w podbrzuszu) czy wyszło na rutynowym usg? Mój gucio odszedł wg usg mniej więcej 12tc1d a dowiedziałam się o tym w 12tc6d na prenatalnym i do dziś zastanawiam się ile musiałabym czekać aż mój organizm sam by zareagował i dał znak że stało się najgorsze...
kobietka22 nowy avatarek widzę :-)elegancki, ledwo Cię poznałam, dobrze że nadal piszesz na niebiesko
laugh.gif

igusiad trzymam kciuki za jutrzejsze testowanko i razem z dziewczynami czekam na wieści :-)
Ilona24 pechowy ten Twój synek dzisiaj, normalnie jak przeczytałam jego dzisiejsze przygody to przypomniał mi się z chłopiec z 2giej albo 3ciej części "Scary Movie" który przez cały film obrywał w różnych okolicznościach ;-)
kahaka głowa do góry, ja cierpię na chroniczny brak objawów od samego początku, przez to na prenatalnym spodziewałam się najgorszego, a mój dzidziol fikał sobie w najlepsze i bynajmniej nie wyglądał na chorego z powodu mojego braku objawów. Tłumaczę to sobie tak, że to jest poprostu egzemplarz mało wymagający- nie marudzi, nie wybrzydza, nie burzy się na nic więc i objawów nie ma ;-)
asia1987 super że wszystko w porząsiu :-) dbaj o was!

U mnie nic ciekawego (w sumie to nudnej ciąży życzyłyście to i taka jest, więc nie narzekam) odliczam tylko do kolejnej wizyty 6 września i na tym skupiają się wszystkie moje wolne myśli. Pozatym namiętnie szukamy nowego samochodu, w końcu nowy członek rodziny to dobry powód żeby zamienić auto na większe 5-drzwiowe z pojemniejszym bagażnikiem ;-)mam tylko nadzieję że mój małżonek przy wyborze pokieruje się zdrowym rozsądkiem i nie wyda na ten cel wszystkich naszych oszczędności bo biedna dzidzia zostanie bez wózka, łóżeczka i takich tam...

Poroniona84 : odeszly mi nagle wody w 18tyg(poszlam do toalety na dwojke i wtedy pusilo...lalo sie jak z kanu...woda) poszlam do szpitala,po kilkugodzinach czekania mnie zbadali i powiedzieli ze widac pepowine...i mimo ze serce bilo nic sie niedalo zrobi....nad ranem urodzilam martwe dziecko.
Pierwsza ciaze poronilamw 12tyg dziecko sie nie rozwinelo..nigdy nie bylo serduszka..mialam usg w 10tyg nie bylo serca widac kazali wrocic za 10dni i w tym czasie poronilam samoistnie...
 
Ostatnia edycja:
Kahaka - jesli Cię ten detektor uspokoi to kup, :) Sama bym taki kupiła sobie, może któraś bedzie chciała sie pozbyć albo na allegro używany sobie sprawie jak bede ciężarówka juz :)
Magda- miło ze pytasz,,,,,, młody juz leży i bedzie usypiać wiec jest OK :) obyło sie juz bez poważnych wypadków, ale naprawdę mówię z ręką na sercu to taki chyba pierwszy pechowy dzien jego, ja tez sie nerwów najadłam zresztą przez to a jeszcze mój kochany zapomniał o moich imieninach :((((( buuuuuuuuuuuuuu...............:((((((((((((((((
Asia - jak leżeć to lezeć :p ale myślę ze jak zrobisz sobie baaaaaaaaaardzo krótki spacer to Ci nic nie będzie !!!!!!!!
Poroniona- noooo to taki własnie mój malutki miał dzien, co trochę sie wywracał, obijał itd jeszcze !!!!!! Oby jutro było juz normalnie !!!:tak:

Idę sie ogarnę troszkę i chyba pójdę spać wcześniej, !!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
martyynaa wspolczuje a co do tej szyjki to ja tez mam kontrolowana na kazdej wizycie przy badaniu ginekologicznym i ja tez bede miec zakladany szew chociaz ona sie nie skraca
V_jolka super ze juz jestes troche martwilam sie o ciebie teraz to duzo odpoczywaj i nie przemeczaj sie
Ilona24 rzeczywiscie synus mial dzisiaj dzien pelen wrazen i ty tez oczywiscie oby sie to nie powtórzyło
asiu tak ja juz jestem po prenatalnych powiedzmy ze juz po bo mala nie chciala buzki pokazac i musimy przyjechac za 2 tyg do niej spowrotem bo badanie nie zostalo wykonane do konca
poroniona ale ci suwaczek zasowa :szok:
ach zapomnialam sie pochwalic mala wazy 377g i lekarka stwierdzila ze bedzie duza jak sie urodzi:rofl2::rofl2::rofl2::laugh2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Magda, wciaz jeden dzien /dobe i ani troche szybciej!
wink2.gif

Kahaka, nam tak Jajko wybralo piorka od wczoraj. Wieczorem juz sie nie ruszalo, a zawsze sie mosci przed snem. Ano, spi to niech spi... Od rana bezruch kompletny - albo sie nie rusza, albo ja nie czuje zajeta sprawami dnia. Ruchy sa jeszcze delikatne, wiec moglam przeoczyc. Po poludniu poszlam sie polozyc - zlosliwie na plecach, mysle sobie "czekaj lobuzie, ja cie tu wkurze..." Usnelam a to to nic! Boszszsz... Jak sie obudzilam, to juz mialam w gaciach... Wstalam, a ten urwis taki lekki, leniwy ruch... Noz ja mu tylek woskiem wydepiluje jak tylko sie urodzi!
realmad2.gif

Poroniona, my tez mamy zagwozdke z autem - do bagaznika Fiescinki ni cholery nie wchodzi wozek. Rajmund kombinuje sprzedac Fiescianke (14 lat autko, to grosze warte tutaj) i kupic jakiegos kombiaka. Mlodszego, ale wiadomo - tez pewnie kolo 10 lat.
 
Do góry