_koRba_
Fanka BB :)
Dziekuje za podpowiedzi Ja opanowalam metode na termos Bo jakos podgrzewacz boje sie zostawiac na noc ,a zreszta teraz praktycznie caly czas je z cyca w nocy. W dzien je odciagniete i w sumie jakies 2,3 razy tylko mleko. A to wy do swojego odciagnietego wsypujecie mleko w proszku? Jezeli tak to w jakich proporcjach? Bo ja daje mu moje pozniej modyfikowane i tak przeplatam chyba ,ze uda mi sie odciagnac wiecej to wtedy dostaje moje,moje,modyfikowane itd. A co do mnie to juz mi lepiej ,przeciez tyle dzieci od poczatku jest tylko na butli i sa zdrowe a moj Fifi dostaje moje mleko tez wiec jeszcze poki daje rade to doladowywuje go swoimi witaminami No i na spacerze nie musze sie denerwowac ,ze np w mrozie bede musiala swiecic cyckami Jak wszystko ma to swoje plusy i minusy ale nikt nie zrozumie tej wiezi miedzy cycolaca dzidzia i matka jak tylko inna matka. Moj maz mowi ,ze wie ze mi przykro ale nie rozumie dlaczego, przeciez takie mleko w proszku sie tak fajnie szybko robi i moze kazdy go karmic i mnie odciazyc. Eh wazne by maly byl zdrowy. A z tego co widze po wagach waszych maluszkow to nadal jest w tyle wiec moze i dobrze jak troche wiecej przytyje na tym mleku.