Bogusia wiesz ja też mówiłam że się nie boje porodu
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
;-)I naprawde sie nie bałam, byłam 11 dni po terminie jak urodziłam i to jeszcze przez cc bo wczesniej mialam 3 proby i nic nie wyszlo :-(
wsadzili mi balonik zeby sie rozwarcie zrobilo, pomeczylam sie 7 godzin w okropnych skurczach co 3 minuty i mi przeszło..
![Wściekła(y) :angry: :angry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/angry.gif)
3 dni pozniej pod oxy byłam i po oxy mniejsze skurcze niz przed,
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
a 18 marca wzieli mnie znowu na wywoływanie i od rana kazali chodzić, ruszac sie bylam non stop pod oxy jak sie troche rozwarcie powiekszylo to mi wody przebili i zaczela sie dopiero "jazda bez trzymanki" hehe
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mialam skurcze co minute, trwające minute, a nawet półtorej.. i mialam i jedne skurcze i drugie. Jak mialam krzyżowe to myslalam ze odlatuje, a brzuszne wcale gorsze nie byly... bo przy nich bylo mi juz tak slabo ze słabłam z bólu..
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
I powiem Ci szczerze że sie meczylam dlugo z tymi skurczami..
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
bo od poludnia do 20 godziny. Naprawde porod boli, ale uwazam ze nie ma sie czego bać, bo to jest niestety powiązane z ciążą i dzieciaczkiem i nie da sie tego uniknąć i da sie wytrzymać. :-)Tak naprawde poród trwa różnie ale nawet niech 2 dni sie ktoś pomęczy... A przecież jak sie dziecko zobaczy to juz wszystko jest nie ważne i taki skarb wszystko wynagradza i naprawde warto sie jeden dzien pomeczyc. I jak dla mnie krótko ocenić:
Porodu nie ma co się bać, nie ma co myśleć. będzie to będzie!
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
I nie wmawiaj sobie ze nie chcesz cesarkki!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
ja caly czas na forum powtarzalam ze nie chce, ze chce naturalnie i jak na złośc naturalnie nie moglam urodzić
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
!! hehe
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mysl pozytywnie i pamietaj podczas porodu: "zaraz zobacze swojego szkraba" :-)ja jak tak myslalam to plakałam ze szczescia a ból tam gdzies byl..
MeKlaudia jesli chodzi o krzyżowe dobrze Adka opisała ;-)jakby ktoś bił Cie po plecach. A jeśli chodzi o poród, to uwierz mi że póki nie masz takich skurczy ze sie zwijasz z bolu to jeszcze nie porod
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
I napewno jak dostaniesz skurczy to bedziesz wiedziala ze to jest to!
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Happy :happy: :happy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy.gif)
Chociaż.....
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Hehe ja to póki mialam brzuszne to myslalam ze mnie brzuch boli( jak mialam po tym baloniku) a jak juz pod oxy bylam i mialam skurcze to wiedzialam ze to nie boli brzuch tylko skurcze haha ;p
Aniołek weź prosze Cie nie wstawiaj juz zdjęć Nikiego jeśli chcesz go mieć! Bo normalnie wsiade w busa pojade do Ciebie ukradne Ci go i tyle bedzie!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Z*A*J*E*B*I*S*T*Y*!!!!!:-)
Wogóle dziewczyny moze bedziecie sie śmialy ale już bym mogła mieć kolejne
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)